Protokół z posiedzenia wspólnego wszystkich Komisji
Rady Miejskiej w Gniewkowie w dniu 25 listopada 2013r.
W posiedzeniu uczestniczyli- zgodnie z załączoną listą obecności. Spotkanie rozpoczął Przewodniczący Rady – witając wszystkich przybyłych.
Przewodniczący poinformował o pismach jakie wpłynęły do biura Rady :
-Dyrektor MGOKSiR w Gniewkowie wystąpiła z informacją w sprawie „3 Gniewkowskiej Gali Sportu” i „3 Plebiscytu na Najlepszych Sportowców Gminy Gniewkowo 2013 roku”. Pan Kozłowski zapytał, czy radni mogą głosować, na co pani Kowalska odpowiedziała, że zaprasza wszystkich do tego głosowania. Kupony już były drukowane w dodatku „Express Gniewkowski”. Przewodniczący Rady podał kategorie ,w których będzie odbywało się to głosowanie, a zainteresowanych odesłał do biura Rady, gdzie są dokumenty na ten temat.
-Pan Mariusz Przekwas z Murzynka wystąpił z wnioskiem –prośbą , by zainterweniować w sprawie remontu drogi Gąski-Murzynko. Pan Kozłowski odczytał treść tego wystąpienia.
- Wojewoda Kujawsko-Pomorski wystosował zaproszenie na spotkanie seminaryjne w dniu 20 listopada 2013r. poświęcone zagadnieniom przyjmowania, rozpatrywania i załatwiania skarg i wniosków. Przesłał także wyniki analizy oraz podsumowanie i wnioski po dokonanej okresowej ocenie przyjmowania i załatwiania skarg i wniosków. Przewodniczący Rady uczestniczył w spotkaniu seminaryjnym , o czym stosunkowo szczegółowo radnym opowiedział. Przewodniczący Rady oświadczył, że z tego spotkania ma mnóstwo ciekawych informacji . Spotkanie prowadził Mecenas Szelągowski . Pan Kozłowski podał podstawy prawne, jakie odnoszą się do rozpatrywania skarg począwszy od Konstytucji RP , KPAC, KPA i statut gminy oraz pewne rozporządzenia Rady Ministrów. Pan Kozłowski przekazał m.in, że nie powinno się rozpatrywać anonimów, co robi się ze skargą, która trafi do niewłaściwego organu, jaka jest właściwość przy rozpatrywaniu skarg, jak kwestia rozpatrywania skarg uregulowana może być w statucie, jak winno się kwalifikować sprawy będące skargami. Na pytanie uczestników spotkania (ok. setki osób) o to , kto powinien decydować , czy coś skargą jest , czy nie – padły wyjaśnienia, że skoro przewodniczący organizują pracę rad , to oni winni to robić. Pan Kozłowski przekazał również, że o tym czy coś jest skargą , czy też nie – nie musi wskazywać nazwa pisma, a jego treść.
Pan Kozłowski przekazał też, że nie omieszkał na spotkaniu tym poruszyć tematu , który również chciałby omówić na dzisiejszym posiedzeniu , a mianowicie- wystąpienie Wojewody Kujawsko-Pomorski przekazujące Radzie do rozpatrzenia korespondencję , jaką otrzymał od Przedstawiciela Stowarzyszenia Ruch Społeczny SIN Gniewkowo w sprawie wątpliwości związanych z mandatem radnego I.Kopiszki i J.Kozłowskiego. Przewodniczący Rady powiedział, że kiedy o to zapytał , wskazując na pismo , jakie przesłano do Rady związane z zarzutami z art. 24e ustawy o samorządzie gminnym-panowie byli mocno zakłopotani. Nie było żadnej konkretnej odpowiedzi , że to ma być forma uchwały na skargę-konkluzji nie było żadnej. Jedyne co usłyszał to, że nawet gdyby było naruszenie art. 24e- to nie ma żadnych konsekwencji z tego tytułu. Pan Kozłowski zaznaczył, że wszyscy radni otrzymali te dokumenty i mimo, że dotyczy to jego osoby- to musi to tak zrobić, by to na sesję trafiło, dlatego zaproponował, by projekt uchwały został przygotowany przez radnych- zgodnie z art. 17 statutu Gminy ( projekt uchwały przedłożyć może grupa co najmniej 4 radnych). Przewodniczący Rady wystąpił też do radnych, aby projekty tych dwóch uwał, które będą dotyczyć jego osoby i radnego Kopiszki wprowadzone zostały na sesji do porządku obrad, by procedować nad tymi uchwałami.
Kolejno, Przewodniczący Rady zapytał, czy radni mają jakieś pytania co do tych kwestii. Nie było żadnych pytań , wobec czego przystąpiono do omawiania następnego punktu porządku obrad tj. do informacja na temat funkcjonowania Przedsiębiorstwa Komunalnego „Gniewkowo”. O wystąpienie poproszony został Prezes Zarządu PK- pan Tomasz Molenda. Prezes zaznaczył, że radnym przedłożona została wcześniej pisemna informacja zawierająca dane za III kwartały bieżącego roku (stanowi załącznik do protokołu). Po szczegółowym omówieniu informacji przez Prezesa PK- Przewodniczący Rady otworzył dyskusję. Radny Pułaczewski nawiązał do tematu modernizacji kotłowni na ul.Pająkowskiego i zapytał, czy zmiana rodzaju opału nie spowoduje zwiększenia opłat za ogrzewanie , bo to mimo wszystko droższe paliwo. Prezes zapewnił, że czynione są przygotowania przed podjęciem takich decyzji, robiona jest ocena pod kątem każdego nośnika, różnych rozwiązań np. pozostawienie nośnika i wymian kotła (bo sieć wymieniona jest w 100%). Czy to będzie gaz, czy to będzie węgiel, czy olej-to wyniknie z przeprowadzonej analizy. Pan Molenda zaznaczył też, że nie jest to zadanie , które pochłonie 100, czy 200 tys. zł, bo to duże zadanie i trzeba przeanalizować wszystkie elementy , by nie wejść w takie źródło ciepła, które za chwilę będą zablokowane np. przez unijne dyrektywy. Decyzja będzie zatem podjęta po odpowiedniej analizie, która odpowie na pytanie co się nam opłaca, a należy zrobić wszystko, by z kosztami „iść w dół”. Burmistrz zwrócił uwagę na obawy towarzyszące tym decyzjom , które mają też uwarunkowanie geopolityczne, związek jest to uzależnione od współpracy ze wschodnim sąsiadem . Przy normalnych , zdrowych zasadach rynkowych, patrząc na to jak kształtują się ceny, przy zapewnieniu odpowiedniej obsługi- to „spokojnie można by wejść w ten gaz”. Istnieje jednak ta obawa, a z drugiej strony należy też mieć pod uwagę dyrektywy.
Radny Pułaczewski wskazał, że na ul.Pająkowskiego kwestie wspólnot mieszkaniowych zostały rozwiązane, ale w starszej części miasta, tam gdzie są kamienice-nie. Tam mieszkańcy podchodzą do tego dość opornie, te remonty ciągle „spadają na nasze barki”. Radny zapytał ,czy istnieje szansa , że ten problem wspólnot zostanie tam również rozwiązany, bo na Gminie spoczywa potem kwestia remontów. Prezes poinformował, że do tej pory fundusz remontowy był na poziomie 70-80 gr/m2 . Teraz zostało to podwyższone i pozwoliło to na pewne prace. W krótkim czasie poczyniono np. przygotowania do skanalizowania ul.Księstwa Gniewkowskiego. Pan Molenda wskazał też na kamienicę – budynek nr 13 , gdzie mieszkańcy zgodzili się na zwiększenie funduszu remontowego. Choć oczywiście to nie wystarczyłoby na to, co planuje się tam zrobić więc postanowiono rozłożyć to na okres 3 lat. Pan Molenda wyraził nadzieję, że będzie to kolejna kamienica „świadcząca o urodzie miasta”. Następnie planuje się również zadania związane z kamienicą –Rynek 8, a to są one bardzo duże, to planuje się zrobić kompleksowo. Pan Pułaczewski zapytał, czy Rynek 8 ma wspólnotę? Prezes powiedział, że jest tam wspólnota i dodał, że zrobiono kosztorys i jeśli uda się przeprowadzić te prace, to może uda się zmobilizować prywatnych właścicieli ,by dojść do tego poziomu (np. seledynowy budynek na Rynku). Burmistrz powiedział, że elewację wspomnianego przez pana Molendę budynku właścicielka miała zamiar odnowić w tym roku, ale nie zdążyła tego zrobić i może uda się zrobić to w roku przyszłym, łącznie z balkonem , który „wisi nad chodnikiem” , i z którym też był problem. Radna Lewandowska zapytała o to, czy Spółka ma wolny jakiś zasób mieszkaniowy , który po remoncie mógłby być przekazany do zasiedlenia. Pani Lewandowska zgłosiła także, że mieszkańcy wspólnoty przy ul.Pająkowskiego 6a zmobilizowali ją do zapytania o mieszkanie , jakie kiedyś było przeznaczone dla dzieci z domu dziecka. W tej chwili nie mieszka tam nikt z domu dziecka i mieszkańcy pytają , jak zostało to przydzielone. Pani Sekretarz podała, że mieszkanie to zostało sprzedane przez Powiat. Pani Skarbnik stwierdziła, że to nie jest sprzedane, a przeznaczone do sprzedaży. Radna zaznaczyła, że lokal ten jest już zamieszkały, na co pani Pęczkowska podkreśliła, że „on nie jest nasz , tylko powiatowy”. Burmistrz dodał, że lokal jest własnością Powiatu, który przekazał go osobie z Kruszwicy, z budynku likwidowanej szkoły z taką opcją, że zostanie jego właścicielem. Pani Lewandowska zapytała, czy to oznacza, że mógł się tam wprowadzić nie będąc właścicielem. Pan Roszak odpowiedział, że jest to kwestia uzgodnień pomiędzy tym panem a Starostwem. Pani Pęczkowska stwierdziła , że osoba ta dostała to mieszkanie w zamian za opuszczone. Radna zapytała, czy żadna zgoda wspólnoty nie była potrzebna , na co otrzymała odpowiedź, że nie. Odpowiadając na wcześniejsze pytanie pani Lewandowskiej- Prezes PK odpowiedział, że Spółka nie posiada żadnej substancji mieszkaniowej, a tylko zarządza mieniem, którego właścicielem jest Gmina. Spółka zajmuje się tylko utrzymaniem , remontami ,ale nie podejmuje decyzji w kwestii przydziału, przeznaczenia. Pani Lewandowska zapytała też o to, czy planuje się jakikolwiek remont w budynku nr 10 przy ul.Paderewskiego. Prezes odpowiedział, że jeżeli chodzi o „belweder- to trudny obiekt” , był tam kiedyś obejrzeć ten budynek. Na pytanie radnej , czy wchodził do środka-pan Molenda odpowiedział, że nie.
Następnie po pytaniu radnego Pitery - ponownie wywiązała się dyskusja na temat lokalu przy ul.Pająkowskiego 6a, który kiedyś był własnością Gminy, a przekazany został zamiennie do Powiatu za świetlicę w Kawęczynie.
Radna Mitaszka zapytała Prezesa o to na czym polegał będzie radiowy odczyt wodomierzy. Pan Molenda wyjaśnił, że chodzi o specjalne nakładki na wodomierze- koszt tego będzie po stronie Spółki. Jeśli chodzi o odczyty – to tu najważniejszy jest odpowiedni dobór wodomierzy , bo gdy wodomierze są nieodpowiednie – to do pewnej ilości wody pobranej nie liczą.
Radny Kopiszka odniósł się do danych na temat ilości pobranej wody i ścieków oraz różnicy jaka wynika z danych (zawsze wychodziło, że było mniej ścieków niż wody, a teraz jest inaczej). Prezes wyjaśnił , że różnica ta związana jest z dużymi przedsiębiorstwami , np. z Bonduellem, KCB. Wyjaśniając szczegółowo ten stan , pan Molenda opowiedział również o planach Spółki w zakresie kanalizacji.
Radny Kopiszka wystąpił również z zapytaniem odnośnie budynku w Murzynku, który przeznaczony jest do rozbiórki , bo grozi zawaleniem, ale tam „pomieszkują” jeszcze ludzie. Prezes odpowiedział, że nic mu nie wiadomo na ten temat. Budynek jest przeznaczony do rozbiórki, ale tam jest pewien dylemat, bo tam wspólnota ma swój udział, bo z tyłu są „komórki”. Prezes zapytał, czy radnemu chodzi o pana Świerczyńskiego, na co pan Kopiszka potwierdził , dodając, że drugi lokal został również zajęty. Pan Molenda wyjaśnił, że w tym przypadku chodzi o pana Ramsa .
Pani Lewandowska poruszyła kwestię wolnego lokalu mieszkalnego w budynku nr 10 przy ul.Paderewskiego w Gniewkowie.
Nie było więcej pytań do Prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego , w związku z czym Przewodniczący Rady poprosił panią Skarbnik o przedstawienie projektu uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie budżetu na rok 2013. Na wstępie pani Rutkowska podała informację na temat danych, jakich brak w materiałach, ponieważ zostały zaproponowane po ich wysłaniu do radnych. Pani Skarbnik podała np. że w rozdziale 70005 -gospodarka gruntami zwiększa się dochody z tytułu wieczystego użytkowania o kwotę 43 tys. zł , w rozdziale 75095 – zwiększa się dochody o 20.364 zł (z tytułu rozliczonych projektów Regio i Grundtvig z 2013 roku), w rozdziale „oświata i wychowanie” zwiększa się dochody o 112.908 zł (dotacja na oddziały przedszkolne i na przedszkola- na wynagrodzenia i pochodne), w gimnazjum zwiększa się dochody z tytułu najmu o 1400 zł i środki na projekt Comenius o 3.040 zł. Korekta dotyczy też wydatków - w pozycji „drogi publiczne i inne” o 320 tys. zł – dotacja na ścieżkę rowerową Gniewkowo-Lipie, zwiększenia o 10 tys. zł w „gospodarce mieszkaniowej” na wydatki za brak lokali socjalnych, w „administracji” zwiększa się wydatki o 300 zł na usługi telekomunikacyjne w Urzędzie, zwiększa się o 49.504 zł środki na wynagrodzenia, na ubezpieczenia majątkowe zwiększa się o 1000 zł, zmniejsza się o 229 zł środki na ZFŚS , zwiększa się w „pozostałej działalności” o 8.150 zł, zmniejsza się o 1000 zł. Pani Skarbnik podała także zmiany planowane w zakresie OSP , Straży Miejskiej, w oświacie, w zakresie oczyszczania miasta (wydatki na utrzymanie bezpańskich psów). Pani Rutkowska omówiła też zmiany planowane dodatkowo w „opiece społecznej”, zwiększenia środków na wydatki dla MMBP oraz dla MGOKSiR w Gniewkowie, zwiększenia dochodów z tytułu alimentów komorniczych. Kolejno, Przewodniczący Rady otworzył dyskusję, ale nie było pytań do przedstawionego projektu uchwały.
Następnie radny Stefański odczytał projekt uchwały w sprawie obniżenia ceny skupu żyta do celów podatku rolnego na 2014 rok. Pan Kozłowski otworzył dyskusję , po czym radna Lewandowska poprosiła o podanie kwoty samego podatku w porównaniu do roku mijającego. Pani Skarbnik wskazała, że jest to 110 zł, podatek wyższy jest o 5 zł i jest to podane w uzasadnieniu do projektu uchwały. Zdaniem pana Pitery jest to „mistrzostwo Ministra Finansów”, bo „żyto poszło na twarz”- obniżka była bardzo duża. Do tej pory było tak, że jak żyto wzrastało, to brano z poprzedniego kwartału i wzrost był ogromny. Teraz ta średnia jest wysoka i zrobiono z 11 kwartałów, dlatego, że ceny spadły. Burmistrz zaznaczył, że przez tą obniżkę skutek dla budżetu będzie w przyszłym roku. Pani Rutkowska dodała, że Burmistrz mówi o 2012 roku, bo w 2011r. z maksymalnej stawki 94 zł obniżono na 90 zł, a potem ze 185 zł- „u nas poszło o 10 zł, czyli do 100”, a w 2014 r. będą udziały z tego tytułu- subwencja wyrównawcza , która będzie o 1 mln zł mniejsza niż w 2013r.To jest ten skutek, tego obniżenia o 85 zł . Pan Roszak stwierdził, że jest to „taka pomoc Państwa” , to takie spojrzenie szerokie na funkcjonowanie samorządu, na relacje między samorządami a Państwem. Pana Rostowskiego już nie ma, „cichaczem czmychnął z Polski” i jest spustoszenie w finansach publicznych , efekty tego za chwilę będą widziane. Przewodniczący Rady uznał, że w stosunku do tej subwencji stawki nie należałoby obniżać , tylko przyjmować taką, jak ustali ją Minister. Radna Mitaszka zapytała o to, jak wygląda ten podatek w innych gminach. Burmistrz odpowiedział, że Dąbrowa ma takie same stawki, a jak jest w innych gminach-tego nie wie. Pani Skarbnik podała natomiast, że Janikowo ma 48 zł , Kruszwica – 45 zł , w Pakości 43,50 zł, a u nas jest 46 zł. Radny Kopiszka zapytał o Aleksandrów Kujawski, na co pani Rutkowska zaprzeczyła, dodając, że porównywała tylko gminy rolnicze. Pani Mitaszka zapytała o opinię Izby Rolniczej, czy wystosowała jakieś pismo, na co otrzymała odpowiedź, że nie ma żadnej informacji na ten temat. Burmistrz poinformował, że tuż przed posiedzeniem miał telefon w sprawie spotkania w dniu 9 grudnia br. w Gniewkowie na wniosek kilku środowisk rolniczych z Posłem Ardanowskim (prawdopodobnie w sali konferencyjnej MGOKSiR).
Nie było więcej pytań do projektu uchwały.
Radny Stefański odczytał następny projekt- w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na 2014 rok. Przewodniczący Rady podkreślił, że tu wzrost wynosi od 0,94% do 3,17%. Pani Rutkowska podała kolejno poszczególne stawki . Radna Lewandowska zapytała, czy warto podnosić stawkę podatku o grosz lub 5 groszy, na co Przewodniczący Rady uznał, że tak.
Kolejno, radni omawiali projekt uchwały w sprawie ustalenia wysokości podatku od środków transportowych na rok 2014. Przewodniczący Rady podkreślił, że średni wzrost stawki wynosi 3%. Nie było pytań do tego projektu .
Następnie Przewodniczący Rady poprosił Kierownika SZEAS –panią Beatę Kowalską o omówienie projektu uchwały w sprawie określenia wysokości opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego w Samorządowym Przedszkolu w Gniewkowie. Pani Kowalska zaznaczyła, że nie zmieniły się godziny obowiązkowego wymiaru godzin (800-1300) . Przed i po tych zajęciach realizowane będą zajęcia wspierające. Ta uchwała podyktowana jest zmianą wysokości opłat, która nie może być większa niż złotówkę . Pani Kierownik szczegółowo omówiła też treść § 3 i poinformowała o propozycji zwolnienia z opłat dzieci wymagających opieki specjalnej (z orzeczeniem poradni), na ten moment jest 2 takich dzieci. Nie było pytań do przedstawionego projektu uchwały.
Wiceprzewodniczący Rady odczytał treść projektu uchwały w sprawie ustalenia wysokości opłaty za wpis do rejestru żłobków i klubów dziecięcych. Pani Sekretarz podkreśliła, że Rada winna zadecydować o wysokości tej opłaty, która jest pobierana tylko przy wpisie, nie ma jej przy zmianach. Pani Pęczkowska wskazała radnym przykłady opłat z innych gmin, które są bardzo zróżnicowane. Pani Lewandowska zapytała, czy chodzi o prywatną działalność, co pani Sekretarz potwierdziła , a pani Skarbnik dodała, że wiąże się to z przekazaniem dotacji przez Gminę. Radny Pitera zasugerował, by była to kwota 50 zł , co poprał Przewodniczący Rady oraz radny Pułaczewski . Ustalono, że taka kwota głosowana będzie na sesji.
Pani Sekretarz omówiła projekt uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie zatwierdzenia zmian w Gminnym Programie Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Gminie Gniewkowo na rok 2013. Pani Pęczkowska wskazała, że zmianie ulega zał. nr 1 do uchwały – z poz. nr 1 przenosi się kwotę 2.300 zł do pozycji nr 7 . Uregulowania wymaga kwota , która nie została ściągnięta prze 10 lat . Pani Sekretarz poinformowała, że teraz umowa zawarta będzie z ośrodkiem w Toruniu , co jest bardziej korzystne z punktu widzenia resocjalizacji , ponieważ wywożenie nietrzeźwych osób do szpitala nic nie dawało. Nie było pytań do tego projektu uchwały.
Radny Stefański odczytał treść kolejnego projektu uchwały , tj. projekt w sprawie przyjęcia sprawozdania z realizacji Lokalnego Programu Rewitalizacji Gniewkowa za lata 2010-2013. Radna Lewandowska poruszyła temat prac archeologicznych w gniewkowskim kościele. Nie było pytań do sprawozdania, która Rada ma przyjąć.
Kolejno, omawiano projekt uchwały w sprawie rozpatrzenia wniosku o przyznanie środków z funduszu sołeckiego Sołectwa Gąski. Przewodniczący Rady stwierdził, że Sołectwo trochę się spóźniło z procedurą. Pani Sekretarz wskazała na nieprawidłowy zapis w § 1 w drugim zdaniu . Z uwagi na to , że uchwała była przygotowana wcześniej, ale nie było materiałów (Sołectwo nie dostarczyło)- była tam mowa o pracy nad projektem budżetu, a aktualnie prace nad projektem są już zakończone , projekt został przedłożony. Zapis winien więc dotyczyć „prac nad uchwaleniem budżetu”. Radna Mitaszka zapytała, czy tylko to jedno Sołectwo się spóźniło, na co pani Pęczkowska odpowiedziała, że Kaczkowo już drugi raz nie składa takiego wniosku. Nie było innych pytań do tego projektu uchwały.
Przewodniczący Rady zachęcił , by radni zgłaszali wolne głosy i wnioski. Radna Lewandowska poruszyła kwestię uwag zgłoszonych do mandatów 2 radnych i zapytała, czy dziś nie można dyskutować na ten temat, by to było wprowadzone na tą sesję. Pan Kozłowski zapewnił, że będą przygotowane 2 projekty uchwał i dlatego Przewodniczący Rady prosił na początku tego spotkania, by radni wyrazili zgodę na wprowadzenie tych projektów dodatkowo do porządku obrad. Radna Lewandowska zapytała, czy Przewodniczący Rady – przekazując informację na początku dzisiejszego posiedzenia „z jakiegoś spotkania” ma zamiar się do tego stosować . Pan Kozłowski zaznaczył, że jest to regulacja, która nie obliguje do tego. Winny być odpowiednie zapisy w statucie. Różnie interpretowane są kompetencje przewodniczących rad , raz mówi się , że winni zajmować się tylko przygotowaniem i prowadzeniem sesji , innym razem, że skoro już się tym zajmuje to winien także np. dokonać wstępnej analizy pism i stanowić , czy coś jest skargą , czy nie. Nie ma jednego stanowiska w tej sprawie. Pan Kozłowski zapowiedział, że w styczniu należy powrócić do prac nad nowym statutem ( jest już herb zatwierdzony). Są też pewne kwestie, które należy zmienić np. proponowany zapis , że w przypadku braku Przewodniczącego i Wiceprzewodniczącego Rady sesję prowadzi radny najstarszy wiekiem, to nie jest dopuszczalne. Pani Sekretarz również była na szkoleniu dotyczącym statutu , gdzie padło także szereg uwag, jak te uregulowania się zmieniają. Radna Lewandowska uznała, że „sesja winna być sesją”, podejmowaniem uchwał lub ich odrzuceniem , a nie „praniem”, by była elegancka i kulturalna. Pan Kozłowski powiedział, że w punkcie „wolne głosy i wnioski”- rzeczywiście każdy mieszkaniec może zabrać głos , choć Przewodniczący zaprasza na posiedzenia Komisji , by nie było tego na sesji . Takie informacje na szkoleniu otrzymał pan Pułaczewski , jak również Przewodniczący Rady i tak pan Kozłowski stara się to prowadzić. Burmistrz odniósł się do wypowiedzi pani Lewandowskiej twierdząc , że to winno być ściśle związane z funkcjonowaniem samorządu , nie np. „wywlekanie spraw pracowniczych”, co miało ostatnio miejsce, bo to nie są sprawy , którymi winna zajmować się Rada. Pani Lewandowska zwróciła się do Redaktora „Gniewkoramy”, by zamieścić taką informację, że jak mieszkańcy chcą spotykać się z Radą po piętnastej – to mogą przyjść na Komisje, że tu nie ma żadnych ograniczeń . Pan Rogalski odpowiedział, że już chyba 4 razy było to robione. Radna uznała, że być może ci, którzy potrzebują tej późniejszej godziny – nie czytają tej strony, może trzeba inaczej podać taką informację.
Na tym posiedzenie zakończono o godz. 1640.
Protokołowała: J.Stefańska
Realizacja: IDcom.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2025 Urząd Miejski w Gniewkowie