Urząd Miejski w Gniewkowie Biuletyn Informacji Publicznej

Protokół z posiedzenia wspólnego

Komisji Rady w dniu 9 grudnia 2008r.

W posiedzeniu uczestniczyli- zgodnie z załączoną listą obecności .

Zebranych powitał i spotkanie rozpoczął- Przewodniczący Rady – pan Janusz Kozłowski . Następnie Przewodniczy Rady oświadczył , że z uwagi na obecność pana Łukowicza- omawianie materiałów na sesję rozpocznie się od tematu zagospodarowania przestrzennego , zaś na końcu omówiony zostanie budżet na 2009r. Pan Łukowicz przypomniał, że przy omawianiu studium informował o formalno-prawnej kwestii związanej z tym aktem , którego procedura przygotowania jest odrobina krótsza, zgłasza się do niego tylko uwagi. Plan miejscowy- jest prawem miejscowym i to różni go od studium. Studium- to tylko zbiór informacji , zaś plan- to prawo miejscowe , narzuca to , co można na danym terenie robić , jakie inwestycje można realizować . Jest publikowany w Dzienniku Urzędowym , po czym się uprawomacnia . Kolejno , pan Łukowicz przedstawił 3 projekty uchwał dotyczące planów miejscowych. Pierwszy- związany z Przedsiębiorstwem Interlight , drugi- dla Bonduelle przy czym tu był robiony bardzo duży plan ok. 2 lata temu , a teraz chodzi o zmianę linii zabudowy , powstał plan zmieniający odległość  terenu stacji redukcyjnej gazu od tej linii. Trzeci plan – robiony jest z uwagi na zapotrzebowanie właściciela , chodzi o teren pana Harasa przy obwodnicy. Po wyjaśnieniach architekta- Przewodniczący Rady zapytał o pytania ze strony radnych . Radni nie zgłosili żadnych uwag w związku z czym Przewodniczący Rady podziękował panu Łukowiczowi za przedstawienie przygotowanych materiałów .

                                      Następnie pan Kozłowski poprosił panią Skarbnik o przedstawienie projektu zmian budżetu na rok 2008.  Pani Rutkowska oświadczyła , że proponowane zmiany to głównie przesunięcia między paragrafami , przede wszystkim w wydatkach SZEAS i sołectw . Pani Skarbnik omówiła poszczególne zmiany . Przewodniczący Rady zapytał o to, czy wpłynęła prowizja z PZU , które w szkole planuje się jeszcze wydatkować. Pani Rutkowska przyznała, że , jest zwiększenie z tytułu wpływu tych środków , Gimnazjum zamierza zakupić kserokopiarkę za 9 tys. zł . Radni nie zgłosili uwag do projektu zmian budżetu.

                                      Kolejno, Przewodniczący Rady otworzył dyskusję  dotyczącą budżetu gminy na rok 2009 . Burmistrz poinformował, iż Komisja Budżetu i Finansów spotkała się wcześniej  i wspólnie wypracowano jeszcze kilka zmian do projektu tego budżetu. Zmiany te omówiła pani Skarbnik , wskazując kolejno na przesunięcia , jakie postanowiono zasugerować w ramach proponowanych wydatków z budżetu . Omawiano m.in. budowę wodociągu w Szadłowicach, budowę drogi Perkowo-Zajezierze , Lipie-Modliborzyce, wykup gruntów, remont budynku Urzędu , przebudowę wejścia do Gimnazjum oraz budowę bieżni  , budowę kanalizacji Gniewkowo-Suchatówka, budowa świetlicy w Kawęczynie i Zajezierzu  . Burmistrz dodał, że uznano, iż za 300 tys. zł można wybudować obiekty podobne do tego w Wierzbiczanach , przy dotacji z PROW ok. 150 tys. zł . Pani Skarbnik przekazała, że planuje się też środki na zmianę oświetlenia na Rynku  oraz 20 tys. zł na sport niekwalifikowany. Pan Tyburek zapytał, czy chodzi o środki na upowszechnianie kultury fizycznej , na co otrzymał potwierdzenie.  Pan Roszak wyjaśnił także, że zmiana oświetlenia na Rynku wiąże się tylko z wymianą opraw, a słupy pozostaną te same. Pani Lewandowska zapytała o toalety miejskie , na co otrzymała odpowiedź, iż przewiduje się je wybudować w pobliżu Totalizatora przy ul.Podgórnej.  Pani Skarbnik poinformowała też o zmniejszaniach wydatków na wynagrodzenia (roboty publiczne) oraz na wydatkach na wyposażenie Urzędu . Burmistrz dodał, iż te zmniejszenia poczyniono po analizie mijającego roku , ale jeśli będą takie potrzeby i np. zatrudnienie w ramach robót publicznych będzie „skutecznie wykorzystywane”, to wówczas można poczynić zwiększenia. Kolejno, pani Skarbnik kontynuowała omawianie zmian w planowanych zakupach w OSP, w oświacie . Przewodniczący Rady zasugerował, aby zmiany przedstawione przez panią Skarbnik zostały spisane i przedstawione radnym. Pani Rutkowska zapewniła, że tak uczni . Przekazała także, że planuje się też zmiany polegające na zwiększeniu wydatków dla MGBP w Gniewkowie o 20 tys. zł oraz do MGOKSiR o 50 tys. zł . Radny Tyburek zwrócił uwagę, że zapotrzebowanie Gimnazjum zostało już raz zmniejszone w porównaniu z tym , które złożyła pani Dyrektor, a teraz ponownie zmniejsza się wydatki tej placówki.  Przewodniczący Rady poinformował o piśmie, jakie wpłynęło do Rady od Kierownika MGBP o zwiększenie środków oraz w sprawie wody przy ul.Parkowej. Burmistrz odpowiedział, iż sieć wodociągową można zaprojektować, ale ludzie muszą chcieć tego wodociągu, muszą się do niego przyłączyć .Pan Bożko zapewnił, że taka deklaracja będzie , ponieważ lista z podpisami już podobno jest. Pan Kozłowski nawiązał zaś do wydatków jakie planowano na odwodnienie terenu w Wierzchosławicach , co wiążę się z podtapianiem szkoły . Nie wiadomo , czy rzeczywistą przyczyną tego była zamurowana rura. To okaże się dopiero ok. kwietnia , jak skończy się kampania w ZPC , dlatego należałoby mieć na uwadze , że środki na to mogą być potrzebne. Pan Kozłowski nawiązał również do projektu ,o realizację którego w Wierzchosławicach zabiega pan Sołtys  . Przewodniczący Rady wyraził obawy co do możliwości budowy kompleksu , dlatego zasugerował, aby zaplanować 50-70 tys. zł na odwodnienie w Wierzchosławicach. Przewodniczący Rady zgłosił też kwestię modernizację  boiska dla „CZARNYCH” w Wierzchosławicach , co od lat jest już poruszane.  Pan Kozłowski poruszył również temat modernizacji nawierzchni dróg i wykorzystania płyt ze starego chodnika na inne przejścia, m.in. , by móc zrobić dojście do świetlicy. Burmistrz zapewnił, że nawierzchnia będzie robione grysem , tylko pogoda to uniemożliwiła , ale to będzie robione z bieżących wydatków. Przewodniczący Rady zgłosił, że w okropnym stanie są drogi między blokami, tam druty wystają z płyt. Pan Roszak odniósł się też do wypowiedzi Przewodniczącego w kwestii odwodnienia tłumacząc , iż będzie to robione , jeśli taka będzie potrzeba, ale z przekazów pracowników Przedsiębiorstwa Komunalnego- to nie powinno się powtórzyć.

                                      Uczestnicząca w posiedzeniu – pani Irena Hanowska podziękowała za dodatkową kwotę 20 tys. zł na działalność  Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w  Gniewkowie. Pani Kierownik oświadczyła, że dzięki temu będzie mogła zakupić książki i czasopisma. Pani Hanowska podkreśliła  też, że mimo wszystko Biblioteka nie ma środków na inne wydatki np. na zakup toneru, na oprogramowanie , na abonament telefoniczny , czy organizację imprez. Burmistrz poprosił , aby pani Hanowska zgłosiła się do niego, by porozmawiać na ten temat. 

                                      Pan Bożko wystąpił natomiast z podziękowaniem za dodatkową kwotę, jaką przeznaczono na sport , ponieważ była ona potrzebna dla tych , którzy nie mają licencji . Przewodniczący Komisji Oświaty przyznał, że GRS założyła, że  te środki winny być adekwatne do całego budżetu , ale tego nie można tak liczyć , ponieważ w przyszłorocznym budżecie jest wiele inwestycji , których może nie być w roku kolejnym , a to oznaczałoby zmniejszenie środków na sport. Jest i tak sporo , wzrost wynosi 8% ,a w szkołach np. to tylko 3% . Pan Bożko oświadczył, że razem z panią Skarbnik wyjaśniał i uspakajał niezadowolonych członków Gminnej Rady Sportu . Burmistrz stwierdził, że 1,5% budżetu na sport – to bardzo dużo i nakłady na tą dziedzinę bardzo wzrosły. Pan Tyburek powiedział, że nie zgadza się z tym, ponieważ  na działalność merytoryczną to jest 0,59% w stosunku do wydatków budżetowych , a gdyby był np. 1% - to byłoby super.  Kwota 260 tys. zł powoduje, że  kluby będą biedować , a ich prowadzenie idzie ciężko, ci społecznicy dokładają do tego , by te dzieciaki reprezentowały gminę. Burmistrz powiedział, że nakłady na sport w Gniewkowie są chyba największe w okolicy , a to nie tylko te pieniądze , bo liczyć należy jeszcze wiele innych np. Orlika, obiekty itp. Radny stwierdził, że co do bazy- to musi przyznać, że poczyniono w tym zakresie bardzo dużo , ale odnosił się do merytorycznej działalności , bo wszystko „idzie w górę” . „Unia” ma 5 drużyn, a teraz wchodzi jeszcze szósta- Orlicy – to jest 120 zawodników i ciężko jest to poprowadzić , na zawody jeździ się prywatnymi samochodami , a tak nie wolno robić , ale jak powiedzieć tym dzieciakom , że nie pojadą? Radny Milewski zwrócił uwagę na uchwałę o sporcie kwalifikowanym , która wyeliminowała podmioty  takie , co np. raz w miesiącu chcą pograć. Pan Tyburek oświadczył , że sprawdzi i policzy , jak w innych gminach  środki na sport mają się do wydatków budżetowych. Radny podał , że w Janikowie sama UNIA dostaje 300 tys. zł .Wyraził również opinię, że 1% budżetu na sport- to byłoby super . Jeśli nie ma środków , to nie ma systematyczności wiekowej w klubie ,a o to właśnie chodzi w sporcie . Pan Tyburek podał, że „Unia” Gniewkowo rozgrywa ok. 120 meczy ligowych, do tego dochodzą sparingi i mecze halowe – co łącznie daje ok. 160 imprez. Pan Stefański zapytał o to ,ilu zawodników w klubie pochodzi ze wsi , na co otrzymał odpowiedź , że 2-3 osoby w drużynie są z  spoza miasta. Pan Tyburek oświadczył, że klub bardzo chętnie przyjmuje takich zawodników , ale są problemy z dojazdami.  Radny Stefański uznał, że w takiej sytuacji – upowszechnianie sportu ma również bardzo duże znaczenie , ponieważ dla dzieci ze wsi takie projekty jak np. związane z wyjazdami na basen -to jedyna szansa  na to , by być w takim miejscu. Pan Milewski przyznał, że to co robi „Cordis” w tym zakresie-  jest bardzo dobre.  Pan Stefański stwierdził, iż należałoby coś zrobić, aby tych dzieci ze wsi w „Unii” było więcej , bo 10% -to trochę mało . Pan Tyburek powiedział, że klub nie robi selekcji , każdy kto chce  może grać w „Unii”.  Pan Milewski zwrócił uwagę na to , że wiejskie kluby przestają funkcjonować , nie ma „Omegi” i za chwilę nie będzie „Komety”.  Radny Tyburek zapytał o to, dlaczego tych klubów nie ma . Pan Pitera powiedział, że „Omegi” nie ma dlatego , że nie było na to pieniędzy. Tam nie było dzieciaków , tylko starsi, którzy nie grają już bo nie było diet.  Radny uznał, że dlatego teraz ważne jest upowszechnianie sportu ,a nie tylko 120 zawodników „Unii” , by ten ogół miał równie szanse z nimi.  Pan Tyburek przyznał , że może tak być , że będzie się jeździć na basen , ale to nie jest sport, to tylko upowszechnianie. Pan Milewski wskazał , że stowarzyszenie otrzymał na to 4,5 tys. zł , a to może jedyna szansa dla niektórych dzieci, by jechać na ten basen , a to jest szczytny cel za tak małe pieniądze. Zdaniem radnego ogłoszony konkurs na wspieranie sportu kwalifikowanego jest krzywdzący , niektóre samorządy nie wymagają licencji , dlatego radny zaapelował do Gminnej Rady Sportu , aby się nad tym wymogiem zastanowiła. To blokowanie tworzenia nowych drużyn, ten zapis o licencji- to zamykanie im drzwi. Z-ca Burmistrza zwrócił uwagę, że w przypadku sportu kwalifikowanego licencja być musi. Burmistrz dodał, że odstąpienie od tego wymogu – to byłby precedens , inni też może chcieliby z tego skorzystać w ten sposób. Udział w konkursie nie gwarantuje ponadto, że to co zostanie utworzone będzie się rozwijało , bo skoro jest taki potencjał – to drużyna najpierw winna zawalczyć o tą licencję. Radny Bożko przypomniał, że kiedyś były takie ustalenia , że jeśli ktoś chciał się ubiegać o środki , to najpierw musiał przez rok funkcjonować. Pan Milewski oświadczył, iż nie oczekuje , że GRS zaraz zmieni uchwałę, ale mogłaby się nad tym zastanowić i pokusić nad opracowaniem jakiegoś programu rozwoju sportu . Radny powiedział też, iż nie obawia się „wysypu” nowych drużyn , ponieważ ich raczej ubywa.  Do tego potrzebny jest dobry sponsor. Pan Stefański stwierdził, że ze sponsoringiem należy uważać, ponieważ „Kometa” właśnie przez sponsora ma problemy. Burmistrz dodał, że w ubiegłym roku temu stowarzyszeniu  udzielona została pomoc , założono na boisku siedziska i teraz będzie to stało puste. Pan Bożko nawiązał do uchwały w sprawie sportu kwalifikowanego stwierdzając, iż „strzelono sobie gola do własnej bramki” pewnymi zapisami uchwały . Uchwała nie precyzuje dokładnie , że przysługuje zwrot kosztów transportu , zawiera też zbędny zapis o przysługującym   wyżywieniu podczas wyjazdu trwającego dłużej niż 1 dzień . Skupiono się głównie na zwrocie za ubytek energetyczny ,a nie zwrócono uwagi na te zapisy . Przewodniczący Rady wyraził zdziwienie tymi uwagami, ponieważ projekt uchwały był uzgadniany z GRS i radnymi i był czas do ich zgłoszenia . Zasugerowano jednak  , by na najbliższą sesję , tj. 19.12.2008r. przygotować projekt zmian uchwały ze zgłoszonymi przez radnego uwagami.

Radny Smoła zapytał o środki dla SP w Kijewie na realizację zaleceń , jakie ta szkoła otrzymała. Burmistrz podał placówki oświatowe , w których zaplanowane zostały różne zadania do realizacji , w tym SP w Kijewie. Radna Lewandowska zapytała o zadanie w Kaczkowie za 30 tys. zł. Pan Pitera nawiązał zaś do remontu świetlicy w Markowie , pytając o możliwość sporządzenia kosztorysu , ponieważ wchodzą tam różne firmy i wydaje się na to różne kwoty.  Burmistrz odpowiedział, że jego zdaniem zaplanowana kwota 20 tys. zł winna wystarczyć na zakończenie prac. Radny powiedział, że nie ma takiej pewności , czy to zostanie zakończone , dlatego taki kosztorys winien być. Teraz świetlica będzie ogrzewana, ale nie  będzie i tak używana . Teraz znowu się coś zrobi , ale nie wiadomo , czy pozwoli to już na korzystanie z obiektu. Pan Roszak zapewnił, że prace rozpocząć można zaraz po nowym roku , aby z tym nie czekać.  Radny Pitera zapytał także o internet do świetlicy w Lipiu. Z-ca Burmistrza odpowiedział, że internet jest praktycznie do podłączenia z Przedszkola , teraz trzeba tylko  wykupić abonament, może  ze środków sołeckich. Przewodniczący Rady zapytał ot o, czy jest tam komputer, na co pan Pitera zaprzeczył. Burmistrz stwierdził, iż należy takie urządzenie zakupić.  Radny przypomniał też , że w 2007 roku miało być robione odcinkowo odwodnienie klubu  (narożnik od strony sceny), bo tam wchodzi wilgoć . Uzupełnione miało być także ogrodzenie.  Pan Tyburek zwrócił uwagę, że na ukończeniu jest inwestycja związana z ulicą Działkowców i teraz logiczne byłoby zrobienie ulicy Kwiatowej- a jej brak. Burmistrz odpowiedział, że Kwiatowa-to zupełnie nowa ulica  i wymaga przebudowy , zaś Działkowców- była dużo wcześniej .Potrzeba jest oczywista, ale ulica Kwiatowa- musi jeszcze poczekać . Pan Pitera nawiązał do potrzeb w zakresie stanu dróg gminnych , prosząc , by równiarka chociaż raz przejechała po drogach , które są nieprzejezdne np. Markowo-Perkowo. Burmistrz stwierdził, że ten odcinek był już kiedyś robiony. Radny przyznał, że kiedyś rzeczywiście była ta droga robiona .W podobnym stanie jest też droga Markowo-Kijewo , dlatego dobrze byłoby , aby ktoś objechał te drogi i je ocenił. Pan Smoła zapytał o wielkość budżetu planowanego na drogi, czy jest taki sam, czy uda się może coś zrobić. Burmistrz powiedział, że pieniędzy na drogi jest trochę więcej , ale głównie są one przeznaczone na inwestycje.  Radny nawiązał też do artykułu w prasie na temat internetu , gdzie wskazane zostały „białe plamy” . Zdaniem radnego należałoby zebrać takie dane od sołtysów i uzupełnić te plamy także o braki internetu w naszej gminie. Z-ca Burmistrza przyznał, że można to zgłosić , ale tylko na tym się kończy, za tym nie idą żadne działania , aby tych plam było mniej. Pan Milewski dodał, że samorząd nie podłączy internetu, a Telekomunikacja  robi to tylko tam , gdzie się to opłaci . Dlatego jedynym wyjściem są telefonie komórkowe , dzięki którym coś można jeszcze zrobić w tym zakresie. 

Burmistrz poinformował, że gmina nie otrzymała środków z Narodowego Programu Dróg Gminnych . Na 112 wniosków – pozytywnie rozpatrzono tylko 29 . Gniewkowu zabrakło punktów na bezpieczeństwie . Pan Roszak powiedział też , że rozmawiał już na ten temat z Wojewodą i gmina nie będzie się odwoływać , bo tych niezadowolonych gmin jest bardzo wiele ,a środków tylko na te 29 .Żadna gmina z naszego Powiatu- nie otrzymała dofinansowania z tego funduszu. Na wiosnę ogłoszony ma być nowy konkurs, do którego  zgłoszona zostanie jakaś inna droga, a ta i tak zostanie zrobiona.  Burmistrz wyjaśnił też radnym  kryteria , w oparciu o które rozpatrywane są takie wnioski . Wyraził też przypuszczenie, że szansę dofinansowania miałby odcinek Suchatówka-Gniewkowo . Burmistrz oświadczył, że chciałby też  dostać te 30% dofinansowania z FOGR . Radna Paul zapytała o zadanie ,w ramach którego planuje się wykonanie „zdroju ulicznego – most przy ul.Piasta”. Burmistrz wyjaśnił, że chodzi o element małej architektury . Radny Pitera wyraził dezaprobatę , co do pomysłu połączenia wysepki mostem. Burmistrz przyznał, że też zastanawia się nad sensem takiego rozwiązania chociażby z uwagi na ptactwo , jakie się tam gnieździ. Radna Lewandowska zapytała , czy zakończono już urządzanie miasteczka rowerowego. Burmistrz odpowiedział, że zostało to już zrobione , ale do poprawy jest jeszcze sygnalizacja świetlna .Radna Lewandowska poruszyła kwestię naprawy drogi , jaka została uszkodzona w trakcie budowy Orlika.  Burmistrz odpowiedział, że to będzie robiła, ale inna firma , tam planuje się frezowanie nawierzchni . Radna zapytała też o termin zakończenia prac w ul.Dworcowej . Burmistrz odpowiedział, że termin zakończenia prac ustalony był do końca roku , ale raczej nie uda się go dotrzymać . Z tą ulicą były kłopoty, ponieważ urządzenia były zinwentaryzowane tak, a nie inaczej i nastąpiły pewne przesunięcia . Biorąc pod uwagę całość  prac , to prowadzone są w terminie . Wpłynąć na to może także pogoda.  Pani Lewandowska zgłosiła też , że przy ul.Wojska Polskiego nie ma i nigdy nie było chodnika . Pan Roszak powiedział, że planowana jest ul.Chopina, 17 Stycznia , Moniuszki , a potem całe osiedle Toruńskie będzie robione .

                                      Przewodniczący Rady wystąpił z zapytaniem o termin organizacji posiedzeń Komisji tj. czy mają one być zwoływane na godz. 15-tą.  Radny Pitera zasugerował, aby rozpoczynały się o godz. 14-tej,a  pan Tyburek  poparł propozycje Przewodniczącego Rady.

                                      Pan Pitera zapytał , czy ul.Piasta jest gminną ulicą, na co otrzymał odpowiedź, iż od ul.Kilińskiego do dworca – to droga gminna , a  dalej Skarbu Państwa w zarządzie . Od ul.Inowrocławskiej do rampy – jest w zarządzie Dróg Wojewódzkich. Radny Pitera zgłosił też , aby kogoś tam wysłać , aby sprawdzić słupki przy tej drodze, które są połamane . Burmistrz stwierdził, że jakieś odgrodzenie od chodnika musi być .

Pan Pitera zapytał również o wiatę autobusową przy ul.Kilińskiego . Burmistrz odpowiedział, iż będzie to zrobione.

                                      Przewodniczący Rady zwrócił uwagę, że kolejna sesja planowana jest już na 29.12.2008r. w związku z czym nie będzie czasu na zwołanie spotkania Komisji . Burmistrz zasugerował, aby radni spotkali się krótko przed sesją . Ustalono, że radni zbiorą się na godzinę przed sesją tj. o godzinie 11⁰⁰ .

                                      Pan Kozłowski przedstawił radnym projekt związany z ufundowaniem tablicy pamiątkowej w SP w Wierzchosławicach dla panów: Dolota i Przybylskiego, którzy wnieśli spory wkład w powstanie tej placówki. Powołany zostanie komitet , koszt tablicy pokryty zostanie przez społeczeństwo . Przewodniczący Rady zasugerował, aby odbyło się to w roku 2009 , w którym mija 20 lat od wybudowania sali gimnastycznej , by przez to docenić te 2 osoby.  Burmistrz uznał, że zostanie to przyjęte jako formalny wniosek . Zapytał jednocześnie , czy chodzi o nadanie imienia sali , czy też tylko o tablicę pamiątkową. Przewodniczący Rady odpowiedział, że nie jest pewien , ale chodzi raczej o tablicę . Pani Lewandowska zapytała natomiast , czy mają to być 2 , czy 1 tablica. Radny Pitera zapytał natomiast , czy planuje się to zrobić na zewnątrz obiektu , na co pan Kozłowski zaprzeczył  wskazując, że miałoby to być zrobione wewnątrz . Pan Roszak zapewnił, iż zostanie to sprawdzone , czy leży to wyłącznie w gestii szkoły, czy też samorząd spełnia tu jakąś rolę .

                                      Pan Stefański zapytał o to, kto opróżnia kosze na przystankach , ponieważ Sanikont je omija. Przewodniczący Rady zauważył , że skoro w mieście robi to Przedsiębiorstwo- to na wsi też tak winno być.  Burmistrz powiedział, że Spółka robi to „tak wewnętrznie”, a na wsi musi być to specjalistyczny transport.

                                      Burmistrz przekazał, że Przedsiębiorstwo Komunalne planuje zakup nowego pojazdu do utrzymania czystości ulic  ,który się bardzo przyda , zwłaszcza kiedy będą one już wyremontowane. Będzie to nowoczesne , profesjonalne samojezdne urządzenie , którego koszt wynosi ok. 250-300 tys. zł . Radny  Pitera zapytał, czy Spółka sama dokona takiego zakupu, na co Burmistrz odpowiedział, że myśli , iż tak będzie.

Na tym posiedzenie zakończono.

Podpisał(-)

Przewodniczący Rady

mgr Janusz Kozłowski

Protokołowała: J.Stefańska