Protokół
ze wspólnego posiedzenia wszystkich komisji Rady Miejskiej
w dniu 23kwietnia 2008 r.
Posiedzenie otworzył i jemu przewodniczył Przewodniczący Rady Miejskiej p. Janusz Kozłowski powitał wszystkich radnych, Burmistrza , p. Sekretarz , przedstawicieli mieszkańców Wierzbiczan , którzy przedstawią kwestie dotyczące gospodarstwa rolnego, które ma powstać. Zanim przystąpił do omawiania spraw które są przedmiotem posiedzenia komisji przypomniał iż z dniem 30 kwietnia br. Upływa termin składania oświadczeń majątkowych radnych. Następnie poinformował iż spotkał się z Wojewodą w sprawie kontrowersji wygaśnięcia mandatu radnego, kłopotów prawnych. Wydział prawny powiedział, że główną przyczyną jest złożenie rezygnacji z mandatu radnego , że uchwała powinna być podjęta w związku ze zrzeczeniem się mandatu radnego. Dostarczył dokumenty i nastąpi procedura wyjaśniająca. Wojewoda powiedział, że działalność społeczna powinna być ceniona, ale prawo należy przestrzegać. Jeśli będą przesłanki , wątpliwości do tej działalności gospodarczej . Nie mniej jednak zrzeczenie się mandatu jednoznacznie określa stanowisko w tej sprawie. Nadzór wojewody nie potrafił jednoznacznie określić wycofanie woli radnego czy skutkuje prawnie czy nie. Dodał, iż sam też nie potrafi na to pytanie odpowiedzieć. Następnie poinformował, że przyszło od Wojewody pismo by złożyć wyjaśnienia w podobnej sprawie - dotyczącej radnego p. Dawida Rogalskiego(prowadzenie działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego jako prezes Towarzystwa Miłośników Gniewkowa).
Wpłynął wniosek Burmistrza w sprawie wprowadzenia do porządku obrad projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przy ul. Cmentarnej w Gniewkowie.
Zebrała się kapituła i jest osiem wniosków do rozpatrzenia, są pewne uwagi, co do zgłoszeń, osiągnięć kandydatów do nadania tytuł „Honorowego Obywatela Gminy Gniewkowo. Podkreślił, iż w tych zgłoszeniach brak jest osiągnięć dotyczących naszej gminy. Regulamin określa, co zgłoszenie powinno zawierać oprócz życiorysu. Kapituła ma dużo pracy by to rozpatrzyć. Zaznaczył, że sesja w maju będzie około 20 -tego aby mieć wszystkie procedury zakończone z nadaniem honorowego obywatela do uroczystości zaplanowanych z obchodami „Dni Gniewkowa”.
Pan Janusz Bożko dodał, iż wnioskodawcy ograniczyli się do życiorysów, brak jest określenia działalności, wystąpią o uzupełnienie i jeszcze raz się spotkają w środę i ma nadzieję, że wówczas wyłonią kandydatów.
Pan J. Kozłowski udzielił głosu przedstawicielom społeczności Wierzbiczan, aby zgodnie z wolą radnych przedstawili koncepcje powstania gospodarstwa rolnego na bazie spółki pracowniczej byłych pracowników PGR.
Pan Waldemar Piński poinformował, że Agencja Nieruchomości Rolnej przystąpiła do restrukturyzacji gospodarstwa rolnego i poszatkowała na kawałki gospodarstwo około 1000 ha. Rolnicy wystąpili o grunty i nastąpił jakby proporcjonalny podział na działki 15 hektarowe. Chcą utworzyć spółkę by ludzie mieli pracę, podkreślił, iż nie zna sytuacji by rolnicy zatrudnili na stałe pracownika. Jak gospodarstwo rolne zostanie zlikwidowane to nie ma przyszłości. Byli pracownicy gospodarstwa maja prawo wystąpić do Agencji o zakup gruntów. Podkreślił, że ważna rzeczą jest opinia Gminy w tej sprawie by wprowadzić pracowników o wykup gruntów. Wszyscy pracownicy by tworzyli grupę producencka gdyby dostali tą ziemię. Pan Dariusz Nowak dodał iż wszystko zależy za ile Agencja zaproponuje sprzedaż. Pan Piński dopowiedział, że pracownicy, którzy zamierzają utworzyć gospodarstwo będą występowali o zbycie im tych gruntów w przetargu ograniczonym. Będą musieli wystąpić o kredyt, przeanalizowali to wszystko i będą w stanie zapłacić ceny wyjściowe.
Pani Lidia Lewandowska wyraziła swoją wątpliwość do przetargu ograniczonego , Agencja będzie chciała zyskać jak najwięcej pieniędzy.
Pan W. Piński odpowiedział iż nie chodzi tylko o pieniądze, mają też inne wytyczne. Przetarg ograniczony dla rolników Gminy Gniewkowo, zebrali ilość chętnych rolników i proporcjonalnie podzielili działki. W takiej sytuacji nie mogą przystąpić do tego przetargu bo nie są rolnikami chociaż jako pracownicy mają prawo kupować.
Pan P. Stefański zapytał jaka jest ulga dla nich w takim przetargu.
Pan W. Piński odpowiedział, że jedyną preferencją to jest to , że nikt by im ziemi nie podbijał. Myślą by prowadzić to razem jako spółka, grupa producencka.
Pan P. Stefański dodał, że Agencja określając warunki zabezpiecza się jakoś przed handlem.
Pan W. Piński poinformował iż Agencja proponuje spłatę przez 10 lat. Podkreślił iż mają kilka wersji zagospodarowania. Patrzą na to realnie by mieć jakieś zabezpieczenie na przyszłość. Przystąpić mogą byli pracownicy, kto będzie chciał. Przedsięwzięcie jest karkołomne ale są w stanie je przeprowadzić.
Pan D. Nowak dopowiedział, że pracownicy by weszli na KRUS.
Pani L. Lewandowska ponownie podkreśliła, że Agencji zależy bardzo na pieniądzach. Nie bardzo widzi tutaj rolę Gminy.
Pan W. Piński wyjaśnił iż chcą by Rada Gminy poparła to przedsięwzięcie chodzi im o pozytywna opinię. Ta opinia jest pomocna do załatwienia sprawy, a faktycznie decyduje Agencja. Nie chcą występować przeciwko rolnikom ale chcą część ziemi dla byłych pracowników. Proszą tylko o opinię.
Pan J. Kozłowski stwierdził, że jak będzie taka wola radnych to skieruje taka odpowiedź na ręce wnioskodawców. Nie było więcej osób chętnych do zabrania głosu w tym temacie . Pan J. Kozłowski podziękował przedstawicielom społeczności za udział w spotkaniu informując iż otrzymają odpowiedź kierowana na adres p. D. Nowaka – sołtysa. Po czym prosił o zakończenie tej kwestii i zapytał czy radni są przekonani by wspomóc i napisać pozytywną opinię.
Większość radnych opowiedziała się za przygotowaniem pozytywnej opinii iż wspierają inicjatywę bez żadnego zabezpieczenia finansowego.
Następnie p. j. Kozłowski przystąpił do rozpatrzenia spraw związanych , które mają być przedmiotem obrad sesji. Poprosił Skarbnika Gminy p. Dorotę Rutkowską o krótka informację na temat wykonania budżetu w roku 2007.
Po przedstawieniu w/w informacji p. J. Kozłowski otworzył dyskusję i zwrócił uwagę iż mamy wpisanych dłużników Ceramę, Cerchat, PKP, Sereso, potem p. Rybczyński, a nie ma wzmianki iż przewiduje się, że te środki wpłyną. Zapytał czy my tych wierzytelności nie otrzymamy.
Pani Skarbnik poinformowała, że te nieruchomości są w upadłości i Urząd Skarbowy dał informację iż nie otrzymamy tych środków.
Burmistrz p. A. Roszak dopowiedział iż p. Rybczyński wziął po „Marhemie” zakład i wpadł w pułapkę finansową. Docierają sygnały, że rzeźnia i masarnia będzie reaktywowana i ewentualne zaległości ureguluje.
Pan J. Kozłowski następnie zapytał o jakie złącze kablowe chodzi i w Bąbolinie.
Burmistrz wyjaśnił iż jest to oświetlenie do boiska.
Pani L. Lewandowska zauważyła iż jest zwiększenie o 50 tys. zł na rzecz Ośrodka Kultury, czy na obchody dni Gniewkowa, jest ta duża kwota.
Burmistrz poinformował, że to zwiększenie na obchody „Dni Gniewkowa” ponieważ jest sporo imprez. Dzień każdy niesie koszty , by był efekt pozytywny musi być jakaś kwota przeznaczona. Burmistrz podkreślił iż w tym okresie łączymy kilka elementów, jest to wielowątkowe. Chcemy by imprezy były na jakimś poziomie to muszą być koszty.
Pan R. Pitera zauważył iż wszystko zależy od zainteresowania, jeśli będzie masa to koszt będzie niewielki.
Burmistrz potwierdził iż zainteresowanie będzie miało wpływ , dodał iż jest to ważne .Patronat objęła TVB, Radio Pik, Gazeta.
Następnie poinformował, że „Harmattan” ma duże szanse na I Ligę, Bonduelle proponuje środki by funkcjonować w I Lidze , jest to dla Gniewkowa wielka rzecz , forma promocji jak będą o nas mówić np. w Warszawie. Obecnie to nas nie kosztuje więcej niż to co kosztowało w II Lidze.
Pan J. Kozłowski poinformował iż RIO wydało pozytywną opinie o wykonaniu budżetu za rok 2007. Przedstawił uchwały RIO w tej sprawie.
Pan M. Tyburek zapytał czy RIO zakwestionowało jakieś wydatki.
Pani Skarbnik odpowiedziała iż RIO nie zakwestionował wydatków.
Nie było więcej chętnych do zabrania głosu w sprawie wykonania budżetu za rok 2007 i p. J. Kozłowski poprosił p. Skarbnik o przedstawienie projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie.
Pani D. Rutkowska poinformowała iż do § 4 zmniejsza się rezerwę celową dla Suchatówki która była zabezpieczona w kwocie 44 tys. zł o kwotę 6 tys. zł na wynagrodzenia dla przedszkola.
Pan M. Tyburek zapytał o dział kultury i sportu tam jest kwota 1400 zł przewidziana na wynagrodzenia zapytał o jakie wynagrodzenia chodzi.
Sekretarz Gminy p. Bogumiła Pęczkowska iż są to środki na umowę-zlecenie na prowadzenie szkoleń w Suchatówce w ubiegłym roku ponieważ pan nie przedstawił rachunku tylko w tym roku i stąd zabezpieczenie w kwocie 1400 zł. Potwierdził tą sytuację p. Rafał Milewski iż dwa razy w tygodniu było szkolenie drużyny siatkarskiej. W tym roku to szkolenie jest kontynuowane ze środków z konkursu. Umowa była taka iż rozliczenie nastąpi w dowolnym terminie. Pan Radek miał wypadek i nie przedstawił rachunku w odpowiednim czasie, nie miał „głowy” by te sprawy załatwić i ta sprawa wróciła w tym roku. Dodał iż w wyniku treningów Stowarzyszenie w Suchatówce próbowało utworzyć Ligę Gniewkowską piłki siatkowej. Teraz odbywają się sparingi z Wierzbiczanami, Lipiem, Wierzchosławicami.
Pan R. Pitera upewnił się iż chodzi o treningi siatkarzy.
Pan Milewski potwierdził iż to były treningi tylko siatkarzy, prowadzone zimą w Gniewkowie i w Wierzchosławicach.
Pan R. Pitera zapytał czy w każdej wiosce będziemy mieli trenera.
Burmistrz odpowiedział że jak będzie takie zapotrzebowanie i taka możliwość to tak .
Pan J. Kozłowski zapytał jak zostały podzielone środki w kwocie 6 tys. zł dla siatkarzy.
Z-ca Burmistrza p. Paweł Drzażdżewski poinformowała, że „Gniewko” otrzymało 3 tys. zł., „ Omega” 2 tys. zł i szkoła w Gąskach 1 tys. zł.
Pan J. Kozłowski powrócił do sprawy środków finansowych dla „Gniewka” .
Burmistrz wyjaśnił iż oni nie spełnili wymogów w I konkursie , który był ogłoszony, nie złożyli . Pan J. Kozłowski zapytał czy „Omega” gra w jakiejś Lidze .
Pan R. Milewski wyjaśnił iż nie mogą kończyć rozgrywek jako Liga bo nie starcza pieniędzy. Kar finansowych nie zapłacą, od miesiąca września są szanse na środki i mają szansę połączyć drużyny. Pan Kozłowski zapytał o kim mówią . Pan Milewski odpowiedział iż o Omedze o piłkarzach. Jeżeli uda się pozyskać pieniądze z inicjatyw obywatelskich , są szanse to na te rozgrywki jak by były pieniądze.
Pan j. Kozłowski zwracając się do Pana Milewskiego powiedział iż myśli, że nie zaskoczy teraz jak było z tym przedszkolem, ponieważ o tym należy mówić . Jak znów coś załatwi nie tak to nie będzie pieniędzy. Podkreślił iż nie będą na to pieniędzy łożyć. Załatwienie środków na szczytny cel jak przedszkole to jest dobre, nikt tego nie kwestionował ale chodziło o formułę załatwiania, postawienie pod murem, sprawa przeszła ale drugi raz nie przejdzie. Warunkiem ubiegania się o środki przez stowarzyszenia pieniędzy to trzeba mieć udział własny albo pomoc gminy gdzie będzie partycypowała w tym pomyśle bądź nie. Pan R. Milewski odniósł się do tego i stwierdził, że do tej pory Gmina nie płaciła na przedszkole , dobrze , że wymusił bo przedszkole działa. Powrócił do spraw spotu i jego zdaniem nie można tak podchodzić bo tak się dzieje , że różne kluby prowadzą rozgrywki, a „po drodze” padają. Jego zdaniem należałoby podziękować Suchatówce , która chce zapewnić 56 tys. zł , jakby Gmina dołożyła 6 tys. zł jeśli nie dołoży to sobie i tak poradzą. Jego zdaniem należałoby być zadowolonym , a nie narzekać, że coś zostało wymuszone.
Pan R. Pitera zapytał p. Milewskiego czy Omega nie będzie grała na boisku w Markowie.
Pan R. Milewski odpowiedział, że nie wie bo rozgrywki zostały zawieszone.
Pan Pitera dodał iż pyta dlatego, że dbają o to boisko koszą ,grabią trawę. Pan R. Milewski odpowiedział iż teraz mecze oddali walkowerem, a mają być prowadzone rozgrywki w rundzie jesiennej, takie ma informacje. Dodał iż prezes. P. Kalinowski jest wdzięczy, że boisko jest tak utrzymane przez p. Piterę. Omega chce grać, p. Kalinowski zabiega o środki, drużyna się utrzyma jakby więcej doszło zawodników z Suchatówki. Dodał iż oni idą tam gdzie są pieniądze. Dopowiedział iż nie wiadomo czy nie będą grać w Markowie , ta drużyna by chciała grać w Gniewkowie żeby było najłatwiej ale nie wiadomo czy się uda.
Pan Tyburek powiedział, że o boisku decyduje GOK.
Z-ca Burmistrz p. P. Drzażdżewski nawiązał do wypowiedzi, że drużyny padają bo nie otrzymują dofinansowania. Wyjaśnił iż każdy podmiot przystępując do konkursu przedstawia dokumenty podstawowe. Jeżeli nie dostarczają podstawowych dokumentów, jeżeli nie odpowiadają na pismo by uzupełnić dokumentację, to taka może być decyzja, a nie inna.
Pan J. Bożko zauważył iż szkoda „Gniewka” to jest klub , który padnie jak nie dostanie środków. „Przespali” termin i nie dostarczyli dokumentów jak był ogłoszony konkurs w pierwszym terminie.
Burmistrz potwierdził, że tam był problem , oni nie przedstawili oferty.
Pan J. Bożko dopowiedział iż każdy musi dbać o swoje interesy.
Burmistrz powiedział iż drogi nie zamyka, niech rozpoczną rozgrywki , one na jesień ruszą , zobaczy jak to będzie , może uda się jakieś środki wygospodarować.
Zdaniem p. R. Milewski nie chodzi by oferty złe były traktowane jako dobre.
Z-ca Burmistrza podkreślił iż nie podpisze dokumentów na dofinansowanie jak nie są przedstawione podstawowe dokumenty, oferty były nie kompletne i na prośbą dokumentacja nie była uzupełniona.
Burmistrz podkreślił , że by chciał aby nie był traktowany jako ta strona , która czepia , o tej sprawie była mowa w ubiegłym roku, prosimy by każdy poważnie potraktował przygotowanie ofert. Niestety tak się nie stało.
Pan Pitera z sarkazmem podsumował iż najlepiej by było przydzielić środki bez konkursu.
Pan j. Kozłowski zwrócił się ponownie do p. R. Milewskiego z prośbą ,żeby nie stawiał po raz drugi przed faktem dokonanym. Nie może być takiej sytuacji, że bez zgody rady, czy Burmistrza Pan wystąpi o środki. Może i je pozyska, a potem mówi wy musicie mi dać bo ja pozyskałem pieniądze . Podkreślił iż należy zakończyć tą sprawę. Podkreślił iż postąpił nie zgodnie z procedurami i wszyscy radni byli oburzeni. Nie dlatego, że powstaje przedszkole ale chodzi o formułę. Wyartykułował, że działalność jest potrzebna, wspierają działalność społeczną , musi to się opierać na jakichś zasadach. Nie może być tak , że Pan Przyjdzie i powie, ze stowarzyszenie pozyskało pieniądze to teraz wy musicie mi dać. Ze stanowczością stwierdził, że nic nie muszą radni. Jest uchwała budżetowa radni muszą to przegłosować, musi być akceptacja Burmistrza. Taka polityka prowadzona jest dla niego nie do przyjęcia. Wie , że jeśli startuje się w konkursach to tam jest określone ile jest wkładu własnego, a ile jest wkładu Gminy. Przed przystąpieniem do konkursu należy poinformować radę, wystąpić z zapytaniem czy jak byśmy pozyskali pieniądze to rada wyrazi zgodę na zmianę w budżecie jak Burmistrz o to wystąpi. Podkreślił iż o taka formuje jemu chodzi., a nie stawianie pod ścianą.
Pan R. Milewski zapytał czy stowarzyszenie mogło by wystąpić o środki o dofinansowanie w kwocie 6 tys. zł jeśli w konkursie pozyska 56 tys. zł . po czym starał się wytłumaczyć dlaczego tak było. Stwierdził iż kwestii przedszkola nie można było zaplanować bo nie wiadomo było czy będzie konkurs.W Urzędzie Marszałkowskim stworzyła się taka możliwość i przedszkole powstawało. Podniósł kwestie pieniędzy dla „Komety”, środki nie były planowane i 12 tys. zł dostali. Nie było problemu z procedurą. Po tej wypowiedzi zapytał czy rada by była skłonna dofinansować ich udział w konkursie i dołożyć 6 tys. zł do 50 tys. zł. Dodał iż w grę wchodzi wystartowanie w rozgrywkach, Omega od września by chciała grać. Dodał iż Omega ostatnio miała drugie miejsce w Pucharze Burmistrza. W Urzędzie Marszałkowskim jest dużo ofert by pozyskać środki w konkursie.
Pan j. Kozłowski zauważył iż przez przypadek dowiedzieli się radni o działaniach Pana Milewskiego. Uważa iż jeśli było takie stwierdzenie, że rada nie będzie finansować tego przedszkola, potem deklaracje pady, potem okazało się , że 44 tys. zł będziemy musieli wydać. Po czym apelował do wszystkich radnych , że jeśli stowarzyszenia, proponują procedury próbują pozyskać środki i potrzebują wsparcia to należy to przedstawić Burmistrzowi. Burmistrz przedstawi uchwałę i rada będzie dalej nad tym procedować w jakim kierunku iść. Dodał iż ten temat uważa za zakończony.
Pan R. Milewski stwierdził, że nie było powiedziane, że przedszkole będzie za darmo. Być może było powiedziane, że środki finansowe wykładane są na ośrodki edukacji na wsi. Teraz uczestniczymy w różnych fundacjach. Odnośnie kwestii finansowych zwracał się kiedyś by jakąś pulę tutaj zarezerwować na udziały własne. Może być taka sytuacja , że ktoś może pozyskać 50 tys. jeżeli mu gmina dołoży przykładowo 5 tys. to chyba warto.
Pan J. Kozłowski po raz któryś podkreślił iż mieliśmy nic nie dokładać , a dołożyliśmy 44 tys. Nie kwestionuje działań, a koncepcję i zakończył dyskusję w tym temacie. Dodał iż chyba nie rozumie się z p. Milewskim. Po czym przystąpił do omawiania projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie na rok 2008.
Radny R. Milewski podniósł kwestię dofinansowania boiska w Suchatówce, a tak naprawę nie mają gruntu. Boisko Suchatówce jest bardzo potrzebne .Sugerował by zabezpieczyć środki na geodetów by dokonać zamiany gruntów i inne procedury. Uzasadniał tym iż klub działa od 30 lat , musiał się wynieść bo nie było boiska pełnowymiarowego, nie SA to duże pieniądze , żeby zrobić jakieś „klepisko” o odpowiednich wymiarach, zasiać trawę i nie było by przeszkoda by jakiś klub mógł działać.
Burmistrz wyjaśnił iż zamianę gruntów można świadczyć przy różnych ważnych sprawach jak zaistnieje konieczna potrzeba. Zwrócił się do p. Mliewskiego by zadziałał czynnik społeczny i prosił by wskazać grunt na zamianę. Stwierdził iż nie widzi rolnika, który by wyraził zgodę na zamianę to nie jest prosta sprawa. Prosił by działacze społeczni po rozmowach z rolnikami wskazali ewentualną możliwość zamiany.
Pan R. Milewski stwierdził, że działacze lokalni włączają i wiele rzeczy sami robią. Będą prowadzić rozmowy , a potem się okaże , że nie można tam zrobić boiska.
Burmistrz podkreślił iż nie wyśle pracownika by chodził i szukał rolnika, który się zamieni.
Pan R. Milewski dopowiedział iż pracownik powinien przejrzeć grunty , które ewentualnie by się nadawały do zamiany to wówczas czynnik społeczny się włączy.
Pani L. Lewandowska zapytała co się stało, że Omega wyniosła się z Markowa. Boisko jest w Suchatówce, ktoś nadzorował pracę . Podkreśliła iż nie rozumie tego jedna wieś ma mieć dwa boiska , a druga wcale.
Pan R. Milewski wyjaśnił , że w Suchatówce nie było nigdy boiska pełnowymiarowego, gdyby bosko było wymiarowe to Omega by się nie wyniosła nigdy z Suchatówki, nie było możliwości zrobienia takiego boiska bo było ograniczone działkami ludzi, lasów.
Burmistrz zapytał ile w gminie jest boisk pełnowymiarowych, ile miejscowości ma takie boiska . Podkreślił, że każda z miejscowości, która nie ma boiska by się cieszyła, jakby miała taki kompleks sportowy jak ma Suchatówka.
Pan R. Milewski odpowiedział iż cieszą się iż maja taki kompleks ale jest duży problem z tą Omegą i należałoby dostrzec problem, nie mówi o inwestycji za 120 tys. zł ale boisko za mniejsze pieniądze, za 100 tys. mamy cztery wybudowane boiska.
Pani L. Lewandowska wskazała, że Markowo ma boisko pełnowymiarowe.
Pan R. Milewski odpowiedział, że Omega nie mogła grać w Suchatówce bo zabronił PZPN i przeniosła się do Markowa .
Pan P. Stefański stwierdził iż za dużo mniejsze pieniądze niż 25 tys. zł można wybudować boisko przy zaangażowaniu własnych sił, inwencji. Podał przykład takiej inicjatywy w Więcławicach, Szadłowicach , dać im te 100 tys. to wybudują z dziesięć takich boisk.
Burmistrz wyjaśnił iż chodzi tutaj o wybudowanie w ramach środków z konkursów, musza być spełnione pewne warunki. My by aplikować projekt w ramach tych środków, przyjęta jest jakaś wartość by móc aplikować. W ramach kroków jest dofinansowanie około 80 %.
Pan P. Stefański dopowiedział, że technologia, traktor, pług , spychacz znacznie obniża koszty, nie potrzeba 25 tys. zł by zrobić boisko.
Pan Milewski ponownie podkreślił iż od dawna mówią o jakimś „klepisku” ale głównym problemem jest zamiana gruntów, sami tego nie zrobią. W ostatnim czasie w Suchatówce takie małe boisko było robione za 1 tys. zł by się bardzo cieszyli gdyby dał im ktoś teren to za 10 tys. by boisko zrobili. Dodał iż dużo rzeczy zrobili.
Pan Pitera stwierdził, że w lidze nie ma zaangażowania i nie ma nawet zawodników, by musiały być transfery i nie ma sprawy.
Pan Milewski odpowiedział iż tak można powiedzieć o innych drużynach ostatnio był puchar Burmistrza i grały tylko dwie drużyny.
Pan j. Kozłowski podsumowując dyskusje stwierdził, że na boisko nie koniecznie musimy wydać po te 25 tys . zł jak uda się zaoszczędzić to możemy zrobić coś więcej. Zapytał czy to zmian budżetowych są jeszcze jakieś uwagi, czy wszystko jest jasne. Obecni na posiedzeniu nie mieli uwagi i przystąpiono do omawiania
projektu uchwały w sprawie sprzedaży nieruchomości gruntowych położonych w Gniewkowie przy ul. Moniuszki.
Burmistrz przedstawił projekt uchwały, poinformował, że działki są przygotowane pod sprzedaż wycena 7 tys. zł, a proponowana sprzedaży 11 tys. Zbycie w drodze przetargu. Dodała iż działka przy Rynku była wyceniona na 10 tys., a zbyta została za 92 tys. zł. Nie było uwag do przedstawionego projektu uchwały..
Przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie - zasad gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność Gminy Gniewkowo. Pani M. Kręc poinformowała wywołanie uchwały ułatwi pracę, bo gdy nie ma ustalonych zasad to w każdym indywidualnym przypadku trzeba wywoływać uchwałę. W przypadku zasad rada daje delegację Burmistrzowi i w formie zarządzenia można zbywać. Po wyjaśnieniach nie było uwag i przystąpiono do rozpatrzenia projektu uchwały w sprawie - przyjęcia regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Gniewkowo.
Burmistrz wyjaśnił iż zmiana dotyczy segregacji odpadów w ramach regulaminu, który był przyjęty. Do tej pory firmy nie pobierały dużej opłaty, nie było dużych kosztów. Po podjęciu uchwały koszt segregacji będzie kosztem każdego mieszkańca, każdy będzie miał obowiązek zrobić segregację. Umowa z firma jest podpisana do końca maja br. Segregacja nie jest robiona prawidłowo. Firma sobie zażyczyła opłatę 15 tys. zł miesięcznie, to w sakli roku są znaczne koszty dlatego chce odstąpić od umowy. Gro pojemników zostanie przekazanych do PK.. Podkreślił iż chodzi by kwestię uporządkować.
Pani L. Lewandowska stwierdziła, że likwidacja tych pojemników spowoduje iż będzie więcej dzikich wysypisk. Zapytała czy będzie likwidacja naszego wysypiska. Burmistrz odpowiedział, że my na to wpływu nie mamy by wysypisko było eksploatowane, w naszym rejonie pozostanie prawdopodobnie Giebnia. Ustawodawca mówi o tz. podatku śmieciowymi wówczas obowiązek by spoczywał na samorządach by wywozić nieczystości, opłaty by były zniesione, mieszkańców by nic nie obchodziło. Mówi się o tworzeniu miejsc zsypów, maja powstać spalarnie. Wzrost kosztów za śmieci jest spowodowana opłatą marszałkowską, która wynika z dyrektyw unijnych. Podkreślił iż temat jest trudny, który musimy załatwić, doprowadzić by odpady były segregowane. Nasze wysypisko ma zezwolenie do końca kwietnia przyszłego roku. Nikt nie da zezwolenia na wybudowanie nowej kwatery. Decyzje już zapadły kwestia tylko dwa czy jedno. Należy się zastanowić jak to przeprowadzić. Radni wyrażali swoje obawy iż śmieci znów będą wszędzie bo już można zauważyć większą ich ilość w rowach, lesie i w różnych innych miejscach. Pani L. Lewandowska podkreśliła iż podatek śmieciowy by był dobry. Burmistrz to potwierdził dodał należy to wszystko uporządkować i wdrożyć w życie . Pan J. Kozłowski podsumowując dyskusję , skwitował, że po większych opłatach marszałkowskich i podniesieniu opłaty do 75 zł za tonę jest dużo więcej dzikich wysypisk. Nie jest to uchwała budująca. Nie było więcej chętnych do zabrania głosu.
Przystąpiono do omawiania projektu uchwały w sprawie - zmiany Statutu Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie oraz w sprawie - utworzenia Miejsko Gminnej Biblioteki Publicznej w Gniewkowie. Te dwie sprawy są łączą. Pani Sekretarz Bogumiła Pęczkowska przedstawiła oba projekty i poinformowała, że są uwagi RIO , jeśli nie utworzymy biblioteki to nam uchyli budżet w części dotyczącej biblioteki. Po przedstawieniu powyższych projektów p. J. Kozłowski otworzył dyskusję.
Pan J. Bożko zapytał czy mamy nowego dyrektora GOK. Pani Sekretarz poinformowała iż toczą się rozmowy. Pan J. Kozłowski zapytał czy są pytania do Burmistrza z uwagi na obowiązki służbowe opuści posiedzenie komisji.
Pan J. Bożko zapytał czy równiarka była skierowana na drogę do Wierzbiczan i droga została naprawiona.
Pan R. Pitera sugerował, że ktoś by musiał objechać drogi gminne i zrobić naprawy w jakiejś kolejności, czy może jest tak przyjęte, iż jak ktoś zgłosi to droga będzie naprawiona.
Burmistrz odpowiedział, że równiarka była skierowana na drogę do Wierzbiczan. Objazd , dróg gminnych był , drogi gminne będą robione. Nie było więcej pytań skierowanych do Burmistrza i przystąpiono do rozpatrzenia projektów uchwał w sprawie - zatwierdzenia „Planu Odnowy Miejscowości na lata 2007-2013” Bąbolin, Kijewo ,Markowo, Skalmierowice, Wierzbiczany. Pan J. Kozłowski stwierdził, że inwestycje zamieszczone przez środowiska lokalne w planach są potrzebne. Natomiast chodzi o pozyskanie środków poza budżetowych. Na sesji podkreśli to , żeby sołectwa nie myślały, że po zatwierdzeniu będzie to realizowane. Chodzi aby uaktywnić sołectwa i środowiska lokalne. Zapytał czy są pytania do tych uchwał.
Pan P Stefański zapytał , który z tych planów jest zrobiony według wymaganego schematu. Zwrócił uwagę iż Wierzbiczany mają bardzo obszerny plan w przeciwieństwie do Wierzbiczan.
Pani Joanna Kowalska wyjaśniła iż jest instrukcja, szablon. Wierzbiczany maja szerzej rozpisane jest trochę inny układ.
Zdaniem p. P. Stefańskiego układ nie trzyma się szablonu. Podkreślił iż dowiedział się , że każdy plan musi być zrobiony według szablonu by urząd marszałkowski go nie odrzucił.
Dyskutowano nad sporządzeniem planów. Z-ca Burmistrza poinformował iż były już niektóre plany przyjęte według nowych wytycznych należy zmienić plan rozwoju a plan odnowy miejscowości. Plany należy złożyć do 5 maja.
Pan J. Kozłowski upewnił się , że strukturę starych planów należy zmienić.
Pani Maria Kręc potwierdziła, że plan musi zrobiony według szablonu, może być bardziej rozbudowany.
Po czym przedstawiła projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego działki nr 43/6 przy ul. Cmentarnej. Działki będą pod usługi, handel. Musi być określona funkcja działki, prawo budowlane nie zezwala na sprzedaż działek na 400 metrów.
Pan R. Pitera przypomniał iż tam miało być boisko , więc należy rozumieć, że boisko komunalne odpadło bo była mowa , że ten grunt by najbardziej w tym miejscu odpowiadał.
Pani M. Kręc poinformowała, że jest teraz taka propozycja.
Na tym zostało zakończone posiedzenie komisji o godz. 1805.
Protokolant
Maria Graczyk
Realizacja: IDcom.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2025 Urząd Miejski w Gniewkowie