Protokół zdalnego, wspólnego posiedzenia
Komisji Rady w dniu 23 sierpnia 2021 r.
O godz. 1600 Przewodniczący Rady rozpoczął posiedzenie sprawdzając stan zalogowanych na platformie uczestników (brak radnych: Rychłowskiego i Myśliwy).
W posiedzeniu brali udział radni oraz zaproszeni goście - zgodnie z załączonym wykazem.
Na początku Przewodniczący Rady podał informacje za okres międzysesyjny:
-w dniu 24 czerwca 2021 r. odbyła się I sesja MRM w Gniewkowie, w trakcie której dokonano wyboru Prezydium w składzie: Przewodniczący – Patryk Wojciechowski, Wiceprzewodniczący- Manuel Pięta, Sekretarz- Nina Kubiak. Na dzień 24 sierpnia 2021 r. zwołana została II sesja, którego przedmiotem ma być informacja Burmistrza Gniewkowa, w sprawie przygotowań do roku nowego roku szkolnego, a także na temat prowadzonych przez Gminę inwestycji, a dotyczących dzieci i młodzieży. MRM ma też dokonać wyboru swojego opiekuna;
-Komisja Skarg, Wniosków i Petycji spotkała się na posiedzeniach w dniach: 17 i 18 sierpnia 2021 r., w czasie których omawiała skargę na działania Burmistrza Gniewkowa złożoną przez panią Dorotę Gliwińską w dniu 13 lipca 2021 r. oraz petycję Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi z dnia 8 czerwca 2021 r. w sprawie nieakceptowania działań Rządu RP służących propagowaniu w gminach szczepień przeciwko Covid-19.Odnośnie petycji, Komisja ustaliła, aby wezwać jej autora do uzupełnienia treści o dookreślenie przedmiotu żądania;
-w dniu 23 czerwca 2021 r. do biura Rady wpłynął wniosek mieszkańców Sołectwa Wielowieś o remont drogi gminnej, który zgodnie z art. 233 ustawy o finansach publicznych przekazany został panu Burmistrzowi. W dniu 20 lipca 2021 r. kolejni mieszkańcy tej miejscowości również zgłosili potrzebę modernizacji nawierzchni drogi i ten wniosek także przekazano do pana Burmistrza;
-w dniu 16 sierpnia 2021 r. Dyrektor MGOKSiR wystąpił do Rady z wnioskiem o ustanowienia patrona roku 2022. Wniosek przekazany został do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji;
-przedstawiciele RM uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych HOGG-śp. Edmunda Konieczki. W okresie międzysesyjnym pożegnano też kolejnego HOGG- ś.p. Jana Woźniaka, którego pamięć uczczona zostanie minutą ciszy podczas sesji;
-do biura Rady wpłynęły zaproszenia dla Przewodniczącego RM na: dożynki wojewódzkie w dniach 28-29 sierpnia 2021 r.; zaproszenie na X Festiwal Kujawskiej Pieśni Ludowej -8 sierpnia 2021r. w Inowrocławiu; na piknik PZERiI w dniu 20 sierpnia 2021 r.; na zjazd Związku OSP RP w Gniewkowie-10 września 2021 r.
Po tym wystąpieniu do grona uczestników dołączyła radna Genowefa Myśliwy, która przeprosiła za spóźnienie.
Omawianie materiałów na sesję rozpoczęto od informacji na temat realizacji zadań związanych z gospodarką odpadami na terenie Gminy Gniewkowo za 2020 rok. Informację przedstawiła pani Aleksandra Sidorowicz. Na wstępie, pani Sidorowicz zgłosiła błędy pisarskie w ilości osób według zakresu deklaracji na 1 str.- tj. 11.821 i na 3 stronie, a pod tabelką ”zbieranie odpadów komunalnych w punkcie selektywnej zbiórki odpadów”, gdzie podano osiągnięty poziom ograniczenia masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji jest 47,72, a winno być-35,22. Po wystąpieniu pani Sidorowicz Przewodniczący Rady otworzył dyskusję.
Radny Stefański powiedział, że zaintrygował go projekt „Eko-zwierzak„ i poprosił o przybliżenie tego zagadnienia. Pani Sidorowicz oświadczyła, że był to konkurs plastyczny z nagrodami skierowany dla dzieci szkół podstawowych, w których uczniowie robili różne zwierzaki.
Radny Tomasik zapytał o wydatki, które wyniosły 2.600.000 zł, a wpływy z poboru opłat od mieszkańców są o ok. 130 tys. zł mniejsze i zapytał, czy ta różnica „spada na karb PK”. Pani Sidorowicz zaprzeczyła i powiedziała, że to Gmina płaci tą różnicę. Pan Tomasik zapytał też o przyczynę niskiego wskaźnika (9%)– tworzyw sztucznych i szkła, niższego od lat poprzednich, czy nikt nie chce tego od nas przyjmować, czy mieszkańcy mniej segregują. Pani Sidorowicz poprosiła, aby w tej kwestii wypowiedział się pan Prezes. Przewodniczący Rady poprosił pana Prezesa o wyjaśnienie i dodał, że widać, że wskaźnik ten spada z roku na rok mimo, że da się zauważyć, że więcej ludzi te odpady sortuje. Pan Krawański przypomniał, że informował już radnych o tym, że na przełomie roku 2019 nastąpiło załamanie na rynku recyclingu i trwało to przez większą część roku 2020. Składowisko nie było w stanie zagospodarować tych odpadów i przekazać ich odpowiednim podmiotom- stąd tak niski poziom tego wskaźnika. Pan Tomasik upewnił się , że to oznacza, iż mieszkańcy są w stanie wypracować większy wskaźnik, ale problem związany jest z tą nową sytuacją. Pan Prezes dodał, że odkąd objął funkcję widzi poprawę struktury odpadów, spada ilość odpadów zmieszanych ogółem, bo ilości frakcji zbieranych selektywnie rosną.
Radny Orent nawiązał do kwoty zaległości, upomnień i tytułów wykonawczych i zapytał, czy coś się zmieniło. Pani Sidorowicz zapewniła, że część tych należności wpłynęła. Przewodniczący zaznaczył, że widać, iż cały czas jest to jednak problem. Pani Sidorowicz powiedziała, że w części udaje się te pieniądze odzyskać, ale i tak nie będzie takiej sytuacji, że wszystko będzie uregulowane. Pan Krawański dodał, że za całość należności z tytułu odbioru odpadów odpowiada Gmina, część tej kwoty ściągana przez zarządcę- tj. PK jako administratora z ramienia Gminy przechodzi przez Spółkę i widać, że udało się odzyskać część starszych zaległości, ale pojawiają się nowe i ta kwota jest cały czas podobna. Prezes za panią Sidorowicz przyznał, że nie wszystko da się ściągnąć.
Radny Żmudziński zapytał o to, co dzieje się ze śmieciami, skoro jest problem z odbiorem tych frakcji posegregowanych. Prezes wyjaśnił, że składowisko zagospodarowuje według tych metod, które są możliwe na dany moment (metody z grupy „składowanie” ,a nie „recycling”). Radny uznał, że tym samym system „bierze troszkę w łeb”. Pan Krawański powiedział, że odpady są problem w całej Polsce i pewnych rzeczy się nie przeskoczy, bo koniunktura na rynku odpadów była w zeszłym roku tragiczna.
Zwracając się do pana Prezesa- radny Bajerowski wskazał na małą ilość gospodarstw posiadających kompostowniki (ok. 800) i zgłosił uwagę, że może różnica w cenie (1 zł) jest za mała, aby na przyszłość było to np. 2 zł. Pan Krawański zaznaczył, że PK nie odpowiada za ustalanie zasad, tylko za odbiór odpadów i dostarczenie do składowiska. To Urząd Gminy odpowiada za przyjmowanie regulaminu oczyszczania i ustala zasady. Pan Bajerowski zapytał o to, ile zdaniem Prezesa odpadów bio trafia na składowisko. Pan Krawański stwierdził, iż nie może powiedzieć, czy jest ich dużo, czy mało, bo to zależy od sezonu i postępu wegetacji. W roku zeszłym, który był deszczowy, tych odpadów było dwa razy więcej. Frakcje podlegające zbiórce selektywnej – w ramach całkowitej zbiórki odpadów wynoszącej 4290 t, blisko ¾ to nadal odpady zmieszane. Ta masa to ok. 1000 ton i nadal jest to duża dysproporcja. Przewodniczący Rady dokonał porównania ilości odpadów bio z roku 2019 do 2020, to było 103 tony, a teraz – 364. Zwracając się do pani Sidorowicz -poprosił, aby w przyszłości wzbogacić tabelę o dane za lata poprzednie, aby było widać tendencję. Przewodniczący zapytał też o wymaganą ilość w zakresie odzysku odpadów, bo pamięta że było to 40% i czy ta ilość nadal obowiązuje. Czy ewentualny brak tego wskaźnika skutkuje jakimiś sankcjami dla Gminy i czy jest jakiś czynnik obiektywny, bo segregacja jest, ale nie można tego oddać. Pani Sidorowicz przekazała, że jeśli chodzi o odpady biodegradowalne to nie można przekroczyć 35% (przekroczono 0,22%), a jeśli chodzi o papier, szkło i plastik to trzeba było wysegregować więcej niż 50% i odpady budowalne- więcej niż 70%. Przewodniczący zapytał o tendencję, jeśli chodzi o kary w „naszych polskich warunkach”. Uzyskał odpowiedź, że na dzień dzisiejszy kary obowiązują , w zależności od tego kiedy Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska przeprowadzi kontrolę i może do 5 lat wystawić karę. Radny Otremba zapytał, czy do 5 lat wstecz, czy do przodu. Pani Sidorowicz podała, że np. kara za 2020 rok może być wystawiona w 2025 roku i tak zazwyczaj się dzieje, ponieważ „nie mają mocy przerobowej” i jest to później robione.
Pan Tomasik zapytał pana Prezesa o tendencje na rynku, czy należy obawiać się jeszcze wzrostu cen odpadów, że mieszkańcy znowu „dostaną po kieszeni” , bo ceny będą wzrastały. Pan Krawański stwierdził, że nie widać jakieś rewolucji na rynku odpadów, nie ma alternatywnych możliwości zagospodarowania tych odpadów. Widać pewne poruszenie na rynku recyclingu i poprawę , ale nie będzie to jakaś drastyczna poprawa. Pan Prezes wskazał na wzrost plac dla pracowników (najniższej krajowej),na możliwy wzrost cen paliw i raczej to będzie tendencja wzrostowa. Zapewnił, że rynek będzie badany dużo wcześniej, aby zobaczyć jak to będzie przy łącznym zleceniu odbioru odpadów i ich zagospodarowaniu. Zdaniem pana Krawańskiego w tym roku taka diagnoza zostanie radnym przedstawiona dużo szybciej w stosunku do poprzednich lat. Jeszcze raz zaznaczył, że wszystko raczej wróży, że koszty będą rosły dopóki nie będzie pewnych strukturalnych rozwiązań na szczeblu centralnym. Nie przybędzie składowisk, które mogłyby rozładować ten strumień odpadów, a on cały czas rośnie np. widać to po skutkach świadczeń „500+”, szacuje się, że 4 % rocznie. Samorząd, który obecnie nie dysponuje składowiskiem nie ucieknie od tego wzrostu. Radny zaznaczył, że nie oczekiwał deklaracji od pana Prezesa, tylko chodziło mu o jego opinię, za co podziękował.
W trakcie dyskusji Przewodniczący powitał w gronie uczestników radnego Rychłowskiego, który wyjaśnił, iż powodem jego spóźnienia był problem z internetem.
Radny Otremba poruszył temat „minipszoków”, które miały niwelować koszty i zapytał, czy coś dzieje się w tym zakresie. Pan Krawański powiedział, iż wydaje mu się, że takie pytanie padło już na jednej z ostatnich sesji i mówił wówczas, że po otrzymaniu ofert i analizie zaproponowanych rozwiązań wynikło, że 1 taki minipszok kosztowałby ponad 300 tys. zł. Po kalkulacji posiadanych środków na ten cel i możliwego uzysku (koszt do efekt) – stwierdzono, że nie jest to możliwe. Powiedział, że było to w czerwcu, albo w maju. Pan Otremba zapytał, czy na naszym wysypisku nie powstawał taki pszok, a pan Krawański powiedział, że myślał, iż radny pyta o ten „minipszok”. Przewodniczący dodał, że również tak zrozumiał. Radny Otremba przeprosił za to, że może źle sformułował pytanie. Pan Krawański powiedział, że jeśli chodzi o PSZOK- to PK jest w trakcie budowy, dzięki środkom przekazanym w grudniu przez Gminę oraz środkom własnym. Część prac zostało wykonano już w zeszłym roku i obecnie są kontynuowane (aktualnie trwają prace konstrukcyjne). W zeszłym roku rozpoczęto posadowienie słupów i wylano część posadzek, a teraz je dokończono. Wzrost cen materiałów budowlanych, stali i betonu spowolnił te prace powodując parokrotne przekroczenie planowanych kosztów i trzeba było jeszcze naprawić błąd projektowy. Pan Otremba zapytał o termin zakończenia prac. Pan Krawański powiedział, że biorąc pod uwagę długość sezonu budowalnego, to w tym roku można byłoby to zakończyć, ale praktycznie codziennie ceny się zmieniają, dlatego trudno jest powiedzieć ile materiałów uda kupić się za posiadane środki i dlatego trudno jest dokładniej wskazać ten termin. Przewodniczący Rady zapytał, czy Spółka ma tu może jakiś termin deadline, na co otrzymał odpowiedź, że PK nie jest tu obwarowane jakimś konkretnym terminem, nie jest to też projekt dotowany przez jakąkolwiek instytucję, której by go zadeklarowano. Obecny PSZOK posadowiony jest na drodze p.poż. Interlightu i tu nie „przeskoczy się pewnych kwestii”. Przewodniczący zapytał o możliwość otwarcia takiego składowiska w Kaczkowie, jego przywrócenie. Pan Prezes oświadczył, że to długa droga i mówił już kiedyś, co musiałoby się wydarzyć, aby to było możliwe. Należałoby zakończyć rekultywację starej kwatery w oparciu o materiały składowane na terenie składowiska. W latach 2011-2017 zgromadzono tam również osad ściekowy, który musi być wywieziony. Zakończenie tej rekultywacji planowane było w ubiegłym roku, ale z uwagi na to, że jesień była mokra i deszczowa- materiał spływał z kwatery i trzeba było przerwać w połowie, o czym też informował. Teraz musi być to dokończone i planuje się to 15 września. Po usunięciu tego można będzie zrobić odwierty na stwierdzenie jak daleko sięgają wody gruntowe, co pozwoli na zaplanowanie kwatery i określenie jej żywotności- „reszta jest kwestią formalną”. We wrześniu ma być otwarte zgłaszanie postulatów do WPGO, które procedowane jest 1-1,5 roku i w zależności od tego, czy pan Marszałek zgodzi się na ponowne wprowadzenie takiej instalacji- będzie można przystąpić do prac. Planuje się to przedstawić jako rozbudowę starej kwatery. Decyzja zależy jednak od władz województwa i prawdopodobnie będzie tam można składować tylko określone frakcje, ale to i tak byłoby odciążeniem systemu. Do tego jednak jeszcze długa droga, a konsultacje WPGO były już kilkukrotnie przekładane, ale Spółka wystąpiła już z oficjalnym pismem w sprawie woli uruchomienia takiej instalacji. Otrzymano odpowiedź, aby poczekać do momentu otwarcia konsultacji.
Do tej informacji nie było więcej pytań.
Kolejno, pan Prezes poproszony został o przedstawienie informacji na temat funkcjonowania PK za rok 2020. W swym wystąpieniu pan Krawański omówił przygotowane materiały wskazując m.in. na koszty na str. 5 ( np. media 21 i 26% wzrostu do roku 2019, koszty zatrudnienia o 800 tys. zł), na wynik finansowy i płynność finansową, będącą miernikiem kondycji Spółki (str. 21 spełnienie wskaźnika I stopnia). Pan Krawański zwrócił również uwagę na wydatki poniesione przez Przedsiębiorstwo w związku z pandemią. Omówił następnie poszczególne obszary działania Spółki. Prezes odniósł się również do prognoz, jak i funkcjonowania w roku bieżącym i opowiedział o największych przedsięwzięciach zrealizowanych w omawianym okresie oraz o tych, których przeprowadzić się nie udało.
Po tym wystąpieniu Przewodniczący Rady otworzył dyskusję i pan Burmistrz zapytał o współpracę z CYKORIĄ, która na początku była trudna, wiązało się to z oczyszczalnią ścieków. Pan Krawański przypomniał, że między 6 a 19 grudnia 2019 r. nastąpiło przeciążenie ścieków, zaczął być podtruwany osad, ale nie znano przyczyny. Dzięki analizom przeprowadzonym przez kilka podmiotów m.in. z Warszawy i Poznania stwierdzono, że ładunki zawarte w ściekach, ilość zawiesiny oraz ich kwasowość spowodowało to podtrucie osadów oraz powstanie w reaktorach takiego koagulatu, który był niemożliwy do natlenienia (było to za gęste). W wyniku wielu spotkań z CYKORIĄ ustalono, że zakład na koszt własny przeprowadzi inwestycję polegającą na instalacji układów flotacji (zbierania wszystkich zawiesin w ścieku), aby ścieki były bardziej klarowne, zamontowaniu urządzeń do automatycznego dozowania NaOH, aby neutralizować kwasowy odczyn ścieków i innych urządzeń napowietrzających zapobiegających ich nadgniciu. Urządzenia te spowodowały, że dobowo, podczas kampanii marchwiowej zatrzymywanych jest ok. 30 ton pulpy marchwiowej, co wcześniej trafiało do reaktorów na oczyszczalnię. Kampania ubiegłoroczna przeszła raczej bez większych problemów, a jakieś mniejsze zdarzają się zawsze, ale nie było to nic zagrażającego funkcjonowania oczyszczalni. „W duchu dobrej współpracy i porozumienia”- problem ten został zatem rozwiązany, a nakłady poniesione były w całości przez CYKORIĘ, a PK wydatkowało tylko należność z tytułu natleniania osadów ciekłym tlenem w grudniu 2019.
Radny Stefański pochwalił materiały związane z przeprowadzonymi inwestycjami i jeśli chodzi o uwagi- zgłosił tylko 2 drukarskie błędy tj. wykres nr 13 „rok 2098” oraz na str. 8 wykres nr 1, gdzie jest „porównanie kosztów według rodzajów”, a zdaniem radnego winno być „według lat”. Prezes przyznał, że winno być „kosztów rodzajowych w latach”. Pan Stefański odniósł się jeszcze do tabeli nr 5 oraz informacji o inwestycjach- poprosił o dodatkową informację o inwestycjach w kapitał ludzki (szkolenia, kursy, studia podyplomowe itp. pracowników, kadry kierowniczej, Prezesa, Rady Nadzorczej). Pan Prezes zobowiązał się do przygotowania takich danych. Do informacji nie było więcej pytań i Przewodniczący zapytał jeszcze, czy ta dodatkowa informacja przygotowana zostanie do sesji. Pan Prezes powiedział, że pracownicy uczestniczyli w wielu szkoleniach on-line oraz w konferencjach w okresie przedcovidowym, dlatego wolałby dosłać to po sesji, bo w Spółce jest to końcówka okresu urlopowego i okres przedpłacowy. Pan Stefański dopowiedział, by pan Prezes skupił się tylko na odpłatnych formach.
Kolejno, pani Skarbnik poproszona została o przedstawienie zmian w budżecie na 2021 rok. W trakcie dyskusji do projektu zapytanie zgłosił radny Stefański i nawiązał do przeniesień w ramach „pracowniczych planów kapitałowych” (str. 15) oraz w związku z zachowaniem trwałości projektu „Infostrada Pomorza i Kujaw”, czy są jakieś korzyści z tego projektu. Pani Kucharska powiedziała, że jeśli chodzi o zmniejszenie wpłat na PPK – to są to pewnego rodzaju oszczędności, bo nie wszyscy pracownicy do tego przystąpili i to przenosi się na inne wydatki (nie na wzrost wynagrodzeń). W kwestii Infostrady- pani Skarbnik powiedziała, że jest to stary projekt, który dotyczył tablic interaktywnych w szkołach. O szczegóły poproszony został pan Marek Bilicki, który poinformował, że ten projekt w tym roku się kończy, ale nie do końca z niego Urząd korzystał z uwagi na działanie tej Infostrady, ale musiał być utrzymany przez 5 lat. Koszt roczny to ok. 1000 zł, a teraz padła propozycja od informatyków z Urzędu Marszałkowskiego dotycząca możliwości nabycia urządzenia zabezpieczającego i stąd łącznie ta kwota 5.000 zł.
Radny Chrzanowski oświadczył, że pan Stefański wyprzedził go z pytaniem o rozdział „urzędy gmin”, ale zapytał o zmniejszenie wydatków w związku z inwestycją- budową placu zabaw przy ul.Dreckiego. Zapytał o przyczynę braku naboru na te wnioski. Pan Burmistrz wyjaśnił, że jest to spowodowane polityką LGD i dopóki ten konkurs nie zostanie ogłoszony, to nie można takiego wniosku zgłosić. Nie można czekać na to w nieskończoność, bo środki mogą przepaść, dlatego „uwalniamy te pieniądze”, bo nawet jeśli ogłoszenie nastąpi, to i tak w tym roku zadania tego się nie zakończy i płatność byłaby w roku 2022. Radny zapytał, czy jest jakaś informacja, że ten konkurs się odbędzie, czy może przełożony został na rok 2022 i wówczas będzie to również w budżecie. Pan Straszyński podał informację z zeszłego tygodnia, kiedy pani Dyrektor powiedziała, że nie wie, kiedy taki konkurs zostanie ogłoszony. Radny zapytał, czy Gmina będzie brała w nim udział, na co pan Burmistrz zapewnił, że tak.
Radny Tomasik wskazał na kwotę 3.500 zł w rozdziale „promocja” na koszulki i zapytał, czy odnosi się to do jakieś konkretnej imprezy, czy są to ogólne koszulki promocyjne Gminy Gniewkowo. Pani Skarbnik oświadczyła, że są to koszulki promocyjne z logo z przeznaczeniem na piknik ekologiczny, choć przydadzą się też na inne cele. Radny wskazał też na rozdział „szkoły podstawowe” 149.660 zł-na zakup pomocy dydaktycznych w Murzynnie i w SP Nr 2 w Gniewkowie i zapytał o to, co konkretnie zostało kupione. Pani Kucharska odpowiedziała, że nie ma takiej wiedzy, ale są to środki przeznaczone na doposażenie gabinetów przedmiotowych. W kwestiach szczegółów należałoby się informować u pani Kierownik. Przewodniczący Rady zapytał o „skasowanie inwestycji w Zajezierzu” w ramach środków na „drogi publiczne”. Pani Kucharska powiedziała, że podpisano porozumienie z inwestorem prywatnym, że będzie droga będzie współfinansowana przez Gminę i planowano na to kwotę 200 tys. zł. Po przetargu okazało się, że koszt tej inwestycji to ok. 400 tys. zł, a takich środków nie ma ani ten inwestor, ani Gmina, dlatego zrezygnowano wspólnie z rezygnacji jej wykonania.
Przed przystąpieniem do kolejnego punktu- prowadzący posiedzenie nawiązał do zapytania radnego o koszty obsługi prawnej i zapytał Prezesa Krawańskiego, czy jest w stanie dziś na nie odpowiedzieć. Pan Krawański odpowiedział, iż „co do złotówki-nie”, ale PK ma jednego radcę, który obsługuje Spółkę. Może jednak te dane zebrać i na sesji to przedstawić.
Projekt uchwały w sprawie utworzenia linii autobusowych i wyrażenia zgody na zawarcie umowy o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego o charakterze użyteczności publicznej na terenie Gminy Gniewkowo przedstawiła pani Kierownik Jaworska. Przewodniczący Rady zapytał co będzie po okresie, którego dotyczy uchwała (IX-XII). Pani Kierownik przekazała, że w październiku ma być informacja od Wojewody, czy można składać wnioski na kolejny okres, od I do VI. Pan Krzysztofiak zapytał też, czy dofinansowanie będzie wówczas na takim samym poziomie do 90%, co pani Jaworska potwierdziła. Przewodniczący zapytał też, czy prowadzone będą na tych liniach jakieś „analizy ruchu”. Pani Kierownik odpowiedziała, że nie było tego w planach, ale można to zrobić. Pan Stefański zwrócił uwagę, że te linie wykraczają poza teren naszej Gminy, a ma być uchwalany jeszcze regulamin oraz koszty biletów i zapytał, czy jest to jakoś centralne nadzorowane, czy jest to w ramach jakiegoś porozumienia robione. Zapytał o to, kto to wszystko nadzoruje i scala. Z-ca Burmistrza wyjaśnił, że 3 prezentowane dziś uchwały są pokłosiem uchwał podejmowanych przez Radę w czerwcu odnośnie wystąpienia do Gmin: Rojewo, Dąbrowa Biskupia i Inowrocław. W ślad za podejmowanymi przez Radę uchwałami zawarte zostanie porozumienie z Wójtami i to będzie działało od 1 września 2021 r. Obecnie – prowadzącym jest Gmina Gniewkowo, bo to ona zarządza sowimi autobusami, przewoźnik sprzedawał będzie bilety i przeprowadzał kontrolę. Pan Stefański zapytał, czy autobus będzie jeździł do Więcławic, na co pan Tomczyk powiedział, że będzie się to odbywało zgodnie z uchwałą podjętą w czerwcu.
Radny Tomasik zapytał, czy planowane są również jakieś oszczędności, skoro te kursy obsługiwały będą jednocześnie przewozy szkolne (90% dofinansowania). Z-ca Burmistrza przyznał, że będą oszczędności.
Radny Stefański zgłosił problemy techniczne polegające na tym, że coraz słabiej słyszy uczestników. Stwierdzono, że słabsza słyszalność jest raczej ze strony radnego, bo jego słychać dobrze.
Kolejno omawiano projekt uchwały w sprawie ustalenia regulaminu przewozów w publicznym transporcie zbiorowym organizowanym przez Gminę Gniewkowo, który przedstawiła pani Jaworska. Do projektu nie było pytań.
Pani Jaworska przedstawiła również projekt uchwały w sprawie cen biletów, opłat i uprawnień do bezpłatnych przejazdów w przewozie autobusami w publicznym transporcie zbiorowym organizowanym przez Gminę Gniewkowo. W trakcie otworzonej dyskusji radny Żmudziński wskazał na pkt 3 § 4 („nieuzasadnione przejęcie pojazdu” str. 39) i poprosił o wyjaśnienie tego zapisu. Pani Kierownik powiedziała, że jest jej trudno odnieść się do tego punktu. Przewodniczący Rady stwierdził, że zgodnie z zasadą, jaka obowiązuje np. w autobusach MZK, kiedy ktoś nie chce się wylegitymować- wówczas kierowca może podjechać na Komisariat, a to wiąże się ze zmianą trasy i może to być właśnie taka sytuacja. Pan Żmudziński zaznaczył, że pytał o to „pół żartem- pół serio”. Radny Stefański zapytał, czy podobne regulacje (stawki, kwoty) dotyczyły będą tych sąsiednich gmin. Pani Jaworska przekazała, że np. Złotniki, czy Gąsawa podejmowały już te uchwały i zastosowały właśnie takie stawki- 3 zł za bilet jednorazowy i 1,5 zł za bilet ulgowy.
Z-ca Burmistrza poproszony został o omówienie projektu uchwały w sprawie przyjęcia projektu sztandaru Gminy Gniewkowo. Pan Tomczyk przypomniał, że swego czasu Rada przyjęła uchwałę upoważniającą do podjęcia działań związanych z przygotowaniem projektu sztandaru. Teraz radni otrzymali kilka wersji tego projektu (dodatkowo wersje zostały zaprezentowane przez informatyka na platformie w czasie posiedzenia) i Z-ca Burmistrza poprosił o wybór jednej z tych wersji, jaka zostanie już konkretnie przyjęta jako projekt. Zaznaczył, że w każdej wersji strona prawa sztandaru jest z godłem, zaś lewa- z herbem Gminy. Po krótkiej prezentacji Przewodniczący Rady zaproponował głosowanie nad jedną i drugą stroną sztandaru, które potem będą procedowane w uchwale. Zwracając się kolejno do radnych pytał o wersję lewą (z herbem), a następnie o stronę prawą (z godłem). Przy pierwszym głosowaniu radny Stefański oświadczył, że wszystkie wersje mu się podobają, dlatego przyłączy się do większości. Po zliczeniu głosów – Przewodniczący Rady oznajmił, że w kwestii strony lewej- większość opowiedziała się za wersją nr 2 i pan Stefański przekazał, że jest to w związku z tym- jest to również jego wersja. Kolejno wybierano stronę prawą sztandaru- wersja 2 i 3 zdobyły po równą ilość głosów i w tym momencie o opowiedzenie się poproszony radny Stefański, który wskazał na wersję nr 3. Z-ca Burmistrza podziękował radnym za wybór wersji projektu sztandaru. Zapowiedział, że teraz przygotowany zostanie już konkretny projekt uchwały, który w dniu jutrzejszym zostanie radnym przekazany wraz z opisem, by na sesji nad tym procedować.
Pan Tomczyk poproszony został o przedstawienie również projektu uchwały w sprawie nadania imienia boisku sportowemu w Wielowsi, o co do Burmistrza wystąpili mieszkańcy. Propozycja jest taka, aby nosiło ono imię Bronisława Malinowskiego. Kompetencja w tym zakresie przysługuje Radzie, dlatego pan Burmistrz przedłożył niniejszy projekt uchwały. Pan Orent wyraził opinię, że należy przychylić się do tej propozycji mieszkańców. Pan Gremplewski zapytał, czy propozycję tego właśnie sportowca zgłosili sami mieszkańcy, co Z-ca Burmistrza potwierdził. Radny Rychłowski wyraził opinię, że patron zacny, więc trudno nie głosować „za”, „tym bardziej, że poznałem człowieka kiedyś, tam kiedyś”. Przewodniczący Rady zapytał o to, czy na tym boisku jest bieżnia. Ustalono, że bieżni tam nie ma, a pan Tomczyk wskazał na to, że każda dyscyplina sportu uczy szacunku, i rywalizacji, a to boisko służyć ma młodemu pokoleniu. Radny Żmudziński stwierdził natomiast, że może to być przyczyną do powstania na tym boisku bieżni. Przewodniczący Rady zapytał, czy jest tam tyle miejsca, żeby zmieściła się tam bieżnia np. z 4 torami. Zdaniem pana Orenta- wokół boiska można coś takiego wymyśleć. Przewodniczący Rady powiedział natomiast, że potrzeba miejsca, aby coś takiego zrobić i jest sceptyczny wobec tego projektu, jak i tego patrona, ale to inicjatywa oddolna. Radny Tomasik zwrócił uwagę, że takich boisk na terenie Gminy jest sporo i gdyby każde chciało patrona, to trochę projektów takich uchwał by było. Pochwalił oddolną inicjatywę mieszkańców Wielowsi i zaznaczył, że dobrze byłoby, gdyby to przejście do boiska wyłożone zostało kostką, by można było z niego korzystać. Pan Burmistrz powiedział, że to boisko otrzymało dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego z Departamentu Sportu i gdy było odbierane przez przedstawicieli UM- padła propozycja w stosunku do Rady Sołeckiej, czy mieszkańcy chcieliby, aby patronem boiska nie została osoba, która jest patronem roku Województwa Kujawsko-Pomorskiego i taka deklaracja została do Urzędu Marszałkowskiego wysłana. Następnie przystąpiono do przygotowania niniejszej uchwały. Pan Gremplewski zauważył, że jednak była jakaś sugestia „stąd, skąd przyszły pieniążki”. Radny oznajmił, że jest tego samego zdania, a pan Przewodniczący, że oczywiście- zacny to patron, ale bieżni to raczej nie uda się tam zrobić, a z nią ten sportowiec jest związany. Pan Burmistrz przyznał, że mieszkańcy byli uradowani tą propozycją, a Rada teraz może nadać temu boisku tak zacną nazwę i poprosił o pozytywną decyzję w tej sprawie. Pan Bajerowski potwierdził słowa pana Burmistrza i dodał, że mieszkańcy już się do tego przygotowują, choć myśleli, że odbędzie się to wcześniej, co wiąże się z odpowiednią imprezą. Radny wyraził nadzieję, że tych planów nie pokrzyżuje IV fala pandemii.
Uchwałę w sprawie nadania imienia SP Nr 2 w Gniewkowie również przedstawił radnym Z-ca Burmistrza. Do projektu nie było uwag.
Przewodniczący Rady oświadczył Prezes PK przedłożył poprawiony projekt uchwały dotyczący regulaminu dostarczania wody i następnie poprosił pana Krawańskiego o omówienie tego dokumentu. Pan Krawański przypomniał, że I podejście do regulaminu miało miejsce też w tym roku- w kwietniu. Wówczas projekt został zaopiniowany negatywnie przez regulatora taryf- Wody Polskie. W dniu 19 maja 2021 r. wpłynęło pismo z uwagami, które dotyczą zdaniem Prezesa- bardziej technicznego aspektu formułowania regulaminu (§ 3, § 16 i § 17), i które podzielił można na 3 grupy. Pan Krawański omówił kolejno poszczególne grupy tych uwag i zapewnił, że wszystkie przekazane uwagi zostały „skonsumowane”.
Przewodnicząca Komisji Skarg, Wniosków i Petycji poproszona została o przedstawienia stanowiska Komisji w sprawie skargi pani D.G. na pana Burmistrza dotyczącej zarządzenia o odwołaniu konkursu na stanowisko Dyrektora SP nr 1 w Gniewkowie. Pani Myśliwy przedstawiła ustalenia z posiedzeń w dniu 17 i 18 sierpnia 2021 r. Przewodniczący Rady otworzył dyskusję i o głos poprosił radny Stefański. Radny przekazał, że Komisja nie brała pod uwagę rozstrzygnięcia Nr 85/2021 Wojewody i poprosił o przesłanie go radnym na maila oraz odpowiedź na wniosek o udostępnienie informacji publicznej nr 61 i protokołów Komisji z 17 i 18 sierpnia 2021 r. Przewodniczący zaznaczył, że jeśli chodzi o rozstrzygnięcie nadzorcze pana Wojewody, to na pewno jest dostępne na facebooku na profilu radnego Pułaczewskiego. Do skargi odniósł się pan Burmistrz, który oświadczył, że cały czas nie zgadza się z rozstrzygnięciem Wojewody, jednak nie było odwołania od tego rozstrzygnięcia, bo wówczas należałoby wstrzymać cały proces wyłonienia Dyrektora. Gdyby Sąd utrzymał w mocy stanowisko pana Wojewody- wówczas wybór okazałby się nieważny. Dla dobra rodziców i dzieci to rozstrzygnięcie zostało przyjęte i w czwartek będzie decyzja w tym zakresie. Pan Straszyński zapewnił też, że gdyby ponownie miał podejmować zakwestionowaną decyzję, zrobiłby to tak samo. Do projektu nie było więcej pytań.
Radny Bożko poruszył temat remontu ASTROBAZY w Gniewkowie i dużego zakresu prac, które idą w dobrym kierunku. Pan Burmistrz był obejrzeć postęp prac remontowych i firma zrobi wszystko, aby doprowadzić obiekt do użyteczności. Przewodniczący powiedział, że była taka informacja, że remont ma być zakończony do końca sierpnia i zapytał, czy jest to realne. Pan Burmistrz zobowiązał się do ustalenia do sesji tej kwestii. Pan Bożko zapytał, czy aby nie „wyszedł przed szereg, że tam się pojawił, bo bardzo się tym interesuje”. Pan Straszyński stwierdził, że żadna inwestycja nie jest tajemnicą i cieszy go fakt, że radni się nimi interesują, „a dzieje się naprawdę dużo, a dziać się będzie jeszcze więcej”.
Radny Tomasik wystąpił z prośbą o przekazanie (na maila) odmownej decyzji Starostwa w Inowrocławiu w sprawie progów zwalniających na Rynku.
Poruszył też kwestię toalety na stadionie w ramach budżetu obywatelskiego, czy możliwe jest szybsze wykonanie tego zadania, aby móc korzystać z tego jeszcze w tym sezonie piłkarskim. Przypomniał, że pan Burmistrz mówił kiedyś o powiązaniu tych prac z przebudową Parku (prace ziemne).
Radny zapytał też o wykonanie zadaszenia na trybunach stadionu miejskiego. Przekazał także, że w czerwcu zgłosili się do niego mieszkańcy Więcławic w sprawie odbioru boiska w Więcławicach , czy można korzystać z tego obiektu. Przewodniczący Rady upewnił się, że dokument o jaki prosił radny dotyczy progów zwalniających na gniewkowskim Rynku. Pan Burmistrz zapewnił, że tą decyzję przekaże bezpośrednio panu radnemu. W kwestii toalety- pan Burmistrz oświadczył, że „dzieje się to cały czas i pod względem formalno-prawnym to się zakończy niebawem”. Czynione są starania, by powstało to jak najszybciej. Do projektu zadaszenia na stadionie zrobiona została zmiana i do końca sierpnia ma być gotowy, a następnie będzie ogłoszony przetarg. W poprzednim przetargu – kwota ofert była czterokrotnie wyższa. Burmistrz liczy, że po zmianie tego projektu zaplanowane środki będą wystarczające. Boisko w Więcławicach- to zadanie przewidziane w ramach „inicjatywy lokalnej”. Z-ca Burmistrza powiedział, że w Więcławicach to boisko już jest, ale na nieruchomości, na której jest ono zlokalizowane były jakieś zabudowania sąsiada (szopki). W ostatnim czasie zmienił się właściciel tej nieruchomości i w celu uporządkowania kwestii własnościowych trzeba wznowić granice. Jak tylko geodeta wykona swoje prace- to dalej będzie można „działać z boiskiem”. Pan Tomasik podsumował, że to oznacza, iż boisko jest, ale nie można z niego korzystać. Pan Tomczyk zwrócił uwagę na nową murawę, przy ukorzenianiu której nawet wskazanym jest, aby na początku go nie eksploatować. Ustalono, że w dniu jutrzejszym radny otrzyma dokument, o który prosił.
Radny Orent nawiązał do ASTROBAZY i zapytał, czy w związku ze zwiększeniem zakresu prac zwiększy się też koszt tego zadania. Pan Burmistrz przekazał, że za ten remont płaci Urząd Marszałkowski, a umowa jest ryczałtowa.
Radny Stefański zapytał, czy nie obowiązują już ustalenia czynione z poprzednim właścicielem wspomnianej nieruchomości w Więcławicach.
Z-ca Burmistrza powiedział, iż nie, a „ta pani wystąpiła do Urzędu o wydzierżawienie tego terenu”. Urząd poprosił o opinię Rady Sołeckiej w tym zakresie i przyszła informacja, że wyraża na to zgodę. Pan Stefański zwróci uwagę, że przecież tam jest to boisko, co pan Tomczyk przyznał i dodał, iż „coś tu nie pasowało” i pracownicy obejrzeli to w terenie i „wszystko to cofnęliśmy”. Jeszcze raz podkreślił, że należy poczekać z korzystaniem z tego boiska, aż ta trawa się ukorzeni.
Radny Grzegorz Gołaś zapytał o realizację zadania w ramach budżetu obywatelskiego (lampy solarne) na terenie sołectw: Kijewo, Zajezierze, Perkowo i Suchatówka. Pan Burmistrz wyjaśnił, iż rozpisany jest przetarg na zakup i montaż tych lamp, aby do końca października były one zamontowane.
Na tym o godz. 1820 zakończono posiedzenie Komisji.
Protokołowała: J.Stefańska
Realizacja: IDcom.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2025 Urząd Miejski w Gniewkowie