Protokoły z sesji Rady Miejskiej - kadencja 2018-2023

Protokół Nr LXV/2022 sesji Rady Miejskiej w Gniewkowie w dniu 15 grudnia 2022 r.

Protokół został przyjęty przez Radę Miejską w trakcie LXVIII sesji w dniu 25.01.2023 r.


Protokół Nr LXV/2022
 sesji Rady Miejskiej w Gniewkowie, która odbyła się
w dniu 15 grudnia 2022 r.  w Urzędzie Miejskim w Gniewkowie

 
Ad.1 Otwarcie sesji stwierdzenie quorum.


                                          Działając na podstawie art. 20  ust. 1 ustawy  z dnia 8 marca 1990r. o samorządzie  gminnym  (Dz. U. z 2022 r., poz.559 ze zm. )- Przewodniczący Rady o godz. 1602  dokonał otwarcia LXV sesji Rady Miejskiej, stwierdzając jednocześnie, że  w sesji uczestniczy  15  radnych,  co stanowi quorum niezbędne do podejmowania  prawomocnych uchwał (lista obecności radnych stanowi załącznik nr 1 do niniejszego protokołu.                              

                                         Przewodniczący powitał radnych, przybyłych gości, przedstawicieli Urzędu Miejskiego z panem Burmistrzem na czele, kierowników jednostek organizacyjnych gminnych, przedstawicieli Unii Gniewkowo, a także wszystkich zainteresowanych mieszkańców (lista obecności zaproszonych gości i uczestników stanowi załącznik nr 2 do protokołu).


 Ad.2 Przyjęcie porządku obrad.

                                         Przewodniczący oświadczył, że porządek obrad został radnym oraz zaproszonym gościom dostarczony i zaproponował odstąpienie od jego odczytania.  

  1. Otwarcie  sesji, stwierdzenie  quorum.
  2. Przyjęcie  porządku obrad.
  3. Przyjęcie protokołu z LXIII sesji.
  4. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie budżetu na 2023 rok (projekt uchwały dołączony jest do projektu budżetu):
    -wystąpienie Burmistrza Gniewkowa,
    -odczytanie projektu uchwały budżetowej wraz z autopoprawkami przez Skarbnika Gminy;
    -przedstawienie opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej,
    -przedstawienie opinii  stałych Komisji Rady na temat projektu budżetu,
    -dyskusja,
    -przyjęcie uchwały.
  5. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie przyjęcia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gniewkowo na lata 2023-2034 (projekt uchwały dołączony jest do projektu budżetu):
    -przedstawienie projektu uchwały i opinii RIO przez Skarbnika Gminy,
    -dyskusja,
    - przyjęcie uchwały.
  6. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  zmieniającej uchwałę  w sprawie budżetu na rok 2022:
    -przedstawienie projektu uchwały,
    -dyskusja,
    -przyjęcie uchwały.
  7. Interpelacje i zapytania radnych (art. 24 uosg).
  8. Wolne głosy, zapytania i  wnioski.
  9. Zamknięcie  obrad sesji.

 

Przewodniczący oświadczył, że zgodnie z ustaleniami z poprzedniej Komisji pan Burmistrz złożył wniosek, aby wprowadzić do porządku obrad zmianę polegającą na wprowadzeniu dwóch projektów uchwał: w sprawie zmiany uchwały Nr LXIV/416/2022 Rady Miejskiej w Gniewkowie z dnia 29 listopada 2022r. w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu i drugi projekt- w sprawie dokonania wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki tej opłaty. Projekty te zaproponował  wpisać w punktach 7 i 8  i tym samym przesunięciu uległyby pozostałe punkty.

Przewodniczący zapytał, czy do zaproponowanego porządku obrad są jeszcze jakieś wnioski, ale nie było chętnych do zabrania głosu.

Kolejno przystąpiono do głosowania w sprawie wprowadzenia w punkcie 7 projektu uchwały w sprawie zmiany uchwały Nr LXIV/416/2022 Rady Miejskiej w Gniewkowie z dnia 29 listopada 2022 r. w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z  Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Prowadzący podsumował, że  udział w głosowaniu wzięło  15 radnych i 15 radnych głosowało za wprowadzeniem zmiany także zmiana została przyjęta.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr  3  do protokołu.
Kolejno przystąpiono do głosowania wniosku w sprawie wprowadzenia w  punkcie 8 projektu w sprawie dokonania wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki tej opłaty. Podsumowując prowadzący podał, że   udział w głosowaniu wzięło 15 radnych i 15 radnych głosowało za
wprowadzeniem w punkcie 8 porządku obrad podanej uchwały.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr  4 do protokołu.
Następnie głosowano przyjęcie  całego porządku obrad po zmianach-
udział w głosowaniu wzięło 15 radnych i 15 radnych głosowało za przyjęciem porządku obrad po zmianach.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr  5 do protokołu.

 

Przyjęty porządek obrad:

  1.  Otwarcie  sesji, stwierdzenie  quorum.
  2. Przyjęcie  porządku obrad.
  3. Przyjęcie protokołu z LXIII sesji.
  4. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie budżetu na 2023 rok (projekt uchwały dołączony jest do projektu budżetu):
    -wystąpienie Burmistrza Gniewkowa;
    -odczytanie projektu uchwały budżetowej wraz z autopoprawkami przez Skarbnika Gminy;
    -przedstawienie opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej,
    -przedstawienie opinii  stałych Komisji Rady na temat projektu budżetu,
    -dyskusja,
    -przyjęcie uchwały.
  5. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie przyjęcia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gniewkowo na lata 2023-2034 (projekt uchwały dołączony jest do projektu budżetu):
    -przedstawienie projektu uchwały i opinii RIO przez Skarbnika Gminy,
    -dyskusja,
    - przyjęcie uchwały.
  6. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  zmieniającej uchwałę  w sprawie budżetu na rok 2022:
    -przedstawienie projektu uchwały,
    -dyskusja,
    -przyjęcie uchwały.
  7. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie zmiany uchwały Nr LXIV/416/2022 Rady Miejskiej w Gniewkowie z dnia 29 listopada 2022 roku w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu:
    -przedstawienie projektu uchwały,
    -dyskusja,
    -przyjęcie uchwały.
  8. Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie dokonania wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki tej opłaty:
    -przedstawienie projektu uchwały,
    -dyskusja,
    -przyjęcie uchwały.
  9. Interpelacje i zapytania radnych (art. 24 uosg).
  10. Wolne głosy, zapytania i  wnioski.
  11. Zamknięcie  obrad sesji.

                     


Ad.3 
Przyjęcie protokołu  LXIII  sesji.


                                         Przewodniczący Rady poinformował, że protokół   nadzwyczajnej  LXIII sesji, która odbyła się w dniu  17 listopada 2022 r.  był wyłożony  w biurze Rady i zamieszczony w BIP-ie. Następnie zapytał, czy ktoś z radnych wnosi zastrzeżenia do tego protokołu. Nie było żadnych uwag i prowadzący obrady poprosił o przegłosowanie przyjęcia protokołu  LXIII sesji.

Podsumowując wynik głosowania podał, że udział wzięło w nim 15 radnych i 15 radnych głosowało za przyjęciem protokołu .

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr 6 do protokołu.

 

Ad.4 Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie budżetu na 2023 rok.


                               Przewodniczący oznajmił, że radni  otrzymali projekt uchwały i omówili go na wspólnym posiedzeniu Komisji, a mieszkańcy mogli zapoznać się z jego treścią umieszczoną w Biuletynie Informacji Publicznej. Na początek poprosił  pana Burmistrza o zabranie głosu i zapowiedział, że kolejno wystąpi  pani Skarbnik, a potem Przewodniczący Komisji stałych.

Pan Burmistrz oświadczył, że do radnych został przesłany projekt budżetu na rok 2023. Został on też wysłany do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która go pozytywnie zaopiniowała. Pan Straszyński podkreślił, iż stając teraz przed Radą- zdaje sobie sprawę z tego, że budżet ten jest budżetem bardzo trudnym, a zarazem ambitnym.  Takiej sytuacji, jaka jest teraz nie było  w ostatnich 26 latach, a poza tym w roku 1996 była zupełnie inna rzeczywistość,  nie było wtedy środków unijnych, nie było środków  rządowych, nie było takich technologii, jak są dziś.  Nie było też tak wysokiej cyfryzacji oraz tak dużych oczekiwań mieszkańców. Teraz mamy powtórkę tej sytuacji, koszty ponoszone przez samorządy rosną z dnia na dzień, a wpływy maleją poprzez zmiany legislacyjne takie np. obniżenie podatku PIT z 17 na 12%. Burmistrz podał, że w literaturze można przeczytać, „że w latach 2022 do 2031 obniżenie podatku PIT obniży wpływy samorządom o 85 miliardów złotych”. Kolejnym czynnikiem wpływającym na budżet jest subwencja oświatowa, która nie jest wystarczająca i pokrywa coraz mniejszą część kosztów funkcjonowania szkół. Ponadto skokowy wzrost kosztów bieżących powoduje podwyższenie najniższego wynagrodzenia w granicach 20%. Główny Urząd Statystyczny dzisiaj poinformował, że inflacja w listopadzie wyniosła 17,4%, inflacja spadła po raz pierwszy od 9 miesięcy.  Jest to skutek tego, że podobno obniża się wzrost cen energii oraz paliw. Zdaniem  Burmistrza-  inflacja ponownie przyspieszy na początku 2023 i będzie to efekt wzrostu cen stawek VAT na energię elektryczną, gaz i paliwa.  Sytuacja ta będzie  powodowała również bardzo już napiętą sytuację geopolityczną, co przełoży się na globalny wzrost cen surowców. Sejm  przyjął dziś ustawę budżetową, w której deficyt nie powinien przekroczyć 68 miliardów złotych, a to bardzo ambitne plany, gdyż Rząd założył średnioroczną inflację na poziomie 9,8%.  Te optymistyczne założenia są obiecujące, ale należy pamiętać, że to tylko plany. Biorąc pod uwagę wszystkie te okoliczności Burmistrz zaapelował do  radnych o przyjęcie tego budżetu, tak trudnego dla wszystkich, „który niestety jest smutnym konsensusem pomiędzy tym, czego byśmy oczekiwali, a tym, na co w tych trudnych i niespokojnych czasach możemy sobie pozwolić.” W związku z sugestiami oraz wysłuchaniem środowisk sportowych- pan Burmistrz zgłosił  autopoprawkę do projektu budżetu podkreślając, że ta zmiana będzie powodowała zmniejszenie planowanych kwot na innych rozdziałach (autopoprawka stanowi załącznik nr 7 do protokołu).  Podkreślił, że nie ma wolnych środków w roku 2023 w planie budżetowym, dlatego  zaproponowano zdjęcie  kwoty  150 000 zł z rozdziału oświatowego, przenosząc te środki dla środowisk sportowych.  Tym samym rozdział ten po stronie wydatków wynosić będzie 290 000 zł, w tym na sport 250 000 zł. Kończąc, poprosił radnych o zaakceptowanie budżetu. 

Kolejno, prowadzący poprosił panią Skarbnik, aby tak pokrótce przedstawiła projekt z autopoprawkami, a także opinię RIO. Pani Kucharska przekazała, że projekt budżetu na 2023 rok wraz z autopoprawką zakłada osiągnięcie dochodu w wysokości  78432797,81 zł oraz wydatków w wysokości 80952797,81 zł. Ustalony został deficyt budżetu w wysokości 2520000 zł który zostanie pokryty z pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Określono też łączną kwotę przychodu w wysokości 4560000 zł i łączną kwotę planowanych rozchodów w wysokości 2040000 zł. Dochody związane z realizacją zadań z zakresu administracji rządowej i innych zadań zleconych odrębnymi ustawami- to plan w wysokości 5982024 zł. Kolejno pani Skarbnik mówiła o zaplanowanych  dotacjach udzielanych z budżetu jednostki samorządu terytorialnego dla jednostek sektora finansów publicznych oraz dla jednostek spoza sektora publicznego. Mówiła też o dochodach z tytułu opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz o wydatkach przeznaczonych na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarki odpadami komunalnymi i  zaplanowanym zbilansowaniu się tego systemu. Ponadto  podała, że ustalono  limity zobowiązań z tytułu kredytów i pożyczek oraz emitowanych papierów wartościowych oraz zawarto stosowne upoważnienia dla Burmistrza. Wymieniła dochody  zaplanowane z tytułu wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych oraz wydatki na realizację zadań określonych w Gminnym Programie Przeciwdziałania Narkomanii, podała również kwotę rezerwy ogólnej i funduszu sołeckiego. Pani Kucharska podkreśliła, że  konstruowanie budżetu Gminy na rok 2023 w obecnych czasach drożyzny i wysokiej inflacji- było poważnym wyzwaniem. Udało się to jednak przeprowadzić dzięki cięciom w poszczególnych rozdziałach i paragrafach na różnej działalności Gminy. Trudności z ustaleniem budżetu powoduje też obniżenie dochodu wynikające ze zmian podatkowym oraz wprowadzenie Polskiego Ładu. Zmiany te nie pokrywają rosnących wydatków podyktowanych czynnikami mikro i makroekonomicznymi. Pani Skarbnik zaznaczyła, że przedstawiony projekt budżetu będzie wyjątkowo trudnym budżetem w jego realizacji,  będzie to wymagało dużej dyscypliny po stronie wydatków jak i ogromnego zaangażowania w realizację dochodów.  Poprosiła radnych  o pozytywne rozpatrzenie tego projektu wraz z autopoprawką, o której wspomniał pan Burmistrz.
Następnie przedstawiła uchwałę Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej, który wydał pozytywną opinię w sprawie projektu uchwały budżetowej na rok 2023.  

Prowadzący obrady poprosił o przedstawienie opinii przez poszczególnych Przewodniczących Komisji stałych Rady-  na początek  przez Komisję Budżetu i  Finansów. Radny Kamil Chrzanowski przedstawił stanowisko Komisji wypracowane na posiedzeniu w dniu  1 grudnia 2022 r.  (opinia stanowi załącznik nr 8 do protokołu).

Radny Piotr Rychłowski przedstawił następnie opinię Komisji Rewizyjnej z dnia 3 grudnia 2022 r.  (opinia stanowi załącznik nr 9 do protokołu).

Kolejno, radny Michał Otremba przedstawił opinię Komisji Rozwoju Gospodarczego Budownictwa Gospodarki Komunalnej Rolnej i Ochrony Środowiska (opinia stanowi załącznik nr 10 do protokołu).

Opinię Komisji Oświaty Sportu Zdrowia Kultury i Opieki Społecznej przedstawił  radny Janusz Bożko (opinia stanowi załącznik nr 11 do protokołu).

Radny Kazimierz Orent omówił stanowisko Komisji Skarg Wniosków i Petycji (opinia stanowi załącznik nr 12 do protokołu).

Następnie Przewodniczący Rady otworzył  dyskusję.  

Radny Pułaczewski powiedział, że  w materiałach, które radni przed chwilą otrzymali jest obniżenie wynagrodzeń nauczycieli i zapytał z czym się to wiąże.  Pan Wiceburmistrz odpowiedział, że wiąże się to z obniżeniem wynagrodzeń i składek na ubezpieczenie społeczne w ogólnej puli, nie wskazuje się szkoły. Pan Pułaczewski zapytał, czy to  wiąże się ze zwolnieniami. Pan Tomczyk podkreślił, że to może ulec zmianie, bo radni  w ciągu roku budżetowego co miesiąc głosują nad zmianami do budżetu. W tym roku też Burmistrz przedkładał propozycję zwiększenia wydatków w  oświacie. Jeżeli będą jakieś oszczędności to będzie to uzupełniane, bo nie może być tak, że komuś zabraknie na wynagrodzenia. Wiceburmistrz podkreślił stanowczo, iż  nie będzie zwolnień, bo nauczyciele muszą pracować, by dzieci miały naukę zapewnioną. Radny zaznaczył, że tylko pyta i dodał, że rzeczywiście  w tym roku  inwestycji w szkołach było dość sporo i są one dobrze wyposażone. Pan Pułaczewski podkreślił, że podtrzymuje to, co napisał w opinii, bo uważa, że budowa kompleksu chociaż potrzebnego w przyszłości, na dzień dzisiejszy jest jednak inwestycją, na którą jeśli chodzi o utrzymanie tego kompleksu-Gminy nie stać.  W związku z tym złożył  wniosek formalny o wycofanie tego punktu z budżetu.  Przewodniczący Rady  powiedział, że z tego co mu się wydaje, to taki wniosek musiałbym mieć poparcie Burmistrza, bo to on  jest kreatorem budżetu. Pan Burmistrz powiedział  natomiast, że jego zdaniem- wycofanie z projektu budżetu stadionu lekkoatletycznego byłoby czymś nieuzasadnionym z uwagi na to, że otrzymano na tą inwestycje bardzo duże dofinansowanie 95%. Ten temat jest już ponadto procedowany- jest ogłoszony przetarg. Na ten moment jest to raczej  niemożliwe, żeby teraz z tego zrezygnować. Poza tym, cały czas mówi się  o tym, aby rozwijać sport na terenie miasta i Gminy Gniewkowo, a jest to wielka szansa na to, aby taki kompleks lekkoatletyczny w końcu w Gniewkowie powstał.  Pan Pułaczewski zapewnił, iż generalnie nie neguje tego pomysłu, tylko uważa, że na dzień dzisiejszy po prostu Gminy na niego jeszcze nie stać. Utrzymanie tego obiektu na pewno będzie dość duże, choć póki będzie nowy, to nie będzie  generował kosztów, ale trzeba będzie go oświetlić, przeprowadzać bieżące naprawy, a to według radnego „na pewno nie będzie mało”.  Wyraził też przypuszczenie, że  dopóki nie jest podpisana umowa to  w każdej chwili można przetarg unieważnić.

Radny Tomasik oświadczył, iż bardzo się cieszy, że udało się znaleźć  dodatkowe środki na sport, choć jest troszeczkę zdumiony tym, że te pieniądze na sport były „taką dużą kością niezgody, jak gdyby ten sport był zakładnikiem całego budżetu”. Wyraził opinię,  że nie jest to aż tak duża kwota, jeśli chodzi o cały 75 milionowy budżet. Sam jest częścią grona pedagogicznego,  więc pewnie zostanie skarcony za to, iż uważa, że za bardzo dużą kwotę 27 000 000 zł na oświatę (z czego około 15 mln zł to środki  z budżetu Gminy). Porównał  jednocześnie  ilości dzieci w szkołach i dzieci uczęszczających na zajęcia w klubach sportowych na terenie naszego miasta. Zdaniem radnego  kluby sportowe, trenerzy dają bardzo dużo tym dzieciakom, jeśli chodzi o edukację, o rywalizację, o wychowanie i rozwój, nie tylko sportowy, ale także  mentalny. Dzieciaki uczone są nie tylko sportu,  ale też przystosowuje  się ich do tego, żeby stawali się lepszymi ludźmi. Pan Tomasik stwierdził, że  to „fajnie”, że udało się te pieniądze znaleźć. Wyraził też nadzieję, że może jeszcze z pieniędzy promocyjnych uda się gdzieś w ciągu roku coś wygospodarować, bo jak mówił Zastępca Burmistrza- w ciągu roku wielokrotnie budżet jest zmieniany. Kwota na sport jest dużo niższa, a jak wiadomo,  kluby sportowe też są narażone na inflację, o której tak dużo mówił  pan Burmistrz.

Odnosząc się do słów radnego- pan Burmistrz „prywatnie trochę”  powiedział, że wszyscy rozumieją wagę sportu w Gniewkowie i to nie jest tak, że ktoś  nie chce komuś, czegoś dać, tylko trzeba patrzeć na budżet, jako na całość, bo najpierw należy  zabezpieczyć w budżecie te koszty, które są kosztami stałymi, zakontraktowanymi jak np. energia elektryczna, czy  wynagrodzenia.  Dopiero wtedy można „przekazywać te środki, jakkolwiek wolne- na te inicjatywy jak sport”.   Podkreślił fakt, że Gmina dofinansowuje stowarzyszenia sportowe, a nie utrzymuje. Wczoraj miał okazję spotkać się  z przedstawicielami samorządu pakoskiego, gdzie ze 120000 zł, jakie  przekazywali na sport- w tym roku będą mieli 60 000 zł.  Te cięcia w miękkich wydatkach nie dzieją się tylko w Gniewkowie, a praktycznie wszędzie, bo wszyscy szukają oszczędności. Pan Straszyński  dodał,  „że nie, że się znalazły te pieniądze, tylko te pieniądze po prostu zostały zabrane z innego rozdziału, czy działu, także może się okazać, że w ciągu roku zabraknie nam na tamtym rozdziale.” Głosowane przez radnych w ciągu roku zmiany w budżecie powodują, „że  te środki są, lub ich nie ma”. Burmistrz wskazał też na to, iż w tym roku praktycznie wszystkie kluby sportowe dostały dofinansowania, o które „Urząd się postarał”, dzięki czemu zawodnicy z Unii Gniewkowo mogli wyjechać nawet na obóz szkoleniowy.  Czynione są starania, aby cały czas wspierać kluby dodatkowymi środkami, jeśli takie  są w budżecie. Burmistrz osobiście bardzo mocno angażuje się w to, aby coraz większa ilość przedsiębiorstw również stawała się  ambasadorami sportu na terenie miasta i Gminy Gniewkowo, żeby te kluby doposażać we wszystkie niezbędne rzeczy.  I tak się dzieje i  zdaniem Burmistrza-  tak się dziać będzie dalej. Zapewnił też, iż  zdaje sobie sprawę  z kłopotów klubów wynikających z rosnących kosztów, bo to dotyczy wszystkich.

Radny Tomasik podkreślił, iż nie neguje zaangażowanie Burmistrza jeśli chodzi o działalność klubów sportowych.  Klub „najbliższy jego sercu, czyli Unia Gniewkowo” zawsze może liczyć na pomoc samorządu i oby tak było w kolejnych latach. Nawiązując do podanego przez Burmistrza przykładu Gminy Pakość-  zwrócił uwagę, że może nie być zorientowany, iż samorządy w dużej mierze też dofinansowują kluby sportowe z promocji. Jeśli chodzi o „promocję gminy”-  z tego  działu też kluby sportowe otrzymują pieniądze np. w  Pakości, czy Janikowie. Jeszcze raz podziękował za środki i wyraził nadzieję, że współpraca między klubami sportowymi będzie się układała jak najlepiej, że nadal  sport będzie bliski sercu panu Burmistrzowi.  

Radny Stefański przyznał, że „oczywiście 250 000 zł- to na pewno dużo więcej niż 140.000 zł” i  to cieszy.  Zapytał, czy ogłaszając konkurs na zadania w zakresie sportu kwalifikowanego 250 000  zł będzie  kwotą bazową. Wiceburmistrz zapewnił, że tak, że brana jest kwota z budżetu, a w Programie współpracy było „nie mniej niż...”.
Pan Stefański zapewnił, że rozumie, że jest to kwota większa niż  podana w Programie,  ale kluby na pewno do tego podejdą pragmatycznie, bo we wniosku trzeba
zaplanować wydatki na cały rok.  Podobnie jak tutaj pan Burmistrz mówił-  największą chyba kosztem jest niestety KPZPN i opłaty sędziowskie oraz dojazdy itp.  Pan Stefańskim dodał, iż oczywiście przyłącza się do apelu radnego Tomasika.
Pan Burmistrz oświadczył, że  może nie wszyscy o tym wiedzą,  ale miał dwa spotkania z przedstawicielami klubów sportowych. Na tym drugim spotkaniu określono
sobie te najważniejsze koszty jakie kluby mają ponieść roku 2023  i ma nadzieję, że ta przedstawiona kwota pozwoli zrealizować wszystkie założone przez kluby  cele.
Radny Orent  zauważył, że  padła kwota minimum 140 000 zł,  z której  100 000   zł  miało być na kluby piłkarskie i  40000 na inne stowarzyszenia. W tej chwili dokłada się  150.000m zł  to raczej będzie nie 250000 zł, a 290000 zł na wszystko.  Wiceburmistrz potwierdził, że na wszystko, na całą współpracę będzie kwota 290000 zł, w tym na sport 250 000 zł, ponieważ te 40 000 zł  jest na turystykę, na jakieś tam rzeczy dodatkowe, które wynikają z  Programu.

Radny Tomasik zapytał, czy  o dotację z tych 40 000 zł  kluby sportowe,  jako stowarzyszenia też będą mogły się ubiegać.  Z-ca Burmistrza potwierdził, że tak,  jak co roku będą mogły składać wnioski, choć to są niewielkie środki.

Przewodniczący Rady  zwrócił się z pytaniem  do pani Mecenas, czy mogłaby się wypowiedzieć w związku z wnioskiem radnego Pułaczewskiego, żeby z projektu budżetu usunąć inwestycję dotyczącą budowę boiska przy Szkole Podstawowej Nr 2.  Pani Pokorska wskazała na uchwałę, która reguluje kwestię opiniowania projektu
budżetu, gdzie przewidziane są terminy, w których można zgłaszać wszelkie poprawki. Z tego co wie, to w tym trybie chyba nie były zgłaszane.  Upewniając się, czy przetarg na przedmiotowe zadanie został ogłoszony- pani Mecenas wskazała też na  problem formalny ewentualnie z  zamknięciem tego przetargu, bo brak jest podstawy do tego.  Gminę  wiąże tutaj prawo zamówień publicznych i tylko z uwagi enumeratywnie wymienione przesłanki można taki przetarg zamknąć. Zaznaczyła, że ich nie wymieni, bo akurat nie ma przy sobie tej ustawy, ale generalnie można unieważnić przetarg tylko w ściśle określonych przypadkach. Z uwagi na dociekliwość radnego Pułaczewskiego- pani Pokorska podała, że   np. jeśli  nie złożono ważnej oferty, czy w sytuacji braku  wystarczających środków, albo  gdy nie  można ich było  dołożyć jeśli oferta  przekraczałaby możliwości finansowe Gminy. Zaproponowana sytuacja oznaczałaby  w zasadzie w ogóle- wycofanie tej inwestycji. Przewodniczący zaznaczył, że  ta inwestycja jest też wpisana w  WPF, a w tej sytuacji  radny może głosować przeciwko budżetowi ewentualnie, jeżeli się z nim nie zgadza. Pani Mecenas powiedziała, że jeśli chodzi o ustawę o finansach publicznych- jest tam jeszcze art. 240 ust. 2, który stanowi, że bez zgody zarządu, czyli Burmistrza w tym przypadku- nie można wprowadzać w projekcie uchwały budżetowej zmian powodujących zmniejszenie dochodów, lub zwiększenie wydatków jednocześnie, zwiększenie deficytu jednostki samorządu. Dlatego  pani Skarbnik by musiała się wypowiedzieć, czy tak jest.  Ponownie też wskazała na  ustawę o zamówieniach publicznych i otwartą procedurę przetargową, której tak  łatwo zamknąć się nie da. Przewodniczący Rady ponownie wskazał, że inwestycja jest zapisana w WPF i trudno też, żeby rezygnować z prawie 2 mln zł  przy wkładzie własnym rzędu 50000 zł.  Trzeba się nad tym zastanowić, bo to jak radny powiedział na początku- „ta inwestycja myślę, że jak będzie nowa, nie będzie generowała jakiś znacznych kosztów”. Zwrócił też uwagę, że miejsce, w którym planuje się  inwestycję  aktualnie wykorzystywane jest w podobny sposób- „tam cały czas jest boisko”, jest oświetlenie. Pan Pułaczewski powiedział, aby przejść się na Orlika przy  SP Nr 1, „bo właśnie z czymś takim za chwilę możemy się po prostu spotkać, także to boisko niszczeje, a my nie robimy nic z tym, ponieważ nie mamy na to na razie środków i podobnie będzie ze stadionem”.  Za lat 5, 10  nie będzie możliwości, żeby  to wszystko naprawić, bo już  teraz ta infrastruktura nie jest utrzymywana należycie, a planuje się budować nową.

Radny Orent wystąpił z pytaniem do pani Mecenas, czy z tytuły wycofania się z przetargu Gmina nie ponosiłaby jakiś kosztów. Pani Pokorska odpowiedziała, że  generalnie jakby nie ma czegoś takiego, tylko teraz  nie potrafi znaleźć przesłanki do unieważnienia tego przetargu, żeby to było zgodnie z przepisami.

Pan Burmistrz przekazał, że właśnie dostał informację od pracownika, iż  na ogłoszenie o przetargu wpłynęły już 2 oferty, a do jutra jest rozstrzygnięcie tego przetargu. Odnosząc się jeszcze do słów radnego Pułaczewskiego powiedział, iż  trochę nie rozumie tej retoryki, bo jakby „wszystko, co teraz będziemy robić, to nie ma sensu, a na tym polega rozwój, żeby właśnie inwestować, rozwijać się, stwarzać nowe warunki, stwarzać nowe rzeczy, możliwości”.  Od prawie 4 lat  realizuje się różne zadania  i powstałe inwestycje funkcjonują i generują koszty, ale  nie zwracano na to uwagi do tej pory. Teraz ze zdumieniem słucha radnego, bo nierobienie tego, czy tamtego oznaczać będzie stanie  w miejscu  i czekanie na lepsze czasy, a na te lepsze czasy się jakoś nie zapowiada. Pan Burmistrz przypomniał też czasy covidowe, kiedy  również część radnych sugerowała, żeby lepiej nic nie robić, bo nie wiadomo jak to będzie.  Jednak wszystko to, co sobie założono- zostało wykonane i teraz te inwestycje cieszą, choć niestety trzeba to utrzymywać i trzeba o to dbać. Zapewnił, że zdaje sobie sprawę z sytuacji boiska przy SP Nr 1, ale niestety  nie ma na to na
razie żadnych programów,  aby móc skorzystać z dofinansowania na modernizację tego boiska. Wyraził nadzieję, że będzie to możliwe  w związku z otwarciem nowej
perspektywy finansowania, bo chyba 2 tygodnie temu zostały środki unijne zaakceptowane w Brukseli dla województwa kujawsko-pomorskiego. Dodał, że zanosi się  również, że  w roku 2023 będą też  środki z KPO, które trafią do samorządów.  Dlatego, pan Straszyński poradził, aby  nie przejmować się,  że tych środków zabraknie, natomiast cały czas podkreśla, że w roku 2023 Gmina będzie miała problem tylko i wyłącznie z wydatkami bieżącymi.  Pani Mecenas oświadczyła, że jeżeli pani Skarbnik stwierdzi, że spełnione są te przesłanki z art. 240 ust. 2 ustawy o finansach publicznych, to jakby nie można radnym  odmówić składania wniosków formalnych. Wskazuje się jednak na ryzyka i wszelkie okoliczności, które temu towarzyszą i już pod rozwagę radnych  się to pozostawia.  Przewodniczący Rady wskazał jeszcze na uchwałę, która reguluje procedowanie projektu budżetu i po to się spotykają Komisje, żeby ten projekt  zaopiniować, czy  ewentualnie złożyć jakieś wnioski, które potem są opracowywane przez Burmistrza z Przewodniczącym Komisji Budżetu i Finansów.  W tym przypadku  wniosków jako takich formalnie nie było, choć  co prawda radny Pułaczewski wspomniał o tym w swoim wystąpieniu, że opiniuje to negatywnie.
Nie przybrało formalnego to jednak dalszego biegu w formie jakiegoś wniosku, tylko  po prostu projekt został zaopiniowany akurat negatywnie i na tym się
to skończyło. To jest też zmiana  powodująca inne konsekwencje, tym bardziej, że przetarg jest ogłoszony, a inwestycja jest wpisana w Wieloletniej Prognozie Finansowej. O głos poprosił Prezes Krawański, który zaznaczył, że w poprzedniej pracy, jak i  obecnie ma do czynienia z postępowaniami o udzielenie zamówienia publicznego. Przy weryfikacji tych postępowań bardzo istotnym faktem jest to, iż nowa ustawa została niedawno wprowadzona w życie i obowiązuje od 10 listopada 2002 r. , ale w sposób istotny nie zmienia się istota tej ustawy, która w art. 255 wprost określa w pkt od 1 do 7 okoliczności, w których można unieważnić przetarg.  Jeżeli ten przetarg zostanie unieważniony z innych przesłanek niż te okoliczności- strony mogą zwyczajnie odwoływać się do KIO i narazić  na roszczenia ten kontrakt, czy też postępowanie może być przywrócone, może być zastosowana przez Prezesa UZP kara upomnienia, tudzież inna, więc pewne ryzyka się ponosi. Następnie pan Krawański przytoczył przesłanki wymienione w enumeratywnie wymienione w zacytowanym przepisie. Dodał, że  każde unieważnienie przetargu z naruszeniem tego
katalogu może wywoływać skutki, czy to ze strony KIO, czy Urzędu Zamówień Publicznych.  Pan Pułaczewski powiedział, że „trochę odpowiem zdziwieniem na zdziwienie, ponieważ my o tym stadionie zdanie wyrażaliśmy już od dawna, to nie jest jakieś zaskoczenie, że teraz nagle mówimy o tym ponownie”.  Rada już wcześniej wyraziła swoje zdanie na ten temat, a pan Burmistrz podjął trochę inną decyzję  i zgłosił jakby wbrew woli Rady to zadanie. Zdaniem radnego „wnioski składa się na sesji , więc jeżeli jest jakaś okazja do złożenia wniosku, a rozpatrujemy właśnie uchwałę budżetową, stąd mój wniosek” i jeśli nie zostanie przegłosowany to się nie obrazi.  Podkreślił, że ma prawo do pewnych wątpliwości, a w związku z tym, co przeczytał  pan Prezes ma też taką refleksję, że  jeżeli ta pozycja z budżetu zniknie-  to będzie to podstawą do unieważnienia przetargu, bo  nie będzie na to pieniędzy.  Wiceburmistrz przypomniał, że nie tak dawno na wniosek Burmistrza radni  przegłosowali zmiany w WPF, gdzie był zapis o tym stadionie. W związku z tym Burmistrz miał „otwartą furtkę” do tego,  aby ogłosić przetarg. Skoro pan radny mówi o zdziwieniu, to też będzie zdziwiony, radni dali „zielone światło” do procedowania tej inwestycji, a teraz, kiedy ona jest w projekcie budżetu-  chce się ją wyrzucić. Pan Burmistrz dopowiedział, że  również środki własne do tej inwestycji były przez Radę zaakceptowane, dlatego dzisiejsza postawa radnego naprawdę wzbudza jego naprawdę dogłębne zdziwienie. A poza tym nie popełnił żadnego przestępstwa, składając ten wniosek, bo ma do tego prawo. Przypomniał też, że przekazał wcześniej radnym informacje zebrane od  wszystkich dyrektorów szkół w Gminie, którzy bardzo chcieli, aby ten stadion lekkoatletyczny powstał. Radny Pułaczewski podkreślił, iż nikt nie zarzucił Burmistrzowi przestępstwa, a radni  mają prawo o tym dyskutować i on ma prawo złożyć wniosek i poddać coś pod wątpliwość. Zaznaczył też, iż nie bardzo  rozumie zdenerwowanie pana Burmistrza. Zwracając się do Wiceburmistrza powiedział natomiast, że  właśnie na tym polega problem, że radni często dostają materiały „tak szybko i w takim stopniu rozbudowane, że rzeczywiście być może popełniliśmy błąd, ale to nie znaczy, że nie wyraziliśmy swojego zdania wcześniej”.  Skoro jednak  już to zostało zrobione, do  czego  oczywiście pan  Burmistrz miał prawo i jeżeli to zostanie wybudowane- to radny będzie się z tego cieszył. Jednocześnie  ma pewne wątpliwości związane z przyszłym kosztami utrzymania tych obiektów, ale ma do tego prawo. Jeżeli to on popełnił jakieś przestępstwo zgłaszając ten wniosek, to chciał wyrazić swoje wątpliwości,  że w latach przyszłych to już następna Rada  będzie musiała się zmierzyć niestety z niemałymi kosztami utrzymania tych obiektów. Przewodniczący Rady sprostował, że  nikt nie mówił, że radny popełnił przestępstwo. Pan Pułaczewski powiedział, że  pan Burmistrz zarzuca mu   stwierdzenie, że to on  popełnił jakieś przestępstwo, co oczywiście  nie miało miejsca, bo radny czegoś takiego nie powiedział.  Pan Straszyński wskazał natomiast na to, że jako Burmistrz ma również do czynienia z oczekiwaniami mieszkańców, związanymi z tymi właśnie inwestycjami i one  są bardzo duże.  Dlatego wykonane zostały  baseny, jak również rozpoczęto procedowanie w kwestii stadionu lekkoatletycznego. Pani Mecenas odniosła się do tego, co przeczytał pan Prezes na gruncie prawa zamówień publicznych i stwierdziła, że  nie ma podstaw do unieważnienia tego przetargu.  Były podstawy do jego ogłoszenia, natomiast do unieważnienia- w zasadzie ich nie ma. Dlatego należałoby się liczyć ewentualnie z konsekwencjami, tym bardziej, że wpłynęły już jakieś oferty.  Pani Pokorska poprosiła o przemyślenie tego. Prowadzący zaznaczył, że był jednak wniosek formalny i zapytał, czy  w takim razie można go głosować, czy nie, czy wymagana jest zgoda pana Burmistrza. Radny Pułaczewski  w tym momencie poprosił o głos i oświadczył, że skoro rzeczywiście radni znowu są postawieni w takiej sytuacji- to wycofuje swój wniosek formalny. Podkreślił przy tym, iż  nie zmienia się jego zdanie na ten temat.  

Radny Bajerowski powiedział, że  zabiera głos ponieważ uważa, że po prostu boisko  lekkoatletyczne jest potrzebne dla rozwoju młodzieży, dla jego zdrowia, aby
oderwać ją od komputerów, od innych rzeczy. To naprawdę się przyda, a na przykład przez 5 lat nie będzie trzeba tego remontować. Nawet, jeśli potem „byśmy zamknęli to przez pięć lat mamy oderwanie dzieci od różnych rzeczy i rozwój po prostu zdrowia”. Pan Pułaczewski ponownie poprosił o głos i prowadzący zaznaczył, że udziela mu go  ostatni raz, bo de facto- zgodnie ze statutem to radny może się wypowiadać 2 razy.  Radny dziękując za wyrozumiałość zwrócił się do  Wiceprzewodniczącego i zaprosił go na zajęcia sportowe w Gminie zapewniając, że młodzież jest odrywana od komputera codziennie po wiele godzin.

Kolejno, Przewodniczący udzielił głosu radnemu Orentowi podkreślając, że czyni to również  ostatni raz. Pan Orent odniósł się do „tych generowanych kosztów, na które  się wszyscy powołują- wiadomo, że każda ulica, każdy chodnik, każda kotłownia generuje jakieś koszty”. Przypomniał też, że na początku tej kadencji miała być wybudowana na Rynku fontanna, która dziś również  generowałaby jakieś koszty, a tego nikt sobie nie przypomina. Przewodniczący Rady stwierdził, że  każda inwestycja tego typu pociąga za sobą jakieś koszty, ale uważa, że  nie są to aż tak wysokie koszty, których Gmina nie byłaby w stanie pokryć.

Na tym dyskusja została zamknięta i przystąpiono do głosowania nad uchwałą dotyczącą budżetu na 2023 rok. Prowadzący podsumował, że w głosowaniu na przyjęciem uchwały Nr LXV/417/2022 udział  wzięło 15 radnych i 11 radnych głosowało „za”, a 4 radnych wstrzymało się od głosu.  Tym samym uchwała w sprawie budżetu na 2023 rok została podjęta.

O głos poprosił pan Burmistrz, który podziękował Radzie  za podjęcie uchwały i zapewnił, że   „zrobimy wszystko, aby ten budżet zrealizować”.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr 13 do protokołu, a podjęta uchwała – załącznik nr 14.

 

Ad.5 Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie przyjęcia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gniewkowo na lata 2023-2034.


                                Przewodniczący Rady nadmienił, że radni otrzymali projekt uchwały, ale został on zaktualizowany, dlatego poprosił panią Skarbnik o zabranie głosu (zaktualizowany projekt stanowi załącznik nr 15 do protokołu). Pani Kucharska powiedziała, że  w dniu dzisiejszym została rozesłana do radnych autopoprawka
projektu Wieloletniej Prognozy Finansowej, ale miała ona na celu tylko dopełnienie formalności-chodziło o dostarczenie dokumentu, który był omówiony na wspólnym posiedzeniu Komisji, ponieważ  od tamtego czasu do dnia dzisiejszego w tym projekcie nic się nie zmieniło.  Następnie pani Skarbnik przedstawiła pozytywną opinię RIO w sprawie tej uchwały (opinia stanowi załącznik nr 16 do protokołu).
Przewodniczący Rady po tym wystąpieniu otworzył dyskusję, ale nie było chętnych do zabrania głosu. Dyskusja została zamknięta i przystąpiono do głosowania nad uchwałą Nr LXV/418/2022 w sprawie przyjęcia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gniewkowo na lata 2023-2034. Prowadzący podsumował, że  udział w głosowaniu wzięło 15 radnych, 11 radnych głosowało „za”, a 4 radnych wstrzymało się od głosu i  tym samym  uchwała została podjęta.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr 17 do protokołu, a podjęta uchwała – załącznik nr 18.

 

Ad.6 Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  zmieniającej uchwałę  w sprawie budżetu na rok 2022.

 

                                   Przewodniczący Rady oznajmił, iż radni otrzymali projekt uchwały i omówili go na wspólnym posiedzeniu Komisji, a mieszkańcy mogą zapoznać się z treścią uchwały umieszczoną w Biuletynie Informacji Publicznej. Zaproponował odstąpić od jego przedstawienia i od razu otworzył dyskusję. Nie było chętnych do zabrania głosu i dyskusja została zamknięta, kolejno przystąpiono do głosowania nad uchwałą Nr LXV/419/2022 zmieniającą uchwałę  w sprawie budżetu na rok 2022. Prowadzący podsumował, że udział w głosowaniu wzięło 15 radnych i 15 radnych głosowało „za”  i  tym samym  uchwała została podjęta.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr 19 do protokołu, a podjęta uchwała – załącznik nr 20.

 

Ad.7 Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie zmiany uchwały Nr LXIV/416/2022 Rady Miejskiej w Gniewkowie z dnia 29 listopada 2022 roku w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu.
                                Przewodniczący Rady przekazał, że radni otrzymali projekt uchwały i został on zamieszczony w Biuletynie Informacji Publicznej. Następnie poprosił panią Skarbnik o jego przedstawienie. Po wystąpieniu pani Kucharskiej- prowadzący otworzył  dyskusję.

Radny Stefański przypomniał, że kiedy  ostatnio  była mowa pożyczce ,to była kwota 4000000 zł “i było mówione o RPO i PROW-ie, że to trzeba nierozłącznie realizować”. Radny zapytał, czy  teraz coś się zmieniło, czy może jeszcze raz zaciągana będzie  w takim razie ta pożyczka. Wiceburmistrz odpowiedział, iż “tak będzie panie radny, będziemy wszystko finansować, po prostu ta nadwyżka, która była w budżecie plus ta kwota pożyczki- one nam dają 4 miliony”.  Radny zapytał, czy jest dofinansowanie z PROW, czy RPO i do jakiego zadania, bo tam tych zadań jest kilka. Pan Tomczyk wyjaśnił, że to jest cała kwota, wszystko razem- jedno zadanie. Pan Stefański zrozumiał, że dofinansowana jest tylko część, bo pożyczka miała wynieść 4 mln zł.   Otrzymał odpowiedź, że razem jest  4 mln.

Ze względu na uwagi radnych związane z tym, że prowadzący pouczył ich wcześniej  o prawie do dwukrotnego zabrania głosu w dyskusji- Przewodniczący zapewnił, że stara się jednak, żeby dyskusja była.

Nie było więcej chętnych do zabrania głosu i dyskusja została zamknięta, kolejno przystąpiono do głosowania nad uchwałą Nr LXV/420/2022 w sprawie zmiany uchwały Nr LXIV/416/2022 Rady Miejskiej w Gniewkowie z dnia 29 listopada 2022 roku w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu. Prowadzący podsumował, że udział w głosowaniu wzięło 15 radnych i 9 radnych głosowało „za” , a 7 radnych było „przeciw”, a następnie sprostował, że „przeciw” było 2 radnych, a 4 wstrzymało się od głosu. Tym samym  uchwała została podjęta.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr 21 do protokołu, a podjęta uchwała – załącznik nr 22.

 

Ad.8 Przedstawienie i rozpatrzenie  projektu uchwały  w sprawie dokonania wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki tej opłaty.

 

Prowadzący przekazał, że projekt uchwały zamieszczony była w Biuletynie Informacji Publicznej i został omówiony na posiedzeniu Komisji Rady w związku z czy, zaproponował odstąpić od jego przedstawienia i następnie  otworzył dyskusję.

Pierwszy głos zabrał pan Burmistrz, który oświadczył, iż  chciałbym złożyć autopoprawkę do tej uchwały, ponieważ po rozmowach na wspólnych Komisjach chciałby zaproponować zmianę § 4.  Proponuje podwyższenie bonifikaty za kompostownik z 1 zł do 3 zł, w związku z czym treść tego paragrafu  po zmianie brzmiałaby: zwalnia się z części opłaty, to jest w wysokości 3 zł na osobę miesięcznie z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właścicieli nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi, kompostujących bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostowniku przydomowym”. Pan Burmistrz nadmienił, iż  jest to jakiś eksperyment, który na pewno pokaże jak to wygląda. Powodem tej zmiany jest bardzo wysoki poziom kosztów, o których mówił pan Prezes, dlatego słusznym wydaje się, aby wprowadzić tą zmianę.

Radny Tomasik oświadczył, iż czegoś tutaj nie rozumie, bo kalkulacja została zrobiona na 35 zł i 34 zł, a  teraz jak gdyby tą poprawką zmniejsza się tą kwotę do 32 zł. Radny zapytał o to,  kto pokryje tą różnicę 2 zł. Wiceburmistrz stwierdził, że  “zmniejszamy coś, co było, bo była bonifikata dla mieszkańców złotówka, to jest kwota około 48 000 zł dla 3 zł w stosunku rocznym”. Wyjaśnił, iż wyliczenie  tego jest proste,  ponieważ na chwilę obecną jest  390 deklaracji z kompostownikiem, co daje 1328 osób. To należy przemnozyć przez 3 zł i 12 miesięcy. Daje to wspomnianą kwotę bodajże 48.800 zł. Przypomniał, że radni zwracali uwagę, że w budżecie Burmistrz zapewnił kwotę 5,18 mln zł na wywóz odpadów, a wydaje się, że po przeliczeniu ta bonifikata spowoduje, że mieszkańcy domków jednorodzinnych nie będę oddawać tych odpadów bio,a to spowoduje  mniejszą kwotę na  fakturze dla Gminy.  Skorzystanie z tej bonifikaty wiąże się z tym, że mieszkaniec będzie musiał złożyć ponowną deklarację.  Obecnie wiele osób dla świętego spokoju wyrzuca wszystko razem i płaci bez bonifikaty, bo to jest tylko złotówka. Odstawiając odpady natomiast już “na bramie płacimy konkretne kwoty, w związku z tym ,to jest tak jak Burmistrz powiedział-  eksperyment z naszej strony”.  Ma to zachęcić  mieszkańców do kompostowania, bo np. przy 5 osobach w rodzinie to jest 15 zł na miesiąc mniej.

Radny Tomasik podsumował, że liczy się na to, że po prostu tych odpadów bio będzie mniej. Zapytał  następnie o to, co będzie jeśli ten eksperyment się nie powiedzie.  Pan Tomczyk zauważył, że “to jest mała próba, to jest 48 tysięcy,  jak pan powiedział na budżet prawie 100 milionowy, 70 milionów”.  

Radny Gremplewski powiedział, że mieszkańcy budynków wielorodzinnych, bloków też składują odpady biodegradowalne w specjalnych pojemnikach  i zapytał, czy
spółdzielnie mieszkaniowe również to deklarują, że mieszkańcy oddają takie odpady i  czy w związku z tym będą objęci taką bonifikatą. Jeżeli nie-  to zdaniem radnego może spokojnie wyrzucać odpady bio do zmieszanych. Prezes Krawański  powiedział, iż  należałoby zastanowić się skąd odpady zielone bio w blokach, bo teren należy nie do mieszkańców, którzy oddają odpady-  tylko do spółdzielni.  Udział jakiś odpadów bio, które by się kwalifikowały do tych pojemników jest znikomy.  Natomiast w zabudowie jednorodzinnej te odpady pochodzą w większości z koszenia trawników, liści opadłych oraz gałęzi.  Spółdzielnia jako gospodarz terenu ma obowiązek zagospodarować te odpady samodzielnie i to na mieszkańców nie spada.
Radny Bożko zapytał, czy  w związku z tym z domków jednorodzinnych nie będą już odbierane odpady bio, jeżeli ktoś zadeklaruje, że ma kompostownik. Po otrzymaniu potwierdzenia- pan Bożko oświadczył, iż jest trochę tym przerażony, bo np. na swojej ulicy mobilizuje sąsiadów do  sprzątania, ale nikt nie jest w stanie  tego wszystkiego wrzucić do własnych kompostowników, bo w ciągu tygodnia, czy dwóch te kompostowniki by się zapełniły. Ustalono, że radny mówi o sprzątaniu w pasie
drogowym i  do tej pory te bio odpady były odbierane.  Pan Krawański odpowiedział, “że tutaj mamy sytuację zero jedynkową, jeżeli ktoś zadeklarował, że kompostuje to po prostu od niego nie powinny być te odpady odbierane”.  Przyznał, że  były już o to awantury, bo mieszkańcy jakby wystawiali odpady, pomimo deklarowania, że będą kompostować we własnym zakresie, ale trzeba uszczelnić system, zwłaszcza w sytuacji kiedy ta różnica rośnie.  Należy wprowadzić w tym celu ewidencję na linii Urząd-PK, żeby to zweryfikować bardziej skrupulatnie. Burmistrz zauważył, że radny myślał tu o liściach, które są sprzątane raz na rok, w porze jesiennej i one są odbierane zupełnie poza systemem, bo tu chodzi o inicjatywę oddolną na drodze wojewódzkiej.   Pan Straszyński dodał, że gdyby tak czekać na zarządców dróg  “na wszystko co oni mieliby zrobić, no to  wtedy byłoby naprawdę źle”.

Radny Orent stwierdził, iż należy pochwalić za czyn społeczny, a następnie  zapytał  od kiedy będzie można składać te wnioski i czy te wnioski będą w Gminie do pobrania.  Wiceburmistrz powiedział, że przewiduje się, iż  uchwała wejdzie w życie od 1 stycznia i wtedy mieszkańcy otrzymają informację o podwyższeniu kwoty I wtedy będzie można  już złożyć deklarację.

Radny Stefański nawiązując do segregacji odpadów poprosił, aby “przy tych kontrolach, jak komuś do tego śmietnika z torebką herbaty się cytrynka wrzuci- to żeby  tam to odebrać, żeby takim skrupulatnym nie być”. Następnie zapytał pana Prezesa, czy  sprawdzał już może temat odbioru selektywnego popiołu.  Odnosząc się do uwagi radnego- pan Krawański oznajmił, że “na cytrynkę na szczęście kod, który mamy nie jest to kod z literkami ex z tyłu, czyli selektywnie zbieramy z dużą dokładnością i wtedy jest tylko trawka, tylko bez tego ex, więc taka cytrynka przejdzie”.  Natomiast co do popiołu- pan Prezes zapewnił, że temat został rozpoczęty, ale tydzień to jest za mało, dlatego że jest tam zbyt dużo czynników. Po pierwsze- po tych wszystkich, ostatnich zmianach, gdzie ludzie zmieniali źródła ciepła z tych kopciuchów, czy innych na gazowe, należałby mieć ewidencje źródeł ciepła. Wtedy można byłoby zrobić rozeznanie, jak w sezonie kształtuje się u nich spalanie i potem zbudować system odpowiednich pojemników, bądź worków i dopiero to oszacować ogólnie.  Dlatego nierealnym było, żeby w ciągu tygodnia odpowiedzieć radnemu na to pytanie.
Pan Stefański usprawiedliwił swoja wypowiedź na temat “cytrynki”, ponieważ nauczony doświadczeniem- jestem teraz bardzo czujny, kiedy  z plastikami przygotował do odbioru kawałek rynny plastikowej, a ta uznana  została za odpad budowlany.  Zwracają się do pana Prezesa- pan Stefański  powiedział, że  na pewno uczestniczy w wielu spotkaniach dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi i zapytał, czy z WPGO zaczyna się coś dziać, jeśli chodzi o spalarnie. Czy coś się w tym zakresie w ogóle dzieje, czy tylko ta spalarnia w Inowrocławiu jest brana pod uwagę, czy jakiś globalny plan na to jest.  Pan Krawański odpowiedział, że  o tym, jakie będą globalne plany będzie się można przekonać,  kiedy Rząd je wskaże w  Narodowym Programie Gospodarowania Odpadami. Dopiero w zasadzie na tej podstawie- zgłoszone postulaty Gminy zostaną w tym WPGO uznane, albo nie. To wszystko trwa bardzo długo, a wnioski złożone zostały w październiku 2021 r., a jakie są tendencje- trudno powiedzieć, nawet choćby w kontekście tego, jakby innego spojrzenia na spalarnię  w Inowrocławiu.  Część środowisk chce tego rozwiązania, a część sobie nie życzy i tak naprawdę, czy ona będzie i kto ją zrealizuje- to jeszcze nie wiadomo. Pan Krawański przyznał, że  byłoby to dobrym rozwiązaniem, jednakże to co się dzieje obecnie – w zasadzie zmienia troszkę rynek odpadów, ponieważ widać wyraźnie, że przemysł znów przerzuca się na RDF co widać na przykładzie Lafarge. Na dzień dzisiejszy pan Prezes nie może jednoznacznie wskazać, co się zdarzy, jakie zawirowania jeszcze mogą być. Pan Krawański nawiązał jeszcze do zapytania radnego Stefańskiego z poprzedniej sesji o oczyszczalnię w Więcławicach. Korzystając z okazji, że ma głos- sprostował, że odpowiedział radnemu “że około roku, natomiast wczoraj podpisaliśmy, umowę znaczy pan Burmistrz podpisał na to przedsięwzięcie i od momentu podpisania umowy na realizację projektu jest 2 lata”. Zaznaczył, że jest to szacowany termin przygotowania projektu do realizacji, czyli pozyskania wszystkich decyzji środowiskowych, uwarunkowań o ustaleniu lokalizacji celu publicznego, zgłoszenia ustalenia z właścicielami. To może trwać około 10 miesięcy, bo to jest realizowane w formule zaprojektuj-wybuduj i procedura formalno-prawna musi być przygotowana.  Do września- października 2023 r.  będą przygotowywane  dokumenty, a w 2024 będzie można to wykonać, bo beneficjentem jest Gmina Gniewkowo.
Przewodniczący Rady zapytał, co oznacza skrót “RDF”.Pan Krawański wyjaśnił, że chodzi o alternatywne paliwo , ale nie pamięta brzmienia angielskiego tego skrótu.

Radny Tomasik powiedział, że  kolega Bożko czyta w jego  myślach, bo zadał to pytanie, które sam chciał zadać. Zawrcając się do Z-cy Burmistrza zapytał też, czy
jeśli ta  uchwała zostanie podjęta, to wszyscy mieszkańcy będą musieli składać nowe deklaracje, czy tylko ci ewentualnie, którzy będą chcieli zamienić na bio.  Pan Tomczyk powiedział, że  tylko te osoby, które będą chciały zgłosić kompostownik.  

Nie było więcej chętnych do zabrania głosu i dyskusja została zamknięta, kolejno przystąpiono do głosowania nad uchwałą Nr LXV/421/2022 w sprawie dokonania wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ustalenia stawki tej opłaty. Prowadzący podsumował, że udział w głosowaniu wzięło 15 radnych i 11 radnych głosowało „za” , a 4 radnych  wstrzymało się od głosu. Tym samym  uchwała została podjęta.

Imienny wykaz tego głosowania stanowi załącznik nr 23 do protokołu, a podjęta uchwała – załącznik nr 24.

 

Ad.9 Interpelacje i zapytania radnych (art. 24 usg).

                                    Prowadzący obrady zapytał, czy ktoś z radnych chciałby przedstawić interpelacje, bądź zapytanie i przypomniał, że  zgodnie z art. 24 ustawy o samorządzie gminnym-  winny one być złożone  na piśmie.  Nie było chętnych do zabrania głosu i punkt został zamknięty.


Ad.10 Wolne głosy, zapytania i  wnioski.

                                   Radny Stefański wskazując na obecność pana Prezesa PK- przypomniał, że  pytał na sesji bodajże  o kompleksowe podejście do dziury w Więcławicach przy przystanku. Pani Sołtys często to zgłasza, mieszkańcy również i cały czas robi się tam  dziura mimo, że  jest dosypywana szlaka (jak gdyby tam rura jakaś pękła). Miała być tam jakaś analiza podłoża robiona, czy rzeczywiście dzieje się tam  coś  pod spodem. Radny zapytał, czy coś było w tym zakresie robione. Pan Krawański wskazał, że “właściwym od dróg jest pan Burmistrz i jego służby”. Przyznał, że  miała być w tym celu wizja przeprowadzona z tego co pamięta, ale nie wie czy była, bo nie informowano go o wynikach. Wiceburmistrz powiedział, że tak jak obiecał radnemu i pani Sołtys-  sprawa jest w toku. Na pytanie radnego, czy będzie załatwiona kompleksowo-pan Tomczyk odpowiedział, że  “tak, dokładnie”. Pan Stefański zaznaczył, że z tym pytaniem zwrócił się do pana Krawańskiego,  bo zapewne to PK badałoby podłoże, bo Urząd nie ma takich służb, żeby to sprawdzić. Radny przekazał też, że jeden z mieszkańców zgłosił mu problem z otrzymaniem węgla po preferencyjnych cenach, bo już  bardzo dawno  dokonał przelewu- tego węgla nie ma i nawet  nie ma go na liście dostaw, czym jest trochę tym zaniepokojony. Wiceburmistrz odpowiedział, że pierwsze dostawy były 8 ,13 ,15, a ostatnia dostawa była 20go.  Z tego co wie były problemy z węglem  orzech,  natomiast groszek jest i nie ma tu żadnego problemu,  co nawet w czwartek potwierdził jeden z  radnych, że ten węgiel odebrał. Te listy są na bieżąco aktualizowane- jest wpłata i jest wpisana osoba na  liście. Nikt nie zgłaszał takiego problemu w Urzędzie.  Pan Tomczyk poprosił, żeby ta osoba zgłosiła się do niego, lub do pani Beaty Jaworskiej, która to pilotuje. Radny zapowiedział, że po sesji wskaże o kogo chodzi i poprosił o sprawdzenie, czy  rzeczywiście może chodzić tu o orzech. Z-ca Burmistrza powiedział też, że lista tworzona jest zgodnie z kolejnością  wpłat.

                                  Radny Gremplewski przypomniał, że ostatnio rozmawiano o  odwodnieniu terenu  przy Klubie Senior+ i zapytał, czy coś tam się już może dzieje, bo pan Burmistrz mówił, że do końca roku ma to być zrobione. Burmistrz oświadczył, że podtrzymuje to, że to będzie zrobione do końca roku. Wykonawca jest w kontakcie z panem Prezesem i już się umawiali, co do różnych rozwiązań. Pan Gremplewski powiedział, że na ostatniej sesji pytał  o ścieżkę rowerową w Suchatówce i Burmistrz tłumaczył, że  tam wykonawca przerzuca się jakimiś pismami z GDKiA. Burmistrz obiecał, że  sprawdzi ten temat  i radny zapytał, czy coś ustalono w tym zakresie. Pan Straszyński odpowiedział, że to jest  procedowane i na razie żadnych decyzji w tym temacie nie ma,  “to jeszcze jest w konsultacjach”. Radny zapytał, czy chodzi może  o kwestię  pozwolenia na wejście z  tą ścieżką w pas drogowy, na co otrzymał odpowiedź, że “nie, no tutaj to jest już wszystko ustalone, tam generalnie chodziło o zajęcie pasa ruchu drogowego, także to już zostało wyjaśnione i to już praktycznie jest wszystko w Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad załatwione”. Tutaj chodziło “o ten poślizg”, o brak postępu w pracach w tym czasie, kiedy mogły się dziać.  Pan Gremplewski przypomniał jeszcze sprawę płotu przy tej posesji, o którą  mieszkańcy pytali za jego pośrednictwem. Kolejno, radny odczytał treść wiadomości  mailowej, jaką otrzymał w tej sprawie, w której mieszkańcy ze zdumieniem odnoszą się do wypowiedzi pana Burmistrza na  listopadowej sesji. Mieszkańcy posesji Suchatówka 1 oświadczyli też,  że nie zostali poinformowani jako właściciele nieruchomości o konieczności przesunięcia płotu biegnącego wzdłuż budynku, jak twierdził pan Burmistrz.  Nie wiedzą również, czy w wyniku likwidacji ogrodzenia zostanie postawiony nowy płot będący istotnym elementem porządku i  ich bezpieczeństwa.  W dodatku od strony jezdni znajduje się główne wejście do budynku ,chodnik oraz włazy do piwnicy, kotłowni. Mimo, że sami o to  zabiegali- nie doszło do spotkania  z  geodetą, czy  kierownikiem budowy.  Dwukrotnie byli w tej sprawie w Urzędzie w Gniewkowie i po drugiej interwencji pan Podkowiński na ich prośbę przyjechał na teren wspólnoty, aby dokonać oglądu sytuacji. Ponieważ nie posiadał wystarczającej wiedzy w temacie-  nie potrafił jednak przedstawić konkretów. Wątpliwości mieszkańców dotyczą również wycinki drzew przy posesji. Mieszkańcy jednocześnie zaznaczyli, iż  nie są przeciwni budowie ścieżki rowerowej, ale jako właściciele posesji, czują się ignorowani i lekceważeni, bo ważne decyzje zapadają bez ich wiedzy.  Pan Gremplewski nadmienił, że w mailu  jest też nawiązanie do korespondencji pana Burmistrza w sprawie kosztów zakupu węgla, ale tego już radny nie odczytał, ale zapowiedział przekazać panu Burmistrzowi, panu Przewodniczącemu, żeby mogli się ewentualnie z mieszkańcami skontaktować i odnieść do tych uwag. Radny poprosił, aby rozwiać wątpliwości tych mieszkańców w tym temacie.  Pan Burmistrz oświadczył, że te informacje, które przedstawił na poprzedniej sesji są wynikiem konsultacji z pracownikiem na ten temat. Ścieżka rowerowa w Suchatówce ma projekt i ten projekt był ustalany, jeżeli chodzi o jego przebieg. Dlatego to jest niemożliwe, żeby ci państwo nie byli informowani, co do ustalenia i zatwierdzenia ścieżki rowerowej, żeby ten projekt uzyskał pozwolenie na budowę. Zdaniem pana Straszyńskiego “coś tutaj jest jakby, no nieścisłością”.  Zapewnił, że  jest otwarty na jakiekolwiek rozmowy ze strony tych mieszkańców, bo nie byli w tej sprawie u niego i z nim na  ten temat nie rozmawiali. Powiedział też, że nie chcę oceniać, tego jak zostało to przedstawione przez pracownika Urzędu, bo  nie ma wiedzy w tym zakresie i jeżeli tam jest jakiś konflikt, to on powinien być wyjaśniony w obecności kierownika budowy, inspektora nadzoru. Zdaniem pana Burmistrza mieszkańcy musieli jednak o wszystkim wiedzieć z uwagi na to, że projekt na budowę przeszedł całą procedurę. Pan Gremplewski zauważył, iż z treści tego zawiadomienia wynika zupełnie coś innego, choć nie chce przesądzać tej sytuacji. Natomiast mieszkańcy jednoznacznie mówią, że byli dwukrotnie w Urzędzie Miejskim i  z kimś rozmawiali i ich odczucia są takie, a nie inne. Dlatego prosi, żeby skontaktować się z nimi i  wyjaśnić tą sytuację, bo to jest rzeczywiście dla nich bardzo ważne. Dodał, że mieszkańcy ci nie mogli przyjść dzisiaj na sesję, ale zapewne ją oglądają i będą mogli się odnieść również do tych słów, które pan Burmistrz za pośrednictwem łącza internetowego im przekazał. Wyraził też nadzieję, że do wspomnianego spotkania niebawem dojdzie i w  imieniu tych ludzi poprosił o
o kontakt.  Pan Burmistrz zapewnił, iż  nie ma żadnego problemu i oczywiście może jak najbardziej się z nimi spotkać. Jednak jeszcze raz zaznaczył, że  przed realizacją inwestycji był zrobiony projekt i wiadomo było gdzie ta ścieżka będzie przebiegała, którędy i w jakiej szerokości, koło kogo itd. i nie ma możliwości jakiejkolwiek, aby projektant nie rozmawiał tymi ludźmi. Natomiast jeżeli stało się inaczej, to na pewno trzeba to wyjaśnić.  Radny podsumował, że  mieszkańcy chyba właśnie na to liczą, bo dla nich jest to bardzo istotny problem. Jeżeli chodzi o projekt, to pan Gremplewski  nie wiem, czy on był konsultowany z mieszkańcami, choć pewnie ten projekt widzieli, ale zapewne nie mówiono im, że trzeba będzie przesuwać płot, do jakiej odległości ten płot będzie trzeba przesunąć, stąd ich pytania, prośby żeby ktoś przyjechał, żeby był geodeta, żeby mógł im te rzeczy wyjaśnić.

                                 Radny Tomasik zapowiedział, że ma 3 kwestie do poruszenia, w związku z czym  poprosił o formułę “pytanie i odpowiedź”.  Na początku przekazał, że doszły  dziś do niego informacje, że nieobecny już na sesji  Dyrektor Mikuszewski wypowiedział umowę na administrowanie sali sportowej ulicy Dworcowej przy Szkole Podstawowej Nr 2 i stadionu miejskiego. Radny zapytał, czy to  prawda i ewentualnie kto będzie teraz tymi obiektami sportowymi zarządzał.  Burmistrz przyznał, że pan Dyrektor złożył takie dokumenty, natomiast na tą chwilę nie odpowie jak będzie to procedowane, bo nie ma jeszcze  decyzji w tej sprawie. Pan Tomasik przypomniał, że już na październikowej sesji pan Burmistrz dał mu słowo odnośnie lamp w centrum miasta, że Burmistrz mówił, że tam już coś drgnęło (wymiana  kloszy przy ulicy Sobieskiego). Zapytał, czy do końca roku jest szansa, żeby ten temat został zamknięty. Pan Straszyński odpowiedział, że absolutnie nie, dlatego, że po konsultacji i po kalkulacji okazało się, że jest to zbyt duży koszt, aby wykonać to w tym roku. Problem jest jednak zgłoszony i poważnie potraktowany, dlatego szukane  będą  źródła na sfinansowanie wymiany tych  kloszy.  Radny poprosił o informację, gdyby coś działo się w tej sprawie.  Ostatnie pytanie radnego dotyczyło  oszczędności z tytułu wyłączania lamp w nocy, czy znane są już może efekty tego zabiegu. Z-ca Burmistrza powiedział, że tak, jak obiecał na Komisjach- jak tylko będą  rachunki za energię elektryczną, to radni będą o tym informowani.

                                  Radny Orent odnosząc się do tematu  ścieżki rowerowej  powiedział, że przy każdej inwestycji jaką się robi, obojętnie na jakiej działce- to powiadomieni zostają wszyscy sąsiedzi, że taka inwestycja będzie robiona i pytani są czy nie mają żadnych uwag. Dlatego radny dziwi się, że mieszkańcy tego budynku w Suchatówce nie zostali powiadomieni, a jeśli zostali powiadomieni to „powinny być oryginały, ksera na pewno,  jak nie w Gminie, to na pewno gdzieś indziej”.  Pan Orent nawiązał też do tego, że podobno wykonawca ścieżki wystąpił o przedłużenie umowy i zapytał do kiedy to będzie robione oraz  z jakich powodów  nastąpiło to przesunięcie. Radny podał też, że na drodze Lipie-Perkowo na samym środku asfaltu jest dosyć duża dziura i  chciałby, żeby to było zrobione. Odpowiadając  od końca- pan Burmistrz poinformował, iż jeśli  chodzi o tą dziurę, to już otrzymał tą informację i  w najbliższym czasie ona zostanie naprawiona.  Natomiast jeżeli chodzi o ścieżkę- zobowiązał  się  do udzielenia  radnemu odpowiedzi na piśmie, „ponieważ tam tych argumentów jest dużo, ale przede wszystkim ja już o tym mówiłem, że tutaj chodzi o te ustalania  i kwestie związane z Generalną Dyrekcją Dróg i Autostrad”.  

                                    Pan Przewodniczący oświadczył, że w związku z tym, że pan Burmistrz musi wcześniej wyjść z sesji, przed godz. 18:00 i właśnie zbliża się ten moment, to jeżeli radni mają jakieś pytania konkretnie do niego, to poprosił, aby zadali je  na piśmie. Dodał, że  na część pytań zapewne odpowie pan Wiceburmistrz.  Burmistrz przeprosił i potwierdził, że naprawdę teraz musi już wyjść.

                                    Radny Otremba wahając się, czy w tej sytuacji zabrać głos, o który  wcześniej poprosił-  ostatecznie oświadczył, że z uporem maniaka będzie pytał się o zatoczki autobusowe w miejscowości Lipie. Przypomniał, że pan Burmistrz udzielił ostatnio informacji, ale cały czas tj. od 27 maja 2021 roku jest tak samo,  nic się w tej sprawie nie działo.  Pan Tomczyk zapowiedział, że dokładnie to sprawdzi i jutro udzieli radnemu informacji.  Pan Otremba poruszył też kwestię lamp na ścieżce rowerowej, bo „wałkujemy to bodajże pół roku”. Z-ca Burmistrza  zapewnił, że te lampy mają być podłączone, ale na razie operator ich  nie podłączył.  Radny nawiązał też do tematu modernizacji świetlic- w Żyrosławicach, Murzynku i Wielowsi, bo z tego co wie klucze zostały przekazane jakiś czas temu wykonawcy i zapytał o termin realizacji tych prac. Pan Tomczyk podał, że mają być wykonane w terminie do 12 miesięcy.
                                 Radny Stefański ad vocem wystąpienia Prezesa PK z wnioskiem do WPGO  zapytał, kiedy mniej więcej to zostanie rozstrzygnięte, kiedy Sejmik zamierza się pochylić nad tym i czy to będzie konsultowane społecznie, bo to zawsze może budzić jakieś kontrowersje jeśli chodzi o  składowisko i dużą kompostownię.  Pan Krawański powiedział, że są momenty, w którym społeczeństwo ma możliwość wyrażania swojej opinii. Obiecał, że  dowie się na jakim to jest etapie i kiedy mniej więcej planuje się  uchwalenie Programu przez Sejmik. Sprawdzi też dokładnie procedurę konsultacji społecznych, a następnie  odpowie radnemu w sposób zwyczajowy- mailem przez biuro Rady.

                                  Radna Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz oświadczyła, „z uporem maniaka, tak jak radny Otremba, będę już pytała o realizację uchwały podjętej przez Radę Miejską w 2020 roku, dotyczącą progów zwalniających i przystanków w miejscowości Chrząstowo”. Zapytała, na jakim to jest etapie zaznaczając: „i proszę mi nie mówić, że jeszcze jest na etapie projektowym cały czas w Starostwie, bo to nie jest możliwe, że tyle miesięcy jest w Starostwie”. Zasugerowała, że może mieszkańcy sami zwrócą się w tej sprawie do Starostwa.  Wiceburmistrz zapewnił, że osobiście rozmawiał z panią Naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa, która  powiedziała, że jeszcze to jest na etapie uzgodnień.  Pani Wodniak-Kuraszkiewicz zaznaczyła, że co prawda radny Stefański ją uprzedził, bo miała  też pytanie odnośnie tego planowanego uruchomienia składowiska w miejscowości Kaczkowo, ale  poprosiła pana Prezesa by jej  również przesłać informację w tym zakresie. Przewodniczący Rady zaznaczył, że  jeżeli radni otrzymują takie pojedyncze informacje, to stara się, żeby wszyscy je również dostali. Jeżeli zatem coś w tej sprawie zostanie przekazane, to wszyscy to otrzymają.

                                    Radny Otremba nawiązał do otrzymanej odpowiedzi od Wiceburmistrza, że wykonawca będzie podłączał te lampy i zapytał, czy ta firma jeszcze istnieje, która robiła tą ścieżkę rowerową. Pan Tomczyk odpowiedział, że nie ma takiej wiedzy, ale nie mówił o wykonawcy ścieżki, tylko o operatorze- o  ENEII.

                                 Radny Rychłowski  oświadczył, że ma pytanie związane z budową dróg z Polskiego Ładu, bo zrozumiał, że przetarg został unieważniony i poprosił o podanie,  kiedy będzie rozpisany drugi przetarg, i które drogi będą priorytetowymi. Z-ca Burmistrza wyjaśnił, że przetarg nie był unieważniony, tam były cały czas negocjacje. Radni na pewno będą poinformowani przez Burmistrza co się dzieje na tym etapie.

                                 Radna Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz nawiązała do wypowiedzenia umów przez pana Dyrektora MGOKSIR i zapytała o powody tej decyzji, czy  przyczyną tego były kwestie finansowe. Pan Tomczyk powiedział, że tego nie wiem, ponieważ nie uczestniczył w tych rozmowach. Radna stwierdziła, że „coś tu trochę, też nie gra z tym co pan Burmistrz mówi, że jeszcze nie udzielił odpowiedzi, nie podjęliście państwo decyzji, co do tych wypowiedzeń, bo na przykład nieformalne towarzystwo sportowe ma już podpisaną wstępnie umowę na korzystanie z sali przez SP2 z panią Dyrektor SP2”. Dlatego nie bardzo rozumie, że nie wiadomo jeszcze, jak będzie. Pan Tomczyk zauważył, że mogło się tak zdarzyć, ponieważ „sala póki co, no ona jest przy SP 2”. Pani Wodniak-Kuraszkiewicz przekazała, że do tej pory tego  wynajmu dokonywał  MGOKSIR, stąd jej pytanie, czy o  decyzję w tej sprawie, bo są inne już kroki podejmowane.  Wiceburmistrz zastrzegł, iż  nie będzie podważał słów Burmistrza, bo nie uczestniczył w tych spotkaniach.

                                  Radny Gremplewski a propos tej ścieżki rowerowej w Suchatówce- zapytał, czy również może  prosić na maila ewentualnie o korespondencję pomiędzy Urzędem Miejskim a Krajową Dyrekcją, łącznie ze zgodą jeżeli chodzi o budowę tej ścieżki w pasie drogowym. Pan Tomczyk zapewnił, że radny to otrzyma.

                                 Radna Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz zapytała o to, czy w ASTROBAZIE  odbywają zajęcia, które miały się odbywać, czy obiekt  jest już po remoncie. O wyjaśnienia poproszony został  radny Bożko, który oświadczył, że z  tego, co wie, to cały czas po tym zalaniu jest w gestii  Urzędu i oczekuje się na dokładny remont ASTROBAZY. Czeka się również na  powstanie Centralnego Ośrodka Administracyjno-Astronomicznego. Radna stwierdziła, że w takim razie  zajęcia sensu stricte się tam nie odbywają. Pan Bożko przyznał, że zajęcia w ASTRBAZIE się nie odbywają, ale zajęcia które były narzucone „jak gdyby z Urzędu Marszałkowskiego” w ramach   projektu są normalnie realizowane przy użyciu całego sprzętu,  tylko uczestnicy nie wchodzą na teren ASTROBAZY. Jeżeli jest jakieś wydarzenie astronomiczne, to również organizuje się to dla społeczności. Radny Orent zasugerował, czy nie warto złożyć wniosku do Urzędu Marszałkowskiego o zburzenie tego budynku i postawienie nowego, bo to mogłoby być tańsze od przeprowadzanych ciągle remontów. Radny Bożko przyznał, że  radny Orent dał dobrą propozycje, ale dopóki finansuje to wszystko Urząd Marszałkowski, a nie Gmina to należy się tego trzymać. Przewodniczący Rady zwrócił uwagę, że tych budynków powstało ileś w naszym województwie i zapytał, czy  jakaś ASTROBAZA działa w miarę normalnie i nie ma takich problemów technicznych. Pan Bożko podał, że obiektów jest 14 i był moment taki, że chyba dwie działały. Po tych ostatnich remontach część korzystających  sobie chwaliło i mówili, że normalnie działają np.  przy I LO im.J. Kasprowicza w Inowrocławiu, w Żninie, czy w Radziejowie i Dobrzyniu nad Wisłą.  Pan Przewodniczący zaznaczył, że  to są budynki prototypowe, na co pan Bożko przyznał, że te obiekty są takie same.

                                  Zwracając się do Wiceburmistrza- radna  Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz przekazała, że  właśnie otrzymała pytanie od mieszkańca Zajezierza  odnośnie pachołków, które są postawione przy drodze- ulica Jodłowa, czy one będą najbliższym czasie usunięte, czy one tam są w jakimś celu i na  jaki czas.  Pan Tomczyk zobowiązał się to sprawdzić  i przekazać radnej informację.

                                  A propos tej dyskusji o projekcie, o Suchatówce- radny Pułaczewski stwierdził, że „często jesteśmy informowani, że projekt został wyłożony gdzieś, czy znajduje się na BIP-ie, czy w jakikolwiek sposób każdy ma prawo do niego dotrzeć”. Zdaniem radnego  dobrym zwyczajem byłoby po prostu informować mimo wszystko tych mieszkańców, których ten projekt dotyczy, bo nie zawsze ludzie śledzą codziennie BIP, nie zawsze mają świadomość tego, że mogą przyjść do Urzędu i sobie taki projekt zobaczyć. Radny Gremplewski wtrącił, że w tym przypadku mieszkańcy byli akurat w Urzędzie.  Pan Pułaczewski zaznaczył, że jednak  nie wszyscy mieszkańcy mają taką możliwość, czy taką wiedzę, więc warto byłoby ich informować, że mogą  przyjść, mogą sobie ten projekt zobaczyć i mogą wnieść do niego uwagi. To może usprawnić tego typu kwestie, „bo nie zawsze na BIP-ie komukolwiek chce się sprawdzać, tutaj nie będę wspominał faktur za Erasmusa, których do dzisiaj nie odnalazłem”. Pan Przewodniczący zaznaczył, że  pan Burmistrz mówił raczej, że ta sprawa wymaga sprawdzenia, bo raczej mieszkańcy są informowani, to jest  formalnie wymagane w przypadku inwestycji  przy granicy nieruchomości. Pan Krawański  w kontekście tej sprawy zauważył, że może być taka sytuacja, że mieszkańcy  nie byli po prostu stroną i dlatego nie byli informowani, albo jest nią Gmina. Jeśli jest tam wspólnota, to  w trakcie zgłoszenia, bądź pozwolenia na budowę musiała być poinformowana, aby w ogóle całe postępowanie mogło być skuteczne. Strony wtedy otrzymują informacje o zastosowanych rozwiązaniach. Za słuszne Prezes uznał postulaty radnych, żeby lepiej informować, ale tu przedstawił, jak obowiązują tu procedury. Pan Orent stwierdził, że jeśli szła informacja, to w aktach musiałoby zostać potwierdzenie. Pan Krawański przyznał, że rzeczywiście musi być zwrotka w formie „zpo”.

                                  Radny Żmudziński wrócił do tematu ASTROBAZY i wypowiedzi radnego Pułaczewskiego. Stwierdził, że  każdy, kto jakąś budowę prowadził to wie, że  już na etapie uzyskiwania warunków zabudowy to otrzymuje się pewnie przynajmniej 3 polecone do każdej osoby. W tym przypadku może być taka sytuacja, że rzeczywiście wspólnota była informowana, ktoś – kto zarządza tą wspólną i ci mieszkańcy bezpośrednio takiej informacji może nie posiadali. Nie ma możliwości, żeby warunki zabudowy zostały wydane bez przynajmniej trzech przesyłek poleconych. Co do ASTROBAZY- radny  rozumie, że to nie Gmina nad tym piecze sprawuje, „ale dzisiaj człowiek lata w kosmos tak, a z kawałkiem dachu to Urząd Marszałkowski sobie nie może poradzić, no przecież to nie łódź podwodna”. Zdaniem pana Żmudzińskiego to nie jest  żaden problem, brakuje odpowiedniego nadzoru i to wszystko.

                                Radny Otremba zapytał o to, ile zajęć odbyło się w tej ASTRBAZIE, czy w ogóle jakiekolwiek się odbyły na początku. Pan Bożko powiedział, że o ile dobrze pamięta, „to sporo raczej funkcjonowaliśmy można powiedzieć od zalania do zalania, ale że tak powiem- trochę tych zajęć się odbyło, no i najważniejsze to jest to, że odbywały się projekty i przy tych projektach dodatkowo dostawaliśmy sprzęt, który no teraz wykorzystujemy”.  To według pana Bożko jest bardzo ważne, bo mimo,  że coś tam nieraz nie do końca w tej ASTROBAZIE działa, to do wykorzystania jest sporo teleskopów i te zajęcia z  dzieciakami można prowadzić. Pan Otremba zażartował, że ASTROBAZA funkcjonuje  na zasadzie „pory suchej i pory deszczowej”. Radny Żmudziński „pół żartem pół serio” dodał, że może duży parasol byłby lepszy niż  ten remont.

                                  Radny Rychłowski zapytał, czy coś się już zadziało w sprawie przejścia dla pieszych na ulicy Kilińskiego. Z-ca Burmistrza odpowiedział, że była tam korespondencja, ale postara się to sprawdzić i  jutro przekaże radnemu informację.  

                                 Radna Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz wystąpiła z zapytaniem o środki, które Gmina dostała za promocję  szczepień covid, bo radnym przekazano, że  wydatkowano je  na remont sanitariatów. Radna zapytała, czy  na coś jeszcze te pieniądze zostały wydatkowane. Pan Tomczyk podał, że część środków wydatkowano na doposażenie świetlic, jakie były budowane (Szadłowice, Kaczkowo, remiza OSP Gniewkowo). Dodał, że jeśli radna sobie życzy, to dokładnie może rozpisać te 500 tysięcy zł, na co radna potwierdziła, iż poprosi taką informację.

                                  Radny Bajerowski podziękował  za ułożenie destruktu na poboczach drogi Wielowieś- Wierzchosławice i poprosił  jeszcze  o nawiezienie na drogę Wielowieś w kierunku Powstańców Wielkopolskich, bo miejscami są bardzo duże dziury i już tego destruktu brakuje, może to być kamień, albo coś innego. Pan Bajerowski przekazał też, iż zauważył, że remont w świetlicy w Wielowsi już się rozpoczął.

                                   Radny Orent nawiązał do tego destruktu na poboczach drogi w Wielowsi i zapytał o to, kto to rozkłada czy to firma jest jakaś. Wiceburmistrz  powiedział, że Gmina ma podpisaną umowę z lokalnymi przedsiębiorcami, firmami, które się tym zajmują. Pan Orent oświadczył, że dzisiaj tam jechał, widział to i on by tego nie odebrał, ale skoro pan Bajerowski nic nie zgłosił, widocznie jest dobrze. Radny Bajerowski przyznał, że  „rzeczywiście nie jest pięknie położone, ale mi się zdaje, że rozmawiałem, że będzie poprawione, to ze względu na warunki, jakie są nie mogą dokładnie tego zrobić,  tak mi tłumaczył wykonawca, i że będzie poprawione, bo jest rzeczywiście nie jest równo”.  Ważne jednak jest to, że te największe dziury zostały uzupełnione i samochody nie są już  niszczone. Wiceburmistrz zapewnił, że przekaże te uwagi  pracownikom.

                                Zauważając, że wszystkie tematy dotyczące sesji się wyczerpały- radny Żmudziński korzystając z okazji  powiedział, że chciałby  złożyć wszystkim życzenia. Wypowiedź tą przerwał prowadzący, który poinformował, że jeszcze on ma pytania, a następnie odda głos radnemu.

                                Przewodniczący Rady zapytał o ulicę Jęczmienną, o sprawę osadu, błota wydobytego z Kanału Gniewkowskiego, która została zgłoszona zarówno przez niego, jak przez mieszkańców. To zostało wyrzucone na pobocze i teraz akurat nie czuć tego fetoru, ale kiedy jest cieplej, to się zmienia. Pan Tomczyk zaznaczył, że  Gmina nie była tu inwestorem, ani wykonawcą tego zadania, bo to zleciły Wody Polskie. Z tego co wie, to chyba robiła Gminna Spółka Wodna.  Wystąpiono w tej sprawie do Wód Polskich i oczekuje się na informację, czy zostanie to usunięte.  

Radny Stefański zaznaczył, że nie ma pytania,  tylko nawiązując do spotkania na sesji z firmą NEXERA  przekazał, że już „się witał z gąską, biegał boso po rosie” , bo umówił się na spotkanie, a okazało się, że spotkania nie będzie, bo  jeszcze nie ma projektu i spotkanie może być dopiero, jak coś się będzie działo.  Przewodniczący Rady zażartował, że należy mieć  nadzieję, że Szadłowice zostaną przez tą firmę zapamiętane, a przy najbliższym jarmarku gniewkowskim można spróbować się jeszcze z nią skontaktować.

                                 Przewodniczący Rady poinformował, że LXVI sesja zaplanowana jest wstępnie na dzień 29 grudnia 2022 r. i sesja ta będzie miała dwie części: część roboczą o godz.  12:00 i uroczystą o godz.  14:00 w MGOKSiR. W czwartek przed sesją planowane jest także wspólne posiedzenie Komisji o godz. 11:15. Dodał, że  będzie to raczej ostatnia sesja w tym roku.  

                                  Kolejno, o głos poprosił jeszcze pan Szymon Chmielewski, który oświadczył, że  chciał podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do podniesienia środków na sport w Gminie, choć trwało to dosyć długo.  W imieniu Klubu Sportowego Unia Gniewkowo, ale też zapewne w imieniu innych klubów- przekazał, że te 250 000 zł daje  jakiś punkt zaczepienia i szansę na więcej niż do tej pory.  Przy kwocie 140 000 zł byłoby to bardzo trudne, wręcz  zakładano nawet  rozwiązania bardzo radykalne, czyli zawieszenie działalności Klubu. Trwało to miesiąc, ale jednak udało się te 250 000 zł na sport przeznaczyć, a ten sport w naszej Gminie to 5000 obserwujących osób na platformach społecznościowych, setka dzieci w Klubie Unii Gniewkowo, to 200 rodziców, 150 dziadków i to jest też pół tysiąca osób, które co dwa tygodnie, cyklicznie na obiektach sportowych w całej Gminie obserwują aktywnie bezpośrednio zmagania i rywalizację sportową. Pan Chmielewski podkreśli, że  to jest ogromna rzesza ludzi, która tym sportem jest zainteresowana, „a 250 000 zł to nie jest luksus, ale pozwala nam spojrzeć z nadzieją pod warunkiem, że będziemy dalej ciężko pracować”.
W imieniu Zarządu MLKS Unia Gniewkowo zaapelował, żeby jak najwięcej rozmawiać ze sobą o różnych możliwościach, rozwiązywaniach sytuacji kryzysowych, jak zadziało się na ostatnich spotkaniach. Do tego doszły dziesiątki telefonów, żeby tylko zainteresować radnych  tą sytuacją sportu i przedstawić ją rzetelnie.  Jeszcze raz
podziękował za zwiększenie tych środków i wyraził  nadzieję, że nie zawiodą  zaufania- też społecznego, bo w to zaangażowanych jest mnóstwo ludzi.  Zwracając się do radnych, którzy nie uczestniczyli w poniedziałek w spotkaniu na temat  sytuacji sportu powiedział, że  ma dla nich materiały, które zostały przygotowane i rozdane  części radnym, którzy zaszczycili obecnością w siedzibie Klubu.  Pan Chmielewski podkreślił, aby  pamiętać, że  sport w Gniewkowie ma funkcję społeczną, setki i tysiące ludzi się tym interesuje i w imieniu tych osób dziękuje za te 250 000 zł.

                                 Przewodniczący Rady powiedział, że zgodnie z obietnicą- te materiały zostały już przekazane radnym zaraz następnego dnia w formie elektronicznej.  Zaznaczając, że obrady zbliżają się już do końca, tak jak zapowiedział - oddał jeszcze głos  radnemu Żmudzińskiemu. Pan Żmudziński przyznał, że może wcześniej się nieco pospieszył, bo myślał, że pan Przewodniczący kończy już sesję, a  chciał wszystkim życzyć wesołych świąt, zarówno tym obecnym na sali, jak i oglądającym, co zapewne uczyni również pan Przewodniczący.

Przewodniczący Rady potwierdził, że radny go ubiegł, bo również  chciał w imieniu własnym i szanownych państwa radnych życzyć wszystkim mieszkańcom Gminy i nie tylko, żeby te święta, które nadchodzą- były prawdziwie spokojne, spędzone w takiej prawdziwie rodzinnej atmosferze przy kolędowaniu, w miłym towarzystwie, żeby to był
czas wytchnienia od wszelkich sporów, by móc się potem spotkać na sesji 29 grudnia 2022 r. i pożegnać ten rok.  Jeszcze raz życzył dużo zdrowia i spokoju.

Podkreślając, że  zdrowie jest najważniejsze-  również Z-ca Burmistrza życzył również zdrowych i wesołych świat zarówno radnym, jak  i wszystkim oglądającym sesję.

 

Ad.11 Zamknięcie obrad.

                                    Wobec wyczerpania się porządku obrad ok.  godz. 1815 Przewodniczący Rady zamknął  LXV sesję dziękując wszystkim za udział.

 

 

 

 

 

                                                                    

 Protokołowała:J.Stefańska

Załączniki

Rejestr zmian

Data wprowadzenia dokumentu do BIP: 24 stycznia 2023 08:56
Dokument wprowadzony do BIP przez: Jadwiga Stefańska
Ilość wyświetleń: 117
03 lutego 2023 11:26 (Jadwiga Stefańska) - Dodanie załącznika [lista_podjetych_uchwal.docx] do dokumentu. (Dokument opublikowany)
03 lutego 2023 11:17 (Jadwiga Stefańska) - Zmiana danych dokumentu. zmiana statusu protokołu (Dokument opublikowany)
25 stycznia 2023 08:57 (Jadwiga Stefańska) - Dodanie załącznika [20230125095909.pdf] do dokumentu. (Dokument opublikowany)